Kącik alkoholowy ...
- Thread starter fred23
- Rozpoczęty
Toż to hazard 
Wszystko zostaje w RodzinieToż to hazard
Całkiem przyjemne piwo 
View attachment 12271
Teraz w Beskidach jest jakiś festiwal słowiański i trafiłem na to piwko.
Bardzo intensywne w smaku.
Produkowane przez browar Perun, polecam także inne ich wyroby.
A, żeby nie było......nie maluję paznokci, to dłoń żony
View attachment 12271
Teraz w Beskidach jest jakiś festiwal słowiański i trafiłem na to piwko.
Bardzo intensywne w smaku.
Produkowane przez browar Perun, polecam także inne ich wyroby.
A, żeby nie było......nie maluję paznokci, to dłoń żony
Ostatnia edycja:
Henry, nie pamiętam, byś malował paznokcie
Wszystko rozumiem, nie czepiam się, w końcu trzymasz w rękach świętość
Wszystko rozumiem, nie czepiam się, w końcu trzymasz w rękach świętość
Piwko ok, ale co do festiwalu, to takie trochę metalo-polo
Zerknij w necie na festiwal w Brennej, będziesz wiedział kto grał.
Też mi się podobają niektóre kawałki z tego gatunku, ale tutaj to straszna amatorszczyzna.
Inna sprawa, to tzw. publika, nie pamiętam abym na koncertach siedział grzecznie na ławeczce, ale chyba czasy się zmieniają
Zerknij w necie na festiwal w Brennej, będziesz wiedział kto grał.
Też mi się podobają niektóre kawałki z tego gatunku, ale tutaj to straszna amatorszczyzna.
Inna sprawa, to tzw. publika, nie pamiętam abym na koncertach siedział grzecznie na ławeczce, ale chyba czasy się zmieniają
Dawaj foto stojakaCałkiem przyjemne piwo
View attachment 12271
Teraz w Beskidach jest jakiś festiwal słowiański i trafiłem na to piwko.
Bardzo intensywne w smaku.
Produkowane przez browar Perun, polecam także inne ich wyroby.
A, żeby nie było......nie maluję paznokci, to dłoń żony
Piwko ok, ale co do festiwalu, to takie trochę metalo-polo
Zerknij w necie na festiwal w Brennej, będziesz wiedział kto grał.
Też mi się podobają niektóre kawałki z tego gatunku, ale tutaj to straszna amatorszczyzna.
Inna sprawa, to tzw. publika, nie pamiętam abym na koncertach siedział grzecznie na ławeczce, ale chyba czasy się zmieniają
Ale był Valkenrag, Percival, szkoda, że Żywiołaka nie było.
Dawaj foto stojaka
Myślę, że Stojak nie byłby (byłaby) zbyt szczęśliwy(a)
Żywiołaka znam i słyszałem na żywo, to co tam było, to była amatorszczyzna w porównaniu do nich, albo tak kiepsko nagłośnioneAle był Valkenrag, Percival, szkoda, że Żywiołaka nie było.
.Jedna ściana dźwięku, wszystko zlewało się w całość...
A żeby nie robić OT, to dorzucę jeszcze jedno ciekawe piwko, które niedawno wpadło mi w ręce.
Edziu, i nie tylko
, jak będziecie na Dolnym Śląsku (a właściwie prawdziwym Śląsku ) to polecam odwiedzić Frankenstein (obecnie Ząbkowice Śl.) i spróbować trunku tam ważonegoView attachment 12286
Ostatnia edycja: