Dzis na interia.pl przeczytalem artykul zaczerpniety z gazety prawnej. Zaciekawilo mnie nastepujace stwierdzenie:
"Liczba sprzedanych telewizorów rośnie także dlatego, że producenci urozmaicili ofertę - zaoferowali tańsze modele, na których obraz ma lepszą jakość, ale nie jest to optymalna jakość HD. Różnice w cenach są ogromne. Za telewizor HD Ready zapłacić trzeba do 5 tys. zł, podczas gdy za odbiornik zapewniający optymalny obraz HD zapłacić trzeba jeszcze kilkanaście tysięcy złotych."
osobiscie myslalem, ze bylo na odwrót najpierw HD ready potem Fullhd
http://biznes.interia.pl/news?inf=825449
"Liczba sprzedanych telewizorów rośnie także dlatego, że producenci urozmaicili ofertę - zaoferowali tańsze modele, na których obraz ma lepszą jakość, ale nie jest to optymalna jakość HD. Różnice w cenach są ogromne. Za telewizor HD Ready zapłacić trzeba do 5 tys. zł, podczas gdy za odbiornik zapewniający optymalny obraz HD zapłacić trzeba jeszcze kilkanaście tysięcy złotych."
osobiscie myslalem, ze bylo na odwrót najpierw HD ready potem Fullhd
http://biznes.interia.pl/news?inf=825449