VR - Virtualna rzeczywistość, mieliście to na głowie?

Artur

R2RSTUDIO.EU
Pomagam
Czas na coś mniej oficjalnego ;). Ostatnio zakupiłem Oculus Quest 2 i tak zacząłem się zastanawiać ilu forumowiczów miało styczność z VR i na jakim etapie - kartonowe google czy może zaawansowany zestaw. Pamiętam jak dobrych kilka lat temu podczas kolejnego "pierwszego kontaktu" z VR mocno się rozchorowałem i zarazem rozczarowałem i porzuciłem wszelkie myślenia o VR.

Wszystko zmieniło się jakieś 1,5 roku temu, gdy niechcący założyłem kolejną generację gogli podczas wizyty targowej. Jako lubujący elektronikę i gadżety wypowiedziałem magiczne słowo WOW.

"kilka chwil" minęło i stałem się posiadaczem imponującej skrzynki zwanej Oculus Quest 2. Kompaktowego systemu, który działą zarówno z komputerem jak i bez. Jeśli będziecie chcieli chętnie skrobnę coś więcej na jego temat, natomast powracam do pytania z początku. Czy mieliście styczność z VR? Jeśli tak, to jakie są wasze odczucia?
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Taka VR z pierwszego zdarzenia (może i na tamte czasy) to miałem na studiach na politechnice poznańskiej.

Hełm na głowie. Specjalne pomieszczenie. Kamery w każdym rogu (góra i dol) skanujące i wyrzucające ciebie do wirtualnego świata.
Ruchy i rzeczywistość robiła wrażenie. Gorzej z jakością grafiki.

Albo maja tam specjalne rękawice, w VR modelujesz sobie przedmiot i w rzeczywistości go czujesz takim jaki jest. Np balonik z woda robiło wrażenie.
 
Ostatnia edycja:

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Dość sporo korzystałem i korzystam z VR.
Dla niesamowitych przeżyć, dla podróży prawie rzeczywistej po świecie, dla grania i zupełnie inny wymiar odczucia.
Również dla nowej wiedzy, nie ograniczonych rozwiązań.
Ale sporo osób boi się fizycznie z doznań oglądając wspinaczki po górach .
Jak dla mnie to genialna rzecz również do nauki i pracy.
Jeśli ktoś ma możliwość choćby na minutę spotkać obecne rozwiązania VR - to zachęcam - warto !
 

Artur

R2RSTUDIO.EU
Pomagam
Taka VR z pierwszego zdarzenia (może i na tamte czasy) to miałem na studiach na politechnice poznańskiej.

Hełm na głowie. Specjalne pomieszczenie. Kamery w każdym rogu (góra i dol) skanujące i wyrzucające ciebie do wirtualnego świata.
Ruchy i rzeczywistość robiła wrażenie. Gorzej z jakością grafiki.

Albo maja tam specjalne rękawice, w VR modelujesz sobie przedmiot i w rzeczywistości go czujesz takim jaki jest. Np balonik z woda robiło wrażenie.


Właśnie dokładnie moje odczucia sprzed kilku lat, sprawdzałeś może ostatnio jakiś hełm? Obecnie jest masa "salonów gier", których można skorzystać z miarę świeżych urządzeń, których grafika jest o 265% ;) lepsza niż w poprzednich latach.
 

tiwimaniak

New member
Ostatnio w Warszawie na wystawie związanej z kosmonautyką był cały kącik poświęcony VR - platformy imitujące ruch kolejek z wesołego miasteczka czy młota . Dość realne odczucia, układ nerwowy reagował, dłonie spocone itp ;)
 

kasia99

New member
też kiedyś miałam przyjemność mieć na sobie te gogle. Całkiem ciekawe przeżycie, być gdzie indziej, a jednak w tym samym miejscu. Tylko mi się trochę w głowie kręciło...
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Z roku na rok poprawiana jest jakość.
Fakt , robiliśmy pokazy dla wielu osób i nie dla każdego one są.
Mają ludzie zawroty głowy .
 
Do góry