Nasze zestawy (wątek zbiorczy)

Witam !

Moze bysmy powrzucali troszke fotek prezentujacych nasze zestawy? Nie chodzi mi tutaj zupelnie o jakies samochwalstwo. Czysta ciekawosc , niech kazdy zaprezentuje poprostu swoj sposob ustawienia, rozmieszczenia poszczegolnych elementow. Moze ktos bedzie mogl sobie cos od nas zciagnac? Moze ktos moze pokazac jakies ciekawe rozwiazanie?
 
Hej. Dzięki Panowie za miłe słowa. Dipole są na wysokości 1.8m. Mogły by być ciut niżej ale to ukłon w stronę małżonki. Na szczęście po lekkiej korekcie (kalibracji) spełniają swoją funkcję :) Jest dużo lepiej niż wcześniej gdzie miałem system 7.1 oparty na tanich kolumnach jamo.
Powiem szczerze że bardziej bałem się o to że fronty będą się dusić i może być problem z basem ale o dziwo jest praktycznie bez zmian w porównaniu do brzmienia z przed remontu. Co mnie bardzo cieszy. Sub jest schowany z boku kanapy i łupie jak ta lala :)
Na zewnątrz dałem sobie rolete, rewelacyjna sprawa jeśli chodzi o zaciemnienie pokoju w dzień. Do oglądania filmów mega sprawa.
 
Ostatnia edycja:
Ale na czym Ty te filmy oglądasz?
Na tym maciupeńkim telewizorku?
No i te głośniki z tyłu, naprawdę coś słychać na tej wysokości?
Ja bym je dał na bocznych ścianach i napewno niżej.

Tak poza tymi uwagami, bardzo ładny salon.
 
Ostatnia edycja:
Hehe no właśnie na tym maciupeńkin 42 calowym bączku który jak na złość zepsuć się nie chce a tak na poważnie to w planach zawisnąć ma jakieś 55cali ale to po wakacjach :)
Tyły wiszą tylko ok 20cm wyżej niż zalecane w instrukcji ale dają radę.
 
Tak jak Kolega napisał to ukłon w stronę żony, a to że w wiejskości przypadków salon do audio jest salonem użytkowym, a nie każda żona przed oczyma ma wyłącznie KD to też dlatego trzeba iść na ustępstwa. Chociaż znam taką osobę co w domu wywaliła kominek, aby powiększyć sobie salon w celu wstawienia większych kolumn. W moim przypadku gdybym tak postąpił to po pierwsze nigdy bym czegoś takiego nie zrobił , bo dla mnie kominek w domu to podstawa, ale jakbym tak zrobił to razem z tym kominkiem bym się musiał wyprowadzić. Ale jak widać w necie różne rzeczy ludzie robią aby zrealizować swoje hobby... pytanie jakim kosztem, chyba że żona jest fanką filmów.. :)
 
Przytulnie i cieplo, chociaz ja ze swoim skrzywieniem nie moglbym zaakceptowac tych szafek obok sprzetu - minimalizm w salonie to dla mnie podstawa. Ale ciekawi mnie ten NAD made by muda:), moze kiedys sie skusze na takie cudo. Pzdr
 
Ostatnia edycja:
Tak jak kolega lolek napisał trzeba połączyć salon użytkowy z hobby i każda ze stron musi iść na lekkie ustępstwa. Może kiedyś jakiś dom i osobny pokój kinowy ale to tylko marzenia. Ostatnio bardziej skoncentrowałem się na stereo i tu bardziej bałem się o akustykę a jeśli chodzi o kino to cieszę się że te dipole na ścianie pomogły mi zyskać trochę przestrzeni bez utraty jakości dźwięku :)
Abdul jak jesteś ze Śląska to zapraszam do mnie. Ja z Nadów po modyfikacji kolegi Marcina jestem bardzo zadowolony.
 
