Netflix szaleje z wydatkami na gry – czy Nintendo, Sony i Xbox powinny się martwić?
Netflix rozszerza swoje ramię w zakresie gier mobilnych, kupując dewelopera Next Games
(Źródło zdjęcia: Następne gry)
Tylko dlatego , że Netflix anuluje kolejny hit telewizyjny , nie oznacza to, że firma streamingowa nie inwestuje gdzie indziej. W rzeczywistości oczy kadry zarządzającej Netflix wydają się coraz bardziej odwracane od treści telewizyjnych i w kierunku gier, jak dowodzi najnowszy nabytek.
Firma kupuje fińskie studio deweloperskie Next Games. Deweloper ma doświadczenie w tworzeniu gier mobilnych opartych na licencjach rozrywkowych, a już stworzył pasującą do klejnotów układankę RPG Stranger Things: Puzzle Tales, opartą na serii horrorów science-fiction, jednym z najlepszych programów Netflix .
Wydano również wiele gier opartych na The Walking Dead, w tym The Walking Dead: Our World, który wykorzystuje elementy rzeczywistości mieszanej i rozszerzonej rzeczywistości w podobny sposób do tego, co już okazało się ogromnym sukcesem w Pokemon Go Niantic .
„Next Games ma doświadczony zespół zarządzający, duże doświadczenie w grach mobilnych opartych na franczyzach rozrywkowych i solidne możliwości operacyjne” — powiedział Michael Verdu , wiceprezes ds. gier, Netflix.
„Cieszymy się, że Next Games dołączy do Netflix jako główne studio w strategicznym regionie i na rynku kluczowych talentów, rozszerzając możliwości naszego wewnętrznego studia gier. Chociaż dopiero zaczynamy w grach, jestem przekonany, że razem z Next Games będziemy w stanie zbudować portfolio światowej klasy gier, które zachwycą naszych członków na całym świecie”.
„Połączenie sił z największą na świecie usługą przesyłania strumieniowego — Netflix — to okazja do logicznej i ekscytującej kontynuacji naszej strategii tworzenia interaktywnych doświadczeń, z których może korzystać cały świat” — dodał Teemu Huuhtanen, dyrektor generalny Next Games.
„Nasza ścisła współpraca z Netflix przy Stranger Things: Puzzle Tales dowiodła już, że razem tworzymy silne partnerstwo”.
Co zakupy w branży gier Netflix oznaczają dla graczy
Choć blednie w porównaniu z przejęciem Activision przez Microsoft za 75 miliardów dolarów, zakup Next Games przez Netflix za 65 milionów dolarów nadal stanowi największą inwestycję firmy w gry, odkąd ogłosiła zamiar rozszerzenia swojej produkcji interaktywnej rozrywki w lipcu ubiegłego roku.
Czy firmy takie jak Nintendo, Sony i Microsoft powinny się martwić, że Netflix zjedzą swoje lunche skoncentrowane na grach?
Być może Microsoft, którego zakup Activision objął także spółkę zależną King, zajmującą się grami mobilnymi. Ale poza tym… prawdopodobnie nie. Netflix chce pozyskać część (co prawda dużą) odbiorców gier na urządzeniach mobilnych, ale jest to taka, której w większości „podstawowe” firmy zajmujące się grami wciąż unikają.
Zamiast tego ruch Netflix polega na dywersyfikacji swojej produkcji, ponieważ śledzi oglądalność z dala od ekranów telewizorów i przenosi się do rzeczywistego świata na innych urządzeniach. Netflix jest zarówno firmą technologiczną, jak i rozrywkową, a gry dają mu możliwość zarabiania na swojej własności intelektualnej (i istniejącej zapieczonej publiczności) na nowe sposoby.
Kiedy pomyślisz o szumie wokół metaświata , który się dzieje (i widocznych inwestycjach w niego ze strony molochów Facebook / Meta i Apple z nadchodzącym zestawem słuchawkowym ), możesz zrozumieć, dlaczego Netflix byłby zainteresowany współpracą z firmą, która ma już doświadczenie w dostarczaniu rozrywki właściwości do życia dzięki aplikacjom AR.
Rozszerzenie popularnych franczyz poza tylko jedną platformę to najlepsza okazja, aby wycisnąć z nich więcej pieniędzy – w Next Games Netflix znalazł partnera, który może umieścić je nie tylko na smartfonach, ale potencjalnie w światach rzeczywistości mieszanej, które wkrótce będziemy wydawać. czas w.
