Przy okazji wpisu Blackninja ( dziękuję ) "muzyka na wynos - głośnik przenośny JBL Charge " pomyślałem,że może umieszczę swoją ( pewnie trochę nieudolną z racji debiutu w takim temacie ) krótką recenzję/porównanie w tym, oddzielnym wątku. Może się komuś przyda 
Taka recenzja, to w końcu też NEWS
Jestem Ponieważ robiłem odsłuch głośników po raz pierwszy, zdałem się na swoje bardzo długoletnie doświadczenie z różnymi gatunkami muzyki, różnymi wzmakami i ampli oraz głośnikami. Ale, ale z takimi,hm, "gówni(*%*%nkami" nie miałem do czynienia nigdy, toteż nie obiecywałem sobie po nich wiele.
A teraz....Wiecie, nawet nie wiem, jak swoje wrażenia- z po równania
JBL FLIP vs JBL FLIP 2 vs Creative D 100 - opisać. Do testu: kilka kawałków muzy ( wyważona- trance - rock ). Zacząłem od D100... słabo, bardzo słabo: *dźwięk dość płaski, *wysokie... również płaskie, tak jakby ich nie było*basy , no są, ale jakieś takie cofnięte, przytłumione. Ogólnie słychać wyrażnie dominujący środek: bez dobrze słyszalnej góry i trochę dudniącego dołu. Siła dźwięku: głośno,wystarczy.
Hm, może mi się wydaje,że jest kiepsko. No bo przecież nie można tego głosnika porównywać do dużych standów ! No i D100 przecież musi grać lepiej od FlIP'ów,chociażby-wydawałoby się- dlatego,że jest ok 2 razy większe. Dobra, teraz FLIP (1).. to samo źródło,te same kawałki.. i jak tylko ten głośnik zagrał, to... dech mi zaparło ! Prawie przestałem oddychać ze szczęścia Przecież to fizycznie niemożliwe, aby takie "pudełko do zapałek" TAAAAAAAAAK ZAAAAAAAAAAAAAGRAŁO !!! Niewiarygodny pełen dźwięk, bardzo nasycony szczegółami, gdzie wyrażnie jest słyszana góra,gorzej troche średnie,doskonały, nietłumiony,choć krótki (wystarczająco ) bas. Powtarzam:niewiarygodny pełny przesył dźwięku.
Z litości ograniczę się do tylko kilku słów "porównania" D100 z Flip'em, bo samo porównanie jest profanacją tego słowa. Przy FlIP'ie, D100 po prostu nie istnieje,gra nijak, jest zupełnie z innej półki i
nawet nie wiem do czego mógłby być/jest wykorzystany. Nie wie, po prostu nie wiem. Nie wydaje się mi nawet,"brzmienie" muzyki, które prezentuje zadowoliłoby nawet tych najmniej wymagających. Ale...
D100 jest tańszy ( i większy ponad 2 razy niż FlIP, więc może ktoś zaakceptuje taki kompromis i ja taki wybór szanuję. FLIP 1 vs FLIP 2:ten drugi gra nieznacznie lepiej ( nie będę się już rozpisywał o szczegułach ),ale istotne są zmiany techniczne ( in plus ) na korzyść tego drugiego. FLIP'y oczywiście mają też swoje słabe ( vs niektóre inne boxy ): 5 obiecywanych godzin na,uwaga: niewymienialnej baterii, to nie dużo ( Charge obiecuje 12 h ).Ale z kolei wbudowany mikrofon ( w Charge i D100 -brak )pozwalający odbierać rozmowy telefoniczne ( wtedy muzyka się automatycznie wycisza ) z zparowanego telefonu, to miły i praktyczny dodatek.
Podsumowanie: jeżeli macie dość duże wymagania, co do jakości dźwięku, to przejdziecie obojętnie koło
grającego D100,może nawet zdziwicie się, co "tak" gra. Jeżeli natomiast, idąc w sklepie, usłyszycie grającego FLIP'a szybko zaczniecie liczyć, czy macie dość "środków" na karcie lub w kieszeni albo- wrazie ich braku- od kogo szybko pożyczyć, bo jeśli planowaliście lub planujecie zakup takiego głosnika, to tym razem na pewno nie wyjdziecie ze sklepu bez JBL FLIP 2. PS. Miłego odsłuchu
JBL Flip vs Creative D100 - Głośniki Porównanie Specyfikacji ( uwagaorównanie FLIPP 1-w FLIP 2 już je poprawiono/zmieniono lub np. dodano NFC i gniazdo Micro USB ).
http://reviews.cnet.com/portable-speakers/jbl-flip-2/4505-11313_7-35833945.html
A tu FLIP 1 VS CREATIVE D100
http://versus.com/pl/jbl-flip-vs-creative-d100
PS 2. Jeden z recenzentów porównując FlIP 2 i Charge napisła,że wie,że czytający go "ukrzyżują" czytając to, co pisze, ale On uważa,że FLIP 2 grają nieznacznie lepiej, niż Charge
PS 2. I tak, oczywiście,że są jeszcze lepsze głosniki, niż FlIP 2. I droższe.