Gratulacje, akustyka chyba ok? :) TV pewnie nie aż tak mały, zdjęcie pewnie trochę przełamuje ale jak będzie większy to super! Najważniejsze to mieć akceptację drugiej połowy z jednoczesnym własnym zadowoleniem :)
 
Dziękuję :)
Tak na szczęście akustycznie jest OK. Mam wrażenie że duża w tym zasługa MA gs20. Wydają się być te kolumny odporne na nie najlepsze warunki.
Pokoik planowaliśmy wspólnie, żonka pokazała co chciała mieć w pokoju a ja to ogarnąłem jeśli chodzi o wymiary (meble robione były na zamówienie). Także każdy jest zadowolony :)
A TV faktycznie w rzeczywistości jest większy niż oddaje to zdjęcie ale i tak chcę zmienić na 55 ale to tak jak pisałem po wakacjach bo czekam jeszcze na nowe drzwi do całego mieszkania (w tym pokoju będą przesuwne) i tu mnie jeszcze parę groszy skrobnie ;-)
 
Ostatnia edycja:
Tylko niestety nie jest to takie proste czy też oczywiste..

Zawsze mozna wyniesc sie na strych/poddasze czy do salki w garazu. I wtedy jest swiety spokoj z druga polowka, nie ma nic do gadania. xd

Moja wkurzyla sie dopiero wtedy jak zatargalem spiwor do salki na poddaszu i nie wrocilem kilka razy do sypialni na noc. Hehehhe
 
Ostatnia edycja:
Tak jak kolega lolek napisał trzeba połączyć salon użytkowy z hobby i każda ze stron musi iść na lekkie ustępstwa. Może kiedyś jakiś dom i osobny pokój kinowy ale to tylko marzenia. Ostatnio bardziej skoncentrowałem się na stereo i tu bardziej bałem się o akustykę a jeśli chodzi o kino to cieszę się że te dipole na ścianie pomogły mi zyskać trochę przestrzeni bez utraty jakości dźwięku :)
Abdul jak jesteś ze Śląska to zapraszam do mnie. Ja z Nadów po modyfikacji kolegi Marcina jestem bardzo zadowolony.

Dzieki za zaproszenie, ja akurat jestem z Dolnegoslaska wiec sam rozumiesz:). Co do kimpromisos to doskonale rozumiem u mnie salon to kompromis a reszta mieszkania zrobiona jest na pomysle żony hahahaha. Do brze ze chociaz nam pozwalaja posiadac nasze audio hobby :)
 
WAŻ- Współczynnik Akceptacji Żony jest chyba najważniejszym współczynnikiem w naszym hobby przy braku osobnego pomieszczenia przygotowanego tylko pod KD/stereo.... jest on mi bardzo dobrze znany..... :)
Skutecznie eleminuje nasze niekiedy chore pomysły z punktu widzenia zwykłego człowieka nie pochłoniętego pasją AV...

Raf z tym maciupeńkim TV to Ci się udało...hi dobre :)
 
Co to za czasy :) Kiedyś 42 cale to był potwór a teraz maciupeńki hihi
Ale Raf ma rację. Też mnie męczy jego rozmiar. Będzie 55 albo i więcej :)

A potem znowu się zacznie! Nowy TV 4k z HDR to trzeba będzie zmienić ampli i konsole bo ps3 już stara (a sony wyłączyło mi serwery gt6) i jakiś blu zapodać co by to ogarniał. Końca nie widać ahh.
 
Ostatnia edycja:
WAŻ- Współczynnik Akceptacji Żony jest chyba najważniejszym współczynnikiem w naszym hobby przy braku osobnego pomieszczenia przygotowanego tylko pod KD/stereo.... jest on mi bardzo dobrze znany..... :)
Skutecznie eleminuje nasze niekiedy chore pomysły z punktu widzenia zwykłego człowieka nie pochłoniętego pasją AV...

Raf z tym maciupeńkim TV to Ci się udało...hi dobre :)

Bipo Ty i tak nie masz co narzekać jeśli chodzi o wyrozumiałość. ... 😀
 
Ja broń Boże nie narzekam ale tak jak wielu z nas każdy wystrój w salonie musiał być przedyskutwany z żoną i musiała być akceptacja.... sam sufit czarny dwa lata mi zajął.... :)
 
Do góry