Warto zauważyć, że Finlandia jest również de facto domem gier mobilnych – deweloper Clash of Clans Supercell ma siedzibę poza krajem, podobnie jak weteran gier mobilnych Rovio, ojczyzna Angry Birds. Istnieje więc wylęgarnia lokalnych talentów, z których zespoły graczy Netflix mogą skorzystać, aby osiągnąć ten cel.
techradar
Netflix rozszerza swoje ramię w zakresie gier mobilnych, kupując dewelopera Next Games
(Źródło zdjęcia: Następne gry)
Tylko dlatego , że Netflix anuluje kolejny hit telewizyjny , nie oznacza to, że firma streamingowa nie inwestuje gdzie indziej. W rzeczywistości oczy kadry zarządzającej Netflix wydają się coraz bardziej odwracane od treści telewizyjnych i w kierunku gier, jak dowodzi najnowszy nabytek.
Firma kupuje fińskie studio deweloperskie Next Games. Deweloper ma doświadczenie w tworzeniu gier mobilnych opartych na licencjach rozrywkowych, a już stworzył pasującą do klejnotów układankę RPG Stranger Things: Puzzle Tales, opartą na serii horrorów science-fiction, jednym z najlepszych programów Netflix .
Wydano również wiele gier opartych na The Walking Dead, w tym The Walking Dead: Our World, który wykorzystuje elementy rzeczywistości mieszanej i rozszerzonej rzeczywistości w podobny sposób do tego, co już okazało się ogromnym sukcesem w Pokemon Go Niantic .
„Next Games ma doświadczony zespół zarządzający, duże doświadczenie w grach mobilnych opartych na franczyzach rozrywkowych i solidne możliwości operacyjne” — powiedział Michael Verdu , wiceprezes ds. gier, Netflix.
„Cieszymy się, że Next Games dołączy do Netflix jako główne studio w strategicznym regionie i na rynku kluczowych talentów, rozszerzając możliwości naszego wewnętrznego studia gier. Chociaż dopiero zaczynamy w grach, jestem przekonany, że razem z Next Games będziemy w stanie zbudować portfolio światowej klasy gier, które zachwycą naszych członków na całym świecie”.
„Połączenie sił z największą na świecie usługą przesyłania strumieniowego — Netflix — to okazja do logicznej i ekscytującej kontynuacji naszej strategii tworzenia interaktywnych doświadczeń, z których może korzystać cały świat” — dodał Teemu Huuhtanen, dyrektor generalny Next Games.
„Nasza ścisła współpraca z Netflix przy Stranger Things: Puzzle Tales dowiodła już, że razem tworzymy silne partnerstwo”.
Co zakupy w branży gier Netflix oznaczają dla graczy
Choć blednie w porównaniu z przejęciem Activision przez Microsoft za 75 miliardów dolarów, zakup Next Games przez Netflix za 65 milionów dolarów nadal stanowi największą inwestycję firmy w gry, odkąd ogłosiła zamiar rozszerzenia swojej produkcji interaktywnej rozrywki w lipcu ubiegłego roku.
Czy firmy takie jak Nintendo, Sony i Microsoft powinny się martwić, że Netflix zjedzą swoje lunche skoncentrowane na grach?
Być może Microsoft, którego zakup Activision objął także spółkę zależną King, zajmującą się grami mobilnymi. Ale poza tym… prawdopodobnie nie. Netflix chce pozyskać część (co prawda dużą) odbiorców gier na urządzeniach mobilnych, ale jest to taka, której w większości „podstawowe” firmy zajmujące się grami wciąż unikają.
Zamiast tego ruch Netflix polega na dywersyfikacji swojej produkcji, ponieważ śledzi oglądalność z dala od ekranów telewizorów i przenosi się do rzeczywistego świata na innych urządzeniach. Netflix jest zarówno firmą technologiczną, jak i rozrywkową, a gry dają mu możliwość zarabiania na swojej własności intelektualnej (i istniejącej zapieczonej publiczności) na nowe sposoby.
Kiedy pomyślisz o szumie wokół metaświata , który się dzieje (i widocznych inwestycjach w niego ze strony molochów Facebook / Meta i Apple z nadchodzącym zestawem słuchawkowym ), możesz zrozumieć, dlaczego Netflix byłby zainteresowany współpracą z firmą, która ma już doświadczenie w dostarczaniu rozrywki właściwości do życia dzięki aplikacjom AR.
Rozszerzenie popularnych franczyz poza tylko jedną platformę to najlepsza okazja, aby wycisnąć z nich więcej pieniędzy – w Next Games Netflix znalazł partnera, który może umieścić je nie tylko na smartfonach, ale potencjalnie w światach rzeczywistości mieszanej, które wkrótce będziemy wydawać. czas w.
Warto zauważyć, że Finlandia jest również de facto domem gier mobilnych – deweloper Clash of Clans Supercell ma siedzibę poza krajem, podobnie jak weteran gier mobilnych Rovio, ojczyzna Angry Birds. Istnieje więc wylęgarnia lokalnych talentów, z których zespoły graczy Netflix mogą skorzystać, aby osiągnąć ten cel.
techradar
Ostatnia edycja: