Tragedia w Katowicach

grygiel

New member
Ja wiem że może to nie miejsce na tym forum ,ale jestem jego uczestnikiem i trudnio przejść koło tej tragedi obojętnie , mieszkam nie daleko Katowic , mogło to spotkać każdego z nas ,dlatego może stwórzmy naszą księgę kondelencyjną dla tych ,którzy już nigdy z nami na tym forum z nami nie bedą.
 
Ostatnia edycja:

Możej

New member
Straszna tragedia

Ale zauwazcie ze jak zwykle "madry Polak po szkodzie" - dopiero teraz wszyscy sie obudzili i odsniezaja dachy wielkich hal. To ze jeszcze niedawno w Niemczech runal dach lodowiska nie dalo jak widac duzo do myslenia.

Czy nasz narod kiedys zmadrzeje?!!
 

xroma

New member
|*| |*| |*| Dla wszystkich ofiar i ich rodzin wyrazy współczucia i żalu.


Tak jak napisał grygiel - to mógł być każdy z nas. |*| |*| |*|
 

dnc

Moderator
VIP
Do Mozeja

Tak, to prawda. Masz rację. Tak się dzieje w każdej dziedzinie. Póki nie zginą ludzie nikt nic nie robi, żeby zapewnić im bezpieczeństwo. Co się dzieje na drogach? Znam taki zakręt na drodze kraj. nr1 w Tychach, który nie miał barierek ochronnych pomiedzy jezdniami. Co chwile dochodziło tam do zderzeń czołowych, bo samochody z drugiej jezdni wpadały w poslizg i wjeżdżały na przeciwległy pas. Gineli ludzie. Dopiero gdy w 2004 roku doszło do tragicznego wypadku i zgineło 4 ludzi, dopiero wtedy panowie drogowcy załozyli barierki i od tamtej pory nie było tam śmiertelnych ofiar. wiem, ze skala jest nieporównywalna, ale ilu ludzi ginie na drogach tygodniowo z powodu zaniedbań drogowców!!! I nikt się tymi ofiarami śmiertlenymi nie przejmuje!!! I to też jest tragedia. Państwo dopiero w obliczu wielkiej katastrofy wyciaga całe swoje mozliwosci na światło dzienne. A normalnie obywatel może Państwo pocałowac w miejsce, gdzie plecy tracą swą szlachetna nazwę!
 
Ostatnia edycja:
Do góry