Gwarnacje europejskie

JAREK

New member
Szanowne koleżanki i koledzy, czy ktoś mógłby wyjaśnić mi zagadnienia gwarancji europejskich na sprzęt RTV. Dla ścisłości
podaję przykład. Jako obywatel EU jadę sobie do Brukseli / tak jak
dawniej do Lublina / i kupuję plazmę m-ki Pioneer. Otrzymuję od miłego sprzedawcy rachunek i gwarancję 24-miesięczną na zakupiony
sprzęt ważną w całej Unii. Jest ona droższa od normalnej o 20-30 EUR
Wracam do Warszawy. Jeżeli ten sprzęt się zepsuje, to czy mogę
udać się do serwisu Pioneer w Polsce i naprawić go bezpłatnie w ramach gwarancji, czy też poinformują mnie, że w tym przypadku Polska nie jest w Unii. Wbrew pozorom moje pytanie nie jest pozbawione sensu. Na dwóch stronach internetowych znalazłem
wręcz ostrzeżenie, że tylko sprzęt zakupiony u dealera w Polsce ma gwarancję w Polsce!? Co jest grane?
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Mam taki sam problem jak Ty. Ostatnio był program telewizyjny na TVP 1 .Pzwoliłem sobie zadzwonić. Pani powiedziała ,że z pamięci nie może mi powiedzieć zasad ale jak skieruje pytanie do niej pod tel wa-wa 55 60 474 lub 79 to dostanę odpowiedź . Jeszcze tego nie uczynilem ale jutro sprawdzę. Jest to Europejskie centrum Współpracy z zagranicą . pozdrawiam
 

ar2

Wsparcie
Członek Załogi
HD Squad
Widze, że nie jestem sam :D, też obdzwoniłem kilka miejsc, odsyłano mnie z miejsca na miejsce przez ponad godzine i nic sie nie dowiedziałem, troszke paranoja :evil:
 

JAREK

New member
jakie?

Próbowałem dzisiaj dzwonić na numery 5560474,-479,-114,-115,
-350 CENTRUM INFORMACJI EUROPEJSKIEJ !!!?? Nikt nie odbierał!!!
Pani na centralce tego "CENTRUM" nie umiała mi wyjaśnić dlaczego
nikt nie podnosi telefonu. Przecież to proste - nikogo nie ma.
Wysłałem e-maila z zapytaniem dlaczego nikt nie odbiera - na Sekretariat Prezesa - domyślcie się czy dostałem wiadomość zwrotną. Wracają czasy PRL-u w popularne imieniny też nikogo nie było. Witaj Polsko w Unii Europejskiej.
Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie zatrudnionych w CENTRUM INFORMACJI EUROPEJSKIEJ!
 

pedro1

New member
Witam wszystkich forumowiczów. Uważam, że serwisy mają obowiązek przyjmować sprzęt zakupiony w UE, a nie robią tego ze względu na obronę rynku polskiego, a dokładniej firm sprzedających tutaj sprzęt po zawyżonych cenach. I nie zmieni się w tym temacie nic do momentu przykładnego ukarania odpowiedzialnych za ten stan rzeczy. Bo to na nich leży obowiązek przyjęcia towaru, nie robią tego więc łamią wewnątrzunijne przepisy i powinni za to beknąć.
 

JAREK

New member
Pedro1, z całą pewnością masz rację. Tak powinno być w normal-
nym kraju, który na normalnych zasadach został przyjęty do Unii.
Problem w tym, że nasz kraj nie spełnia tych warunków. Wczoraj zapytałem się kolegi w Szwajcarii / nie należy do Unii/ jako to jest
u nich. Przez dobre kilkanaście minut nie rozumiał co do niego mówię /patrz - piszę/. Później wyjaśniał mi jak krowie na miedzy, że
skoro nie kupuję od złodzieja, mam rachunek i gwarancję, to przecież idę do serwisu SONY ze sprzętem tej marki, a nie innej!
Przerwał na 10 minut. Skontaktował się z serwisem SONY u siebie.
Następnie napisał mi " postawiłeś mnie w niezręcznej sytuacji - wzięli mnie za normalnego inaczej. Ale już teraz rozumiem TO JEST POLSKA". Koniec rozmowy.
U nas ,wydaje się, nikt nie jest zainteresowany. Ani Urząd Ochrony
Konkurencji, ani Centrum Informacji Europejskiej- nikt!
Kończę w bardzo złym nastroju. Pozdrawiam wszystkich
 

