Jak można kupować sprzęt RTV na raty?

brodacz

Active member
Bez reklam
Rozumiem emeryta kupującego pralkę czy lodówkę. Ale telewizor? Jeśli kogoś nie stać na wydatek 3k a chce kupić 65" (coraz więcej takich zapytań na forum) to albo niech nie marnuje czasu na telewizję i weźmie się do roboty, albo niech zrobi tomografię mózgu. Nie widzę logicznego uzasadnienia w takim zakupie. Może wyjaśnicie?
 

cezary69

New member
Bez reklam
Coraz częściej kupując na raty masz 0 oprocentowanie i żadnych dodatkowych kosztów więc po co od razu wydawać 3tyś czy 5tyś jak można spłacać po 100,- albo kupić coś jeszcze :)
 

brodacz

Active member
Bez reklam
Zatem chyba nie uważałeś na lekcjach ekonomii lub słabo ogarniasz ten rynek. Jeśli ktoś daje raty 0%, to znaczy, że w tym samym czasie konkurencja sprzedaje to za gotówkę 10% taniej.
 

cezary69

New member
Bez reklam
Bez przesady jak ktoś nie potrafi liczyć i szukać no to przepłaci tak czy siak. Przykład była pralka Samsunga seria 7 w auchan wysoki model cena rynkowa to 2649,- kiedy auchan miało ją za 1999,- z możliwością kupna na zerowe raty więc gdzie tu przepłacasz? :D Trzeba szukać i patrzeć uważnie.
To samo na alle.... masz oferty czasowe z możliwością zakupu zerowymi ratami, a jaką cenę znajdziesz to już twoja sprawa.
 
Ostatnia edycja:

Pakolo

Active member
Bez reklam
Rozumiem emeryta kupującego pralkę czy lodówkę. Ale telewizor? Jeśli kogoś nie stać na wydatek 3k a chce kupić 65" (coraz więcej takich zapytań na forum) to albo niech nie marnuje czasu na telewizję i weźmie się do roboty, albo niech zrobi tomografię mózgu. Nie widzę logicznego uzasadnienia w takim zakupie. Może wyjaśnicie?

Jak sam napisałeś "jeśli kogoś nie stać". Są ludzie, których życie różnie się układało i nie mogli skończyć studiów czy nabyć konkretnego fachu i zarabiają typowo polskie pieniądze. Raty dla takich osób to jedyna droga by kupić daną rzecz, więc Panie Brodacz nie krytykuj, więcej wyrozumiałości:)
 

raf2007

Member
Ma racje „Pakolo” co to wogóle za temat ? Po to są raty żeby ludzie mogli kupować sobie co chcą. To jest tylko i wyłącznie ich sprawa na co biorą kredyt. Są tacy ludzie którzy wola kupić tv i inny sprzęt na raty i spokojnie sobie je spłacać niż wydać jednorazowo 5000-10000 chociaż ich stać na zakup gotówkowy, a pieniądze przeznaczyć na coś innego chociażby na wakacje
 

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Zatem chyba nie uważałeś na lekcjach ekonomii lub słabo ogarniasz ten rynek. Jeśli ktoś daje raty 0%, to znaczy, że w tym samym czasie konkurencja sprzedaje to za gotówkę 10% taniej.
Bzdura :D Napewno nie jest to reguła. A co powiesz na raty w Euro RTV AGD, gdzie zapłacili mi dwie raty i sprzęt wyszedł taniej niż za gotówkę? Raty splaciłem w całości jednym przelewem w tym samym dniu ;)
 

barburian

New member
Bez reklam
Warto kupować na raty 0% w sklepach wszelakich gdzie Sklep płaci pierwsze
2-3 raty za kupującego. To są najlepsze oferty które nawet przebijają "black friday"
 

dmk84

New member
Kupywalem pralkę w rtv agd bez jakichkolwiek promocji za 1400pln,po ok 3msc ta sama pralka była w promocji typu 'splacimy 2 pierwsze raty' przy 30ratach z tym że kosztowała już 1500pln więc nie wiem czy bzdura. Czyli suma sumarum wychodzi ze dalej mam pralkę za 1400pln.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Brodacz chyba przechodzi menopauzę :D
Faktycznie, dziwny temat, jak sprawa jest oczywista ; )

Raty z natury, to coś za coś.
Dla niektórych, to jedyna droga do spełnienia marzeń, nie wspominając już o produktach podstawowych potrzeb.
Co w tym dziwnego? Życie jest krótkie, trzeba korzystać tu i teraz, a nie wiecznie odkładać na stare lata.

Często kredytując płacimy więcej (nie zawsze, jak Koledzy wspominają), ale przede wszystkim nie inwestujemy całej gotówki na dzień dobry.

Dlaczego?
Bo czasami lepiej zapłacić procent od kredytu, a gotówką obracać.
Dla jednego będą to jakieś inwestycje i pomnażanie pieniędzy (o wiele większe jak ten procent od kredytu), dla drugiego będzie to kwota którą będzie miał na czarną godzinę, jak chociażby serwis auta, lekarz, wakacje, cokolwiek, a sprzęt który kredytuje już ma w domu, tu i teraz.
Prosty układ, o ile ktoś nie korzysta z lichwy.

To tyle jeżeli chodzi o "szaraczków", a jak jest w biznesie z kredytami - skoro była mowa o "ekonomi"?

Kredyt, szczególnie w dużym biznesie, to podstawa.
Masz zarobione miliony, czy setki na prywatnym koncie, chcesz wybudować jakiś tam potężny hotel do generowania kolejnych zysków, inwestujesz ze swoich prywatnych pieniędzy???
Haha... błagam :D
Wszak logika podpowiada, że lepiej ze swoich, omijając oprocentowanie, a jednak grube ryby tak nie robią, bo podstawą w biznesie, to obracanie nie swoimi pieniędzmi - z wielu przyczyn o których nie ma sensu tutaj wspominać, to tak na marginesie.
 

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Myślę, że temat wyczerpany :D

@up
Jasna sprawa jak z leasingami na samochód. Wszystkie droższe fury są brane na leasing mimo, że często właściciele tych wszystkich Porschakow, eMek i Sklas mogli by kupić za gotówkę to jednak wybierają leasing. Raz, że jest śmiesznie tani, a dwa sam z siebie wychodził taniej niż zakup za gotówkę + o wiele prostsze i szybsze rozliczenie w kosztach. Teraz niestety tylko 150k zł można odliczyć, ale i tak leasing jest najpopularniejsza formą "zakupu" samochodu.
 
Do góry