Focal Utopia III Evo: kolejna ewolucja legendy w serii Scala i Maestro.

[kiki]

Focal Utopia III Evo: kolejna ewolucja legendy w serii Scala i Maestro.


Utopia III narodziła się w 2008 roku. Te wyjątkowe produkty nadal karmią pasją fanów muzyki. Dziś przechodzą ewolucję.

Evo to przyrostek dla ewolucji, która podsumowuje wprowadzenie nowych głośników Focal Scala i Maestro, a która to ewolucja kieruje cały postęp w dziedzinie akustyki i elektroniki inżynierów francuskiego producenta na nowe osiągnięcia akustyczne.

Nowy średniotonowy HP i nowy silnik NIC

Ewolucje dotyczą zmiany głośników Medum, zawieszenia i silnika NIC. Pierwsze umożliwiają linearyzację krzywej częstotliwościowej i w znacznym stopniu pozwalają zmniejszyć odkształcenia w tym obszarze. Neutralność HP jest przykładem i jego wkładem w precyzję kreacji obrazu stereo. NIC oferuje doskonałą kontrolę pola magnetycznego, unikając zakłóceń harmonicznych i intermodulacyjnych.

Nowy, bi-amping

Kolejna istotna zmian w Focal Utopia III Scala i Utopia III Maestro umożliwia bi-amplifikację oddzielając wzmocnienie połowy basu i wysokich częstotliwości. Mianowicie, aby uniknąć zakłóceń magnetycznych pomiędzy komponentami, wysokie i niskie filtry są oddzielone wewnątrz głośników w obudowie.

Nowe wykończenia

Ewolucja dotyczy również wyglądu. Skorzystano z nowych wykończeń zainspirowanych światem motoryzacyjnym. Obudowa głośników jest malowana w w podobny sposób jak samochody .
Dzięki temu udaje się uzyskać unikalne kolory: metaliczny niebieski (blue), Ash Gray (szary), brytyjski Racing Green (zielony) lakier czarny (Black) i biały (Carara białe).

Cena: € 16,000 dla Focal Scala Utopia Evo i 26.000 € dla Maestro Utopia Evo.
avcesar

 

[lolek126]

Mają grać lepiej niż Sopry... a w praktyce zobaczymy o ile lepiej...

 

[lolo2]

Moga grac na poziomie zensorow, Heco i innych --- tylko sprzedajcie mi je w cenie do 10k zlotowek

Swietny wyglad, chcialbyn miec tak "wymyslne" ksztaltem kolumny w salonie, glownie jako mebel. Pieknie by sie komponowaly. Moje Heco 1000 slabo sie prezentuja ((

Piekne.

 

[Pawel_Sz85]

No trzeba przyznać, że ładne.

 

[lolek126]

Moga grac na poziomie zensorow, Heco i innych --- tylko sprzedajcie mi je w cenie do 10k zlotowek

Swietny wyglad, chcialbyn miec tak "wymyslne" ksztaltem kolumny w salonie, glownie jako mebel. Pieknie by sie komponowaly. Moje Heco 1000 slabo sie prezentuja ((

Piekne.

Ale salon tez trzeba mieć w miarę do tych kolumn... w 18 m nie postawisz takich kolumn.. A sopry podobnie wyglądają.

Ciesz się z tego co masz jest wiele osób co o takich kolumnach jak Ty masz nawet nie marzy.. A jak masz chęć na lepsze to jak to mówił mój były dyrektor z poprzedniej firmy - "wystarczy na to o czym się marzy ciężko pracować"

 

[krzysztofradio]

Czyli Sopry będą tańsze. Tylko czekać na promo i bierzemy

 

[lolo2]

Ale salon tez trzeba mieć w miarę do tych kolumn... w 18 m nie postawisz takich kolumn.. A sopry podobnie wyglądają.

Ojjj salon mam przystosowane pod te kolumny - te z dwoma niskotonowcami Mialyby gdzie oddychac...

Za 10 lat sobie takie kupie uzywane <zart>


Ojjj tam cieszyc sie, glupote zrobilem kupujac Heco 1000 bo moglem uzywki kupic o klase lub dwie wyzsze. Narazie <bo jeszcze sie nie sparzylem> uwazam ze kolumny to trzeba uzywki kupowac, szkoda kasy na nowki.