Taka recenzja, to w końcu też NEWS
Jestem Ponieważ robiłem odsłuch głośników po raz pierwszy, zdałem się na swoje bardzo długoletnie doświadczenie z różnymi gatunkami muzyki, różnymi wzmakami i ampli oraz głośnikami. Ale, ale z takimi,hm, "gówni(*%*%nkami" nie miałem do czynienia nigdy, toteż nie obiecywałem sobie po nich wiele.
A teraz....Wiecie, nawet nie wiem, jak swoje wrażenia- z po równania
JBL FLIP vs JBL FLIP 2 vs Creative D 100 - opisać. Do testu: kilka kawałków muzy ( wyważona- trance - rock ). Zacząłem od D100... słabo, bardzo słabo: *dźwięk dość płaski, *wysokie... również płaskie, tak jakby ich nie było*basy , no są, ale jakieś takie cofnięte, przytłumione. Ogólnie słychać wyrażnie dominujący środek: bez dobrze słyszalnej góry i trochę dudniącego dołu. Siła dźwięku: głośno,wystarczy.
Hm, może mi się wydaje,że jest kiepsko. No bo przecież nie można tego głosnika porównywać do dużych standów ! No i D100 przecież musi grać lepiej od FlIP'ów,chociażby-wydawałoby się- dlatego,że jest ok 2 razy większe. Dobra, teraz FLIP (1).. to samo źródło,te same kawałki.. i jak tylko ten głośnik zagrał, to... dech mi zaparło ! Prawie przestałem oddychać ze szczęścia Przecież to fizycznie niemożliwe, aby takie "pudełko do zapałek" TAAAAAAAAAK ZAAAAAAAAAAAAAGRAŁO !!! Niewiarygodny pełen dźwięk, bardzo nasycony szczegółami, gdzie wyrażnie jest słyszana góra,gorzej troche średnie,doskonały, nietłumiony,choć krótki (wystarczająco ) bas. Powtarzam:niewiarygodny pełny przesył dźwięku.
Z litości ograniczę się do tylko kilku słów "porównania" D100 z Flip'em, bo samo porównanie jest profanacją tego słowa. Przy FlIP'ie, D100 po prostu nie istnieje,gra nijak, jest zupełnie z innej półki i
nawet nie wiem do czego mógłby być/jest wykorzystany. Nie wie, po prostu nie wiem. Nie wydaje się mi nawet,"brzmienie" muzyki, które prezentuje zadowoliłoby nawet tych najmniej wymagających. Ale...
D100 jest tańszy ( i większy ponad 2 razy niż FlIP, więc może ktoś zaakceptuje taki kompromis i ja taki wybór szanuję. FLIP 1 vs FLIP 2:ten drugi gra nieznacznie lepiej ( nie będę się już rozpisywał o szczegułach ),ale istotne są zmiany techniczne ( in plus ) na korzyść tego drugiego. FLIP'y oczywiście mają też swoje słabe ( vs niektóre inne boxy ): 5 obiecywanych godzin na,uwaga: niewymienialnej baterii, to nie dużo ( Charge obiecuje 12 h ).Ale z kolei wbudowany mikrofon ( w Charge i D100 -brak )pozwalający odbierać rozmowy telefoniczne ( wtedy muzyka się automatycznie wycisza ) z zparowanego telefonu, to miły i praktyczny dodatek.
Podsumowanie: jeżeli macie dość duże wymagania, co do jakości dźwięku, to przejdziecie obojętnie koło
grającego D100,może nawet zdziwicie się, co "tak" gra. Jeżeli natomiast, idąc w sklepie, usłyszycie grającego FLIP'a szybko zaczniecie liczyć, czy macie dość "środków" na karcie lub w kieszeni albo- wrazie ich braku- od kogo szybko pożyczyć, bo jeśli planowaliście lub planujecie zakup takiego głosnika, to tym razem na pewno nie wyjdziecie ze sklepu bez JBL FLIP 2. PS. Miłego odsłuchu
JBL Flip vs Creative D100 - Głośniki Porównanie Specyfikacji ( uwagaorównanie FLIPP 1-w FLIP 2 już je poprawiono/zmieniono lub np. dodano NFC i gniazdo Micro USB ).
http://reviews.cnet.com/portable-speakers/jbl-flip-2/4505-11313_7-35833945.html
A tu FLIP 1 VS CREATIVE D100
http://versus.com/pl/jbl-flip-vs-creative-d100
PS 2. Jeden z recenzentów porównując FlIP 2 i Charge napisła,że wie,że czytający go "ukrzyżują" czytając to, co pisze, ale On uważa,że FLIP 2 grają nieznacznie lepiej, niż Charge
PS 2. I tak, oczywiście,że są jeszcze lepsze głosniki, niż FlIP 2. I droższe.
Ostatnia edycja:
