TX-47FT60E kalibracja, ustawienia

bob1969

Member
Bez reklam
Witam.
W związku z tym, że do modelu 47ET60E wstawiono mi płytę główną od 47FT60E i mam prawie nowy telewizor (około 600 h przelotu), może poproszę o jakieś ustawienia do tego staruszka. Obraz w FT jest nieco inny, chyba nawet lepszy od ET, bardziej kontrastowy i soczysty (prawdziwe kino2) ale bardziej widoczne jest DSE.
 

Stanley

Member
Bez reklam
FT60 o ile pamiętam był wyżej w "hierarchii" od ET60. Chyba prawie ta sama elektronika co w jeszcze wyższym DT60, tylko bez podwójnych tunerów. Zatem nie dziwne, że obraz lepszy. Aczkolwiek w swoim DT60 też czasami zauważam efekt "brudnego ekranu". No cóż, widać ten typ(y) tak ma(ją). W końcu konstrukcja sprzed 5 lat, i tak uważam, że mimo upływu czasu w porównaniu do współczesnych trzyma się całkiem nieźle.
Co do kalibracji - mnie akurat to nie kręci. "Prawdziwe kino" plus drobne korekty według własnego widzimisię - i tak już śmiga od paru lat ;-)

P.S. Z ciekawości: miałeś jeszcze gwarancję na ET60?
 
Ostatnia edycja:

bob1969

Member
Bez reklam
Gwarancja dawno się skończyła, tego ET60 kupiłem w październiku 2013 r. Naprawa była więc odpłatna :) - ale nie narzekam. Oby pochodził jeszcze ze dwa lata, bo obraz wyjątkowo mi pasuje, chociaż panel LGDisplay nie najwyższych lotów zapewne ... a potem oledzik!
 

Stanley

Member
Bez reklam
Gwarancja dawno się skończyła, tego ET60 kupiłem w październiku 2013 r. Naprawa była więc odpłatna :)
Mogłeś mieć gwarancję rozszerzoną do 5 lat, niektórzy takie coś dokupowali ;-) Ścieka-w-ości: ile kosztowała wymiana tej płyty, jeśli to nie tajemnica? Serwis niezależny czy autoryzowany?
- ale nie narzekam. Oby pochodził jeszcze ze dwa lata, bo obraz wyjątkowo mi pasuje, chociaż panel LGDisplay nie najwyższych lotów zapewne
Zdaje się w tamtym czasie wszystkie Panasy z matrycami LCD/IPS miały te panele od LG. Swoją drogą, skoro przy tej samej matrycy odczuwasz poprawę jakości obrazu (co prawda subiektywnie), może świadczyć, że dużo jednak robi elektronika/software. A producent w ten stosunkowo tani sposób różnicuje "półkę" modeli.
... a potem oledzik!
...albo uLEDzik ;-) Ale na te w sensownych cenach trzeba będzie poczekać, chyba więcej niż 2 lata.
 
Ostatnia edycja:

bob1969

Member
Bez reklam
Serwis osiedlowy nieautoryzowany (chyba?), działający od wielu lat. Cena 530 zł. Wydaje mi się, że obraz jest lepszy. Na "prawdziwym kinie" jest trochę jaśniejszy. Na poprzedni patrzyłem przecież ponad 5 i pół roku. Na pewno inaczej dział IFC, jest mniej jego ustawień i nie są tak agresywne. A tymi dodatkową gwarancją przeważnie ze sklepu to jest różnie, przeważnie jest to chyba jakieś ubezpieczenie.
 

Stanley

Member
Bez reklam
Hm, nie orientuję się w cenach, ale 530zł to chyba do przełknięcia za wymianę całej płyty. Jeśli posłuży chociaż ze 2-3 lata, powinno się "opłacić".
Trochę mnie dziwi, że jakichś-tam ustawień jest mniej, bo FT był modelem wyższym od ET. Raczej powinno być więcej ;-) Teoretycznie powinieneś teraz mieć także możliwość nagrywania telewizji na HDD, której to opcji o ile pamiętam w ET nie było.
Co do tzw. przedłużonych gwarancji masz chyba rację - zazwyczaj są to jakieś ubezpieczenia. Pytanie na ile skutecznie egzekwowalne pod koniec okresu ;-)
Aha, jeszcze jedno: napisałeś na początku, że tv ma teraz jakby tylko 600godz. "przelotu". Myślę, że dotyczy to obecnej płyty głównej. Natomiast co jednak naistotniejsze w wyświetlaniu obrazu czyli matryca i co się w niej najbardziej zużywa - podświetlenie - ma jak sam napisałeś już ok. 5,5 roku. Czyli nawet nawet przy dość skromnych szacunkach kilka tysięcy h.
Tak czy siak czy owak, oby posłużył jeszcze drugie tyle, niekoniecznie jako główny tv w domu ;-)
 

bob1969

Member
Bez reklam
Może nie precyzyjnie napisałem, jest mniej ustawień IFC i mniej on ingeruje w obraz. Ogólnie ustawień obrazu jest więcej, jest nagrywanie na hdd, funkcje głosowe, działa youtube i flash w przeglądarce, czyli wszystko to co ma FT. Godziny "przepracowane" dotyczą nowej płyty głównej, w mojej skończyła się skala :) Pewnie jakiś leżak magazynowy albo z innego uszkodzonego, albo z demonstracyjnego którego nikt nie chciał kupić i poszedł na części :)
 
Do góry