 

[lolek126]

Lolo wiesz to jest kilka szkól , ja wolę mieć niższy model, a mieć nowe, podobnie mam z samochodami całe życie tylko nowymi samochodami się rozbijałem pomimo tego że w każdym momencie mogłem kupić lepszy samochód używany.. A teoretycznie człowieka powinno być stać na nowe rzeczy, ale jest jak jest.. nikt nie mówił że będzie lekko.. Fajne jest to w Tobie że potrafisz przyznać, że chciałbyś coś na co Cię nie stać w chwili obecnej, a nie zaklinasz rzeczywistości i nie piszesz, że w tych Focalach to tylko znaczek i marka .. a tak to grają prawie jak Twoje kolumny bo prawie robi różnicę..
Ewentualnie zawsze można napisać coś w tym stylu ... że jakby były w innych kolorach to byś je kupił a tak to
Krzychu Sopry są tańsze wiec tylko brać.. ja ich nie słuchałem. jeszcze nie słuchałem ale moi dwaj Koledzy słuchali jeden 2ki drugi 3ki i obaj byli zadowoleni.. więc wiesz.. i jeden słuchał z Accu

 

[cezary69]

Jakiœś żart? Za taką kasę œśruby trzymające głośœniki na wierzchu? A choć one ocynkowane?

 

[lolek126]

To nie żart tylko tak mają.. ale za to potrafią przynosić piwo z lodówki.. tylko musi być Made in France ..

 

[armanig]

Olimpici II za 20k można, a Sopre za 50k.
Problem się zaczyna, jak chcemy zrobić z tego KD. Bo ceny centralów są zabójcze, ale jak ktoś chce do stereo, to czemu nie.
Pod warunkiem, że komuś brzmienie będzie pasować, bo to nie jest tak, że siup wydajemy kilkadziesiąt tyś. i juz gra marzenie. Nie każdemu musi pasować, a sporo np. przy muzyce elektronicznej leży.

 

[krzysztofradio]

dwaj Koledzy słuchali jeden 2ki drugi 3ki i obaj byli zadowoleni.. więc wiesz.. i jeden słuchał z Accu

Sopry słuchałem kilka razy, ale nie z Accu. Natomiast z każdym wzmocnienim grają pięknie.
Niestety nie kupię ich, nawet używanych

 

[lolek126]

Krzychu obaj właśnie moi koledzy są tak samo zadowoleni jak i Ty po odsłuchaniu Soprów.. a jeden z nich jest mega zachwycony.. pomimo że sam mam naprawdę mega kolumny trochę mu kolory nie pasują bo on z tych ludzi co i ja ale mówi że grają świetnie..

A to czy nie kupisz - nic nie wiadomo :- ) Zbyszek Wodecki jeszcze pod koniec kwietnia chodził normalnie, a w przyszłym tygodniu jest jego pogrzeb.. Za rok ustrzelisz 6 stkę i będą sopry u Krzycha stały...

Ja tam jakbym kiedyś kupił lepsze kolumny zostaje zapewne przy swoim centralnym i dalej będę miał tyle samo radości z KD jak i mam teraz (podchodząc w taki sposób jaki mam do tego tematu), a w stereo będzie o niebo lepiej.. mam dwóch kumpli którzy mają świetne podłogówki, a z centralnym zostali z poprzednich kolumn i jak się ogląda filmy jak dla nas luzik.. ale zapewne nie jesteśmy 100% kinomaniami .. ale jakoś to oni przeżyli więc jak coś to i ja przeżyję. Choć na razie o tym nie myślę..

 

[armanig]

Dla jednych "luzik", a dla innych profanacja.
To, że ktoś będzie miał radość nikogo nie interesuje, obiektywnie to nie ma nic wspólnego z jakością który daje dżwięk wielokanałowy, każdy jeden właściciel salonu, pracownik, czy ktoś kto ma pojęcie o dźwięku to potwierdzi.
Na nic kable, stoliki, listwy i inne bzdety skoro nie ma spójności.
W KD to podstawa.
Jak tacy ludzie coś chwalą, to ja nie chce znać ich opinii na żaden temat związany z audio bo zwyczajnie nie mają pojęcia o czym mówią.