johanek

New member
Bzdura bzdura bzdura.
Zanim zaczniecie wymachiwać przeklętą unią to zaznajomcie się Panowie z konsumenckim prawem unijnym które to obowiązuje w naszym kraju, a którego nie znacie za grosz.
Sami to prawo wybieraliście, nie znając go a teraz macie nieuzasadnione pretensje.
Znajdę wolną chwilę to przybliże Wam ten drażliwy temat GWARANCJI w UE.
Oj będziecie zdziwieni co zgotował Wam los (mi też)
Hej
 

ar2

Wsparcie
Członek Załogi
HD Squad
Najgorsze, że nie ma żadnej informacji ze strony rządu na ten temat. :hmm:
 

hernu

New member
johanek napisał:
Znajdę wolną chwilę to przybliże Wam ten drażliwy temat GWARANCJI w UE.
Oj będziecie zdziwieni co zgotował Wam los (mi też)
Hej
Czekam z niecierpliwością, ten temat interesuje nie tylko mnie. Wygląda na to, że firmie Pioneer wydaje się, iż Polska nie należy do UE...
 

adasko

New member
Witajcie,


Generalnie jeżeli firma ma oficjalny swój oddział np: SONY, CANON, SIEMENS itp, to nie powinno być problemu z serwisem i uznaniem europejskiej gwarancji. Mogą dodatkowo wymagać dowodu zakupu. Odnosnie np Pionka (myślę że możesz go kupić taniej jak w Polsce), Denona to te firmy mają swoich przedstawicieli w Polsce (CSV, HORN) i oni są gwarantem a nie duże koncery. Ustalają oni warunki gwarancji na podstawie polskiego prawa, a czy tam jest napisane że muszą uznawać gwarancje EU. Oni też zdają sobie sprawę że ich produkty można znacznie taniej kupić w EU i muszą się jakoś bronić przed tym a mogą tylko poprzez nie uznania gwarancji EU. Aby ukniknąć przysławia "że polak mądry po szkodzie" zanim coś kupisz droższego w EU zadzwoń do polskiego partnera i sprawdz czy gwarancja EU będzie chonorowana w polsce i na jakich warunkach.

Pozdrowienia

Adaśko
 

SwMikołaj

New member
Gwarancje

Witam,

Adasko ma racje w 100%. DSV, które zajmuje sie serwisem Pionka, nie ma obowiązku serwisowac tego czego nie sprzedalo.
Dziala na swoich zasadach. Jak bedzie chcialo to podpisze umowe z Philipsem Polska i bedzie serwisowalo sprzet philipsa sprzedany w polskim kanale. A jak bedzie chcialo to samochody BMW - kiedy umowe podpisze...
Prawo rynku - zakladasz firme - zatrudniasz fachowcow - podpisujesz umowe na serwis - sprzedajesz i naprawiasz. Chyba logiczne?
 

von urlik

New member
na stronie www.konsument.gov.pl jest wyjaśnienie dotyczące tzw. gwarancji europejskiej " przepisy prawa na poziomie europejskim czy krajowym nie posługują się pojęciem gwarancji europejskiej "

więc nie opowiadajcie dziwnych treści
 

Goliat

New member
Bez reklam
skąd to znam???....

A więc sprawa polega na tym że nasi "wielcy" dystrybutorzy sprzętu wypisują jakieś brednie odnośnie nielegalnych importerów-ostrzegając przed niepewnymi źródłami ;) A sami podpisują umowy z "dziwnymi" serwisami które nie potrafią sobie poradzić z większością problemów!!!
Jeżeli chodzi o gwarancję "Europejską" to jest potrzebny dowód zakupu (paragon) i można przesłać na cywylizowany adres serwisu ( w miarę upierdliwe ale przy opisie można prosić o zwrot poniesionych kosztów)
Nasi "przedstawiciele" boją się utraty suuuuuper zysków ze sprzedaży wyrobów danej firmy które są unikalne w skali Europejskiej (przykład przedstawiciel zarabia 40% a sklep ma dopuszczalną marżę 10%)
Wiem że narażę się co niektórym ale wierzę w to że to się kiedyś zmieni :fool:
 
Do góry