Tacy ludzie. Kwestia wychowania i chyba empatii, spotykam tylu wrednych osobników na co dzień, że nic mnie nie zdziwi.
Niektórzy kurierzy, to widocznie ten sam sort.
Ja rozumiem wszystko, zmęczenie, frustracja, ale dla mnie brak zachowania przynajmniej tego minimum ostrożności czyjejś często ciężko zapracowanej przesyłki, to dokładnie ten sam sort ludzi co kopią psy jak ich drażnią, znęcają się nad dziećmi, plują do jedzenia, czy walą w drzwi na parkingu, lub rysują kluczem czyjeś auto.
Ot tak, bo ich coś boli. Szkoda gadać.
DPD, to dla mnie też syf. Też wiecznie z nimi mam problemy, teraz jak już coś kupuje wartościowego, to już pytam, czym sprzedawca wysyła.
UPS u mnie fajnie się sprawdza dotychczas, pewnie też są marginesy - w zależności od regionu, ale póki co bez problemów, miło, sprawnie i sympatycznie.
Zdarza się, że nawet paczki z DE przychodzą szybciej do Polski, jak niektóre u nas wysłane z innego miasta przez taką Poczte Polską.
Ja to myślę, że nimi jest jak z McDonaldem, co by nie mówić o samym jedzeniu, to mamy zawsze podobny poziom obsługi, bez fochów, z kulturą i z powtarzalnością, no, ale nie zapeszajmy.
Niektórzy kurierzy, to widocznie ten sam sort.
Ja rozumiem wszystko, zmęczenie, frustracja, ale dla mnie brak zachowania przynajmniej tego minimum ostrożności czyjejś często ciężko zapracowanej przesyłki, to dokładnie ten sam sort ludzi co kopią psy jak ich drażnią, znęcają się nad dziećmi, plują do jedzenia, czy walą w drzwi na parkingu, lub rysują kluczem czyjeś auto.
Ot tak, bo ich coś boli. Szkoda gadać.
DPD, to dla mnie też syf. Też wiecznie z nimi mam problemy, teraz jak już coś kupuje wartościowego, to już pytam, czym sprzedawca wysyła.
UPS u mnie fajnie się sprawdza dotychczas, pewnie też są marginesy - w zależności od regionu, ale póki co bez problemów, miło, sprawnie i sympatycznie.
Zdarza się, że nawet paczki z DE przychodzą szybciej do Polski, jak niektóre u nas wysłane z innego miasta przez taką Poczte Polską.
Ja to myślę, że nimi jest jak z McDonaldem, co by nie mówić o samym jedzeniu, to mamy zawsze podobny poziom obsługi, bez fochów, z kulturą i z powtarzalnością, no, ale nie zapeszajmy.
Ostatnia edycja:
Z kurierem jestem po imieniu, zabiera paczkę z ogrodu nawet wieczorami. Tak samo zostawia w skrytce. Miałem przypadek reklamacji to podjechał, wypisaliśmy protokół i dostałem pieniądze z ubezpieczenia. Dostawa zawsze na drugi dzień od wysłania.
