Polska - Niemcy ...

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Zepsuł mi się telewizor - co robić?

witam
Tym razem nie mam dobrych wiadomości. Chyba mam zepsuty telewizor.
W moim znów Polacy przegrali .Tym razem chociaż czuć było potem wysiłku. Szkoda że Janas nie dokonał wcześniej zmian / Sobolewski/- jak to zrobił konkurencyjny trener oraz oczywiście żałuję że nie zabrał na MŚ Frankowskiego /nie ma kto strzelać / i zdjął Jelenia mimo ,ze ten grał extra i chyba miał jeszcze sporo sił.
Nie wiem co robić ?
Czy jeśli wymienię telewizor na inny to Polacy wygrają chociaż z Kostaryką?
proszę o pomoc . :blagam:
 

ar2

Wsparcie
Członek Załogi
HD Squad
Czegoś nie rozumiem w grze naszych rodaków...


Albo mi sie wydaje albo grali cały czas na remis, a wręcz zachowywali się jakby wygrywali...

Czy oni nie umieją biegać ??? Żałuję Jelenia i Boruca, którzy dali z siebie wszystko, reszta to nie wiem co robiła...


Ogólnie poza tymi dwoma zawodnikami szkoda słów.




P.S. Prawie bym zapomniał o super zmianach Janasa :banned:
 

dnc

Moderator
VIP
Ja powiem tak. Nasza reprezentacja nie była dobrze przygotowana do tych mistrzostw. Mało który zawodnik był przed nimi w formie. To było widać w pierwszym meczu, to też było widać w drugim. Przede wszystkim brak kondycji. Dobry zawodnik gra 90 minut. Nasi po 70 słaniali się na nogach. Nie ma wytłumaczenia trudnym sezonem, ponieważ wielu zamiast grać grzało ławy rezerwowych. To po pierwsze. Po drugie. Powołanie Frankowskiego czy Dudka w niczym nie pomógłby reprezentacji. Franek od wielu miesięcy nie strzela bramek i nie wierzę, że nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, strzelałby na MŚ. Janas powołał do składu kilku nowych, młodych piłkarzy. Dla mnie absolutnym number 1 był Jeleń. Wielkie, pozytywne zaskoczenie!!! Reszta wypadła średnio lub blado (wyjątek nr. 2 Smolarek). Ci co powinni świecić przykadem też zawiedli, zwłaszcza Żurawski, którego podania mogłyby otwierać drogę do bramki. W meczu z Niemcami takich zagrań było niewiele. To nie wystarczy. Co z tego, że Smolarek i Jeleń walczyli jak lwy, skoro nie mieli wsparcia w linii pomocników ofensywnych. Nie było do kogo zagrać. Nie było od kogo otrzymać piłki.
Wielu smuci się z tego, że już teraz wiadomo, że nasi pojadą do domu. Jednak można mieć pretensje tylko o 1 pierwszy mecz. Gdyby nasi zagrali w zeszły piątek jak wczoraj o wynik byłbym spokojny. Ekwador nie dałby sobie rady. Niestety, teraz już za późno :niewiem: . Czas wracać do domu i od nowa przygotowywać się do kolejnych eliminacji ME i MŚ. Może tym razem się uda!!!
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
witam
zastanawia mnie jedno - skoro wszyscy /prawie/ kibice i i dziennikarze maja podobne zdanie . Wcześnej wprowadzić zmiany i wszystko będzie extra . Jedynie Janas nie widział takiej potrzeby.
A Ekwador już prowadzi jeden - zero.
Bay ,bay - MŚ .
Ale jest też pozytywna sprawa - następne MŚ już za 4 lata i to nie daleko bo w RPA .

I mamy 2:0 dla Ekwadoru z Kostaryką
 
Ostatnia edycja:

dnc

Moderator
VIP
kiki napisał:
witam
zastanawia mnie jedno - skoro wszyscy /prawie/ kibice i i dziennikarze maja podobne zdanie . Wcześnej wprowadzić zmiany i wszystko będzie extra . Jedynie Janas nie widział takiej potrzeby.
A Ekwador już prowadzi jeden - zero.
Bay ,bay - MŚ .
Ale jest też pozytywna sprawa - następne MŚ już za 4 lata i to nie daleko bo w RPA .

I mamy 2:0 dla Ekwadoru z Kostaryką

Z tym "niedaleko" toś ciut przesadził. Ale najważniejsze, że to zblizona strefa czasowa (jesli się nie mylę to 2 godziny wstecz). Czyli mecze będą o normalnych porach, a nie tak jak w Korei gdzieś tam rano czy przed południem. Swoją drogą te MŚ nie są takie złe. W zasadzie wszyscy w Europie mają blisko (prócz Portugalii i Hiszpanii). Na mecz można zajechać nawet na rowerze (jeśli grają w Lipsku czy Berlinie :wink: ) Gdyby tak były co 4 lata w Niemczech pewnie żaden Polski kibic by się nie obraził.
 
Do góry