Sony obecnie spodziewa się jeszcze większych strat na rok 2011 niż wcześniej szacowan

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam

Sony jak już informowaliśmy ujawnił oficjalnie że Kazuo Hirai zamieni na stanowisku CEO Howarda Stringera od 1 kwietnia 2012 r. Ale już na początek będzie musiał zmagać się z wielkim szokiem w postaci ogromnych strat finansowych już zastanych.
Ale Sony obecnie spodziewa się jeszcze większych strat na rok 2011 niż wcześniej szacowano, a także spodziewa się większego spadku sprzedaży. Szacowana strata netto za kwartał
to $ 2 ~ mld EUR . Wina to suma większych niż oczekiwano start powodzi w Tajlandii, silny jen i słabość w telefonach komórkowych. Sprzedaż w czwartym kwartale była mniejsza o 17,4 procent w porównaniu z analogicznym kwartałem roku ubiegłego. Produktów konsumencki były ogromną kulą u nogi i spowodowały stratę operacyjną ponad miliard dolarów.
Telewizory LCD sprzedawane były za cenę niższą od jej kosztów.

Na co będzie więc stawiał Kazuo Hirai ?
Engadget
 
Ostatnia edycja:

imalas

New member
Sharp prognozuje rekordową stratę 3,8 mld dol.
Ot! ..biedaki, to wszystko przez ..."Powodem są niskie ceny telewizorów Aquos, spowolnienie gospodarcze i obciążenia podatkowe. ", czyli przez nas! :bober::bober::bober:

Myślałem , że to będzie Sony, a tu proszę ...

"Ale przed Sharpem rysuje się też perspektywa nowego biznesu. Apple, czyli najbardziej wartościowa spółka technologiczna na świecie, przenosi produkcję ekranów iPhone’a i iPada do fabryk Sharpa. Niewykluczone jest również, że Apple wprowadzi na rynek telewizory z ekranami od tego producenta już w połowie b.r., jak głosi raport banku inwestycyjnego Jefferies & Co z listopada."
 
Ostatnia edycja:

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Jest dobrze.
Sony jeszcze nie zebrało wszystkich danych.
Planowali określone straty a już wiadomo ze będą znacznie większe i dotyczą właśnie roku 2011.
Nowy człowiek i nowa nadzieja na dobre wyniki w 2012, ale jeśli nie zmienia dotychczasowej polityki to widzę to czarno. Chyba że prezes będzie miał wolna rękę oraz wizję i charyzmę jak Steve Jobs - czego mu z całego serca życzę.
Bo dotychczasowi prezesi to stara skostniała struktura, nie nadążająca za wyzwaniami przyszłości, zadufana w sobie i nie słuchająca głosów z dołu.
 
Ostatnia edycja:
Do góry