Cześć. Chciałbym prosić o pomoc w wyborze nowego telewizora do sypialni, głownie do filmów i seriali, czasem zwykłej TV. Poprzedni telewizor kupiłem jakieś 7 lat temu - Sony KDL 40HX800. Byłem i dalej jestem z niego (jak na swój wiek) bardzo zadowolony i nastawił mnie pozytywnie do Sony jako producenta. Ale z tego co ostatnio czytam, to obecnie najlepszymi wyborami są LG albo Samsung.
Chciałbym kupić telewizor w okolicach 5500zł, 55". Z tego co widziałem mogę w tej cenie kupić jakiegoś LG 55" OLED, albo Samsunga 55" QLED. Narazie widziałem na żywo OLED i faktycznie robi to super wrażenie, an tyle, że chyba zwykłego LED już jednak bym nie kupił. Niestety nigdzie w pobliżu nie mają QLED, więc nie mam porównania.
Dodatkowo trochę się boję, że jednak te OLED są mniej żywotne. Z jednej strony czytam, że efekt wypalenia jest rzadkością, ale trafiam też w necie na przypadki osób, które niestety ten problem dalej mają. Z tego co rozumiem, to QLED nie ma takich problemów.
Kompletnie obojętne mi jest jaki będzie system operacyjny i tak na pewno będę korzystał z jakichś dodatkowych urządzeń.
Co moglibyście mi polecić w podobnej kwocie? I jak porównuje się waszym zdaniem QLED do OLED?
Chciałbym kupić telewizor w okolicach 5500zł, 55". Z tego co widziałem mogę w tej cenie kupić jakiegoś LG 55" OLED, albo Samsunga 55" QLED. Narazie widziałem na żywo OLED i faktycznie robi to super wrażenie, an tyle, że chyba zwykłego LED już jednak bym nie kupił. Niestety nigdzie w pobliżu nie mają QLED, więc nie mam porównania.
Dodatkowo trochę się boję, że jednak te OLED są mniej żywotne. Z jednej strony czytam, że efekt wypalenia jest rzadkością, ale trafiam też w necie na przypadki osób, które niestety ten problem dalej mają. Z tego co rozumiem, to QLED nie ma takich problemów.
Kompletnie obojętne mi jest jaki będzie system operacyjny i tak na pewno będę korzystał z jakichś dodatkowych urządzeń.
Co moglibyście mi polecić w podobnej kwocie? I jak porównuje się waszym zdaniem QLED do OLED?