Jak ktoś jest zagorzałym miłośnikiem stereo, a na jakości KD - czyli dżwięku wielokanałowym mu nie zależy i jest przy okazji, to ok.
W przeciwnym wypadku, takie wybory są absurdem i zmarnowaną kasą.
Nie piszę tego do Ciebie Lolek, ale jak ktoś to czyta, a jest miłośnikiem wielokanałowych brzmień, niech wie, że porywając się na drogie, odstające fronty od reszty popełnia spory błąd i nie będzie miał lepiej jak na tańszym zgranym secie. Tyle i nie zamierzam z tym polemizować, bo to oczywistość.

 

[lolek126]

Oczywiście to kwestia podejścia - ja zawsze pisałem od x lat że wolałbym mieć lepsze kolumny i mieć z innej firmy głośnik centralny, a nawet i surandy mieć z innej firmy (sam mam surandy od MA i uważam że sa XXXX razy lepsze od surandów paradigma z tej serii co podłogowe, nie wspominając o wykonaniu tych głośników gdzie tam najzwyklejszy plasitk a tutaj porządny fornir) niż gorszy zestaw z tej samej firmy.. także to nie jest coś co mi się przyśniło tydzień temu tylko takie mam podejście od x lat.. pewnie trochę inaczej bym podchodził gdybym miał dedykowany salon do KD .. a tak patrząc obiektywnie jak ja to odczuwam i patrząc na kilku znajomych co ma składaki (gdzie zdarzyło mi się oglądać koncerty u nich) dla mnie jest do przyjęcia .. i wolałbym ich kolumny podłogowe z innym centralnym niż moje z tym samym centralnym co podłogówki.. dla mnie radość lepszego dźwięku z kolumn podłogowych jest najważniejsza.. tyle że kolumny same nie grają, potrzeba jest do nich odpowiednia elektronika co powoduje zwiększenie kosztów żeby mieć tę radość. Ale jak się lubi to :- )

 

[armanig]

Nie będziesz miał żadnego lepszego dżwięku w kolumnach (w kinie) tylko dlatego, że są 2,3x droższe, od stricte kinowych lub nakierowanych "zestrojone" na takie.
Możesz mieć lepszy w samym stereo i to też na konktretnych gatunkach.
Na Rockowych, cieżkich brzmieniach wiele drogich kolumn się wykłada i równiez dla wielu są nie do zaakceptowania, za to genialnie (o wiele lepiej od innych) sprawdzają się w innym repertuarze.
Jest cała masa bardzo drogich skrzynek które w kinie grają średnio (co nie znaczy, że żle), ale sprawdzą się wybitnie na Boccelim, lub jakiejś Adele.
Często to są "audiofilskie" brzmienia. Pisał o tym Kisiel kiedyś, wyrażnie zaznaczając, że nie dla wszystkich takie granie.

Jak czytam to podniecanie się drogimi kolumnami, bez podania repertuaru i konkretnych brzmień, to już wiem, że nie ma co czytać dalej, a ludzie z kasą czytają i myślą, że wydając 50-100k będą mieli uniwersalne skrzynki do wszystkiego co popadnie, a to bzdura. Nie ma takich kolumn.
Gdyby były, to mielibyśmy ideał.
Znając gusta niektórych co do repertuaru, nigdy bym nie polecił B&W czy Sonusów, bo zwyczajnie utopią kase, a z brzmienia nie będą zadowoleni. Po za tym, że będą mieli się czym pochwalić na forach.

 

[Bipo]

Ja miałem przyjemność odsłuchiwać focal grande utopia i powiem tak odsluch zrobił na mnie duże wrażenie... Ale te kolosy można na hali postawić a nie w domu..

 

[lolek126]

