Uwaga na transakcje kartami płatniczymi

[dnc]

Od kilku dni może się zdarzyć, że transakcja, którą ktoś dokonał na swoją kartę może zostać zaliczona podwójnie a nawet potrójnie. Mnie się to właśnie zdarzyło wczoraj. Kupowałem coś i kiedy wieczorem wrócilem do domu i sprawdziłem stan konta okazało się, że... zapłaciłem za to samo dwa razy. Oczywiście po interwencji w banku po 24 godzinach pieniądze "nadmiarowe" wróciły, ale warto pilnować swoich pieniędzy bo jeszcze ktoś będzie chciał to wykorzystać. Polcad, który obsługuje system płatności ma jakieś problemy. Moja dziewczyna miała zapłacić kartą i system odmówił transakcji po czym po sprawdzeniu w banku okazało się, że jednak pieniądze zostały pobrane, a potem za 2 i 3 razem już nie mógł bo nie było gotówki wystarczającej na koncie.
Zatem, pilnujcie się!!!

 

[scott]

właśnie przeszedłem na gotówkę...

 

[bart]

coz, kazda technologia ma swoje minusy, nie ma co panikowac
Aby platnosc karta zostala wykonana dane transakcyjne przechodza w ciagu kilku sekund poprzez terminal, centrum rozliczeniowe sprzedawcy, siec platnicza, wydawce karty i z powrotem. Na miliony operacji dziennie cos moze pojsc nie tak, ale i tak bezpieczenstwo posiadania i placenia kartami jest x razy wieksze niz cashem. Na zachodzie cashem wieksze transakcje robia chyba tylko koledzy Putina.
A inna sprawa, ze swoich pieniedzy pilnowac trzeba i w razie czego scigac bank.

 

[Ricardogo]

BANKI TO ZŁODZIEJE - at tak se gadam

 

[dnc]

BANKI TO ZŁODZIEJE - at tak se gadam

Z tego co się dowiedziałem to nie jest kwestia banków, ale firmy obsługującej transakcje kartami czyli Polcardu.
Nie jestem także, broń Boże, przeciwnikiem kart. Sam z nich korzystam systematycznie. Jest łatwiej. Z drugiej strony, tak jak wspominaliśmy o tym ja i kol. Bart trzeba sobie pilnować swoich piniędzy. I właśnie banki z kontami internetowymi są tego najlepszym sposobem.

 

[scott]

trzeba sobie pilnować swoich piniędzy. I właśnie banki z kontami internetowymi są tego najlepszym sposobem.

czy to nie jest bez sensu. nie lepiej pilnować tego co masz w kieszeni? z kartami ma być podobno : ) bezpieczniej...

 

[AWGUST72]

Od kilku dni może się zdarzyć, że transakcja, którą ktoś dokonał na swoją kartę może zostać zaliczona podwójnie a nawet potrójnie. Mnie się to właśnie zdarzyło wczoraj. Kupowałem coś i kiedy wieczorem wrócilem do domu i sprawdziłem stan konta okazało się, że... zapłaciłem za to samo dwa razy. Oczywiście po interwencji w banku po 24 godzinach pieniądze "nadmiarowe" wróciły, ale warto pilnować swoich pieniędzy bo jeszcze ktoś będzie chciał to wykorzystać. Polcad, który obsługuje system płatności ma jakieś problemy. Moja dziewczyna miała zapłacić kartą i system odmówił transakcji po czym po sprawdzeniu w banku okazało się, że jednak pieniądze zostały pobrane, a potem za 2 i 3 razem już nie mógł bo nie było gotówki wystarczającej na koncie.
Zatem, pilnujcie się!!!

Potwierdzam
W ostatnich 2 tygodniach zdarzyła mi się kilka razy podobna historia w marketach TESCO I AUCHAN. Kaska co prawda wróciła na swoje miejsce ale co było przy tym chodzenia to tylko ja wiem.Tak więc trzeba uważać i sprawdzać historię rachunku

 

[bart]

czy to nie jest bez sensu. nie lepiej pilnować tego co masz w kieszeni? z kartami ma być podobno : ) bezpieczniej...

nie, to nie jest bez sensu - jak stracisz gotowke to bezpowrotnie
Jak stracisz karte i zlodziej zrobi jakies transakcje, to masz b.duze szanse, ze bank pokryje wiekszosc strat (o ile nie zrobiles cos glupiego typu zapisanie PIN na karcie). Trzeba czytac regulamin karty, bo niewiedza szkodzi.
Poza tym wiekszosc bledow w systemach platniczych jest korygowana bez interwencji klienta (tutaj duzo zalezy od nastawienia, wiedzy i procedur konkretnego banku - znam rozne podejscia i przyklady)
Ale ogolnie z kartami bezpieczniej jest nie podobno, ale na pewno.

 

[scott]

Trzeba czytac regulamin karty, bo niewiedza szkodzi.

Trzeba trzeba, szczególnie o odsetkach, które podnoszą ogólny koszt zakupów, karach za nieterminowe spłaty, za przekroczenie limitu, np. dlatego że bank specjalnie później księguje odsetki (kupujesz i myślisz, że masz a tu - kuku : )

Karty kredytowe (bo o nich mówię) to jest najlepszy interes - ale dla banku. Łatwa kasa: wysoka i za tą samą pożyczkę.

Używałem karty kredytowej przez chyba sześć lat - od kiedy muszę podawać PIN nawet w zatłoczonej kolejce w hipermarkecie (tu o tym 'bezpieczeństwie') - spłaciłem, odłożyłem na półkę i kontroluję zakupy sięgając do kieszeni, bez obaw i stresu, że ktoś podejrzy PIN albo zabierze kartę czy akurat połączenie z operatorem (co się zdarzyło chyba tydzień temu) nie będzie możliwe i trzeba będzie wypakować zakupy i zrobić gdzieś indziej.
Oczywiście nie noszę całej dostępnej kasy przy sobie : ))) więc nie ma możliwości żeby ją stracić : )))