Armanig to dlatego ja piszę przy testach, że jak ktoś taki jak ja słuchający od popu poprzez rock, blues a skończywszy na muzyce mniej lub bardziej poważnej.. ma problem .. bo każda z takich osób musi odpowiedzieć sobie na czym najbardziej jej zależy.. bo nie ma kolumn idealnych, które zagrają wyśmienicie z każdym rodzajem muzyki.. Ale po to się własnie chodzi na odsłuchy żeby zobaczyć jak dane kolumny graja w tym repertuarze co się słucha.. Ja na odsłuchy zabieram około 12-15 płyt z czego w 80% są to zawsze te same płyty, a kilka z nich są wymiennymi.. i przyznaje że tak jak pewne tematy nie grają tak pięknie jak jest to pokazane np w SF czy w Dynaudio to inne kolumny pewne inne tematy lepiej pokazują takie kolumny jak B&W, Triangle, Focale, itp.. coś za coś.. a jednak coś trzeba wybrać..
Natomiast nie zgadzam się z tym, że droższe kolumny nie zagrają lepiej w KD.. miałem okazje być na pokazie B&W 800 tek w 7.2 i to co te kolumiska pokazały w KD w filmach jak i w koncercie to zabijają wiele innych zestawów nawet w podobnej cenie, a co dopiero w kolumnach które są np 10 razy tańsze.. to masakra była.. ja nic w życiu lepszego w KD nie miałem przyjemności odsłuchać, a troszkę słuchałem już w życiu..

Bipo ja też miałem możliwość odsłuchu co prawda około 20-30 min ale za to z końcówkami Accuphase więc było niesamowicie.. ale chciałbym takie kolumiska właśnie posłuchać na jakiś chociaż 50-60 m ale robią wrażenie.. A dla ciekawości powiem Ci że gość te kolumny oddał w rozliczeniu kupując jakieś z z wysokich modeli Dynaudio.. ale ostatnio byłem w sklepie tym i już się sprzedały Ludzie maja pieniądze i kupują zabawki .. ale mnie już nic nie zdziwi bo w tym samym sklepie Gość zamówił do odsłuchu 2 IC i jeden głośnikowy od Siletacha i całość wyjściowo coś około 350-400 tys zł I jak sprzedawca powiedział mi to nie był Prezes Petrochemii Płock

 

[armanig]

10x droższe kolumny, to nie 2,3x. To tak na marginesie.
Nie popadajmy też w paranoje. Jest cała masa rewelacyjnych i przy okazji drogich skrzynek, aczkolwiek nie wiem czy słuchałeś rozwiązań typowo kinowych.
Bipo, pamietasz na AS tą małą salke kinową parę lat temu? Tą z projekcją i elektroniką za plecami ; )
Na ostatnich głośniki instalacyjne do KD + elektronika JBL.
Wiadomo, że to nie zagra w stereo tak dobrze, jak powiedzmy Sonusy, ale w KD?

 

[Pawel_Sz85]

Jak czytam to podniecanie się drogimi kolumnami, bez podania repertuaru i konkretnych brzmień, to już wiem, że nie ma co czytać dalej, a ludzie z kasą czytają i myślą, że wydając 50-100k będą mieli uniwersalne skrzynki do wszystkiego co popadnie, a to bzdura. Nie ma takich kolumn.
Gdyby były, to mielibyśmy ideał.

Nie do końca zgodzę . Samych kolumn może nie ma, ale systemy uniwersalne można stworzyć. W ostatni weekend byłem na odsłuchu u zapalonego audiofila i zagrało wszystko. Przynajmniej tamtego wieczoru. Ale to nie była przypadkowa konfiguracja tylko system dopracowany w każdym calu. Od kawałków relaksacyjnych z naturalnymi odgłosami typu ptaszki, szum wody, deszcz itp., przez wokal Bocelliego, Cohena, sporo damskich wysokich wokali, potem małe i większe składy jazzowe, muzyka klasyczna (duże orkiestry) o niewyobrażalnej dynamice i potędze, marsze, elektronika typu Yello, Jean Michel Jarre po muzykę rockową w prawie każdej postaci od akustycznej kończąc na koncertach rockowych (tylko bez ekstremalnego death metalu). Tak szybkiej naturalnej perkusji jeszcze nie słyszałem. Była też muzyka filmowa. O dziwo fajnie zabrzmiał też Vangelis. Często przy dużej ilości instrumentów i efektów systemy się wykładają a tu nic z tych rzeczy. I to co mnie najbardziej zadziwiło to poziom głośności. Graliśmy na 300 watowym monoblokach prawie ma maksa i nie czułem zupełnie zmęczenia, a muzyka sprawiała przyjemność a przy dużych skokach dynamiki można było dostać zawału. U siebie w moim systemie nie każdą muzykę mógłbym grać tak głośno przez 6 czy 8 godzin. Dało mi to do myślenia. Bardzo ważne jest jednak spasowanie wszystkiego ze sobą i niestety zrobiona akustyka.