Nasze zestawy (wątek zbiorczy)

Witam !

Moze bysmy powrzucali troszke fotek prezentujacych nasze zestawy? Nie chodzi mi tutaj zupelnie o jakies samochwalstwo. Czysta ciekawosc , niech kazdy zaprezentuje poprostu swoj sposob ustawienia, rozmieszczenia poszczegolnych elementow. Moze ktos bedzie mogl sobie cos od nas zciagnac? Moze ktos moze pokazac jakies ciekawe rozwiazanie?
 
Bardzo fajnie, sprzecik wyglada super, central na odpowiedniej wysokosci tak jak ustawa przewiduje, ogromna tez roznica na korzysc tv no i do tego rewelacyjny Ambilight. Tylko jedna uwaga, jak masz tam rybke na stoliku to szybko padnie ze stresu po kilku seansach :)

grzecho: podstawke na piloty masz na allegro.
Mam podobna, z tym ze ta jest usztywniana.
 
Ostatnia edycja:
Nooo FFooXX5 super to wygląda. Sam się zastanawiałem nad tą podstawką na piloty, tylko kurcze cięzko znaleźć taką co ma więcej niż 4 miejsca, bo ja mam 5 pilotów:)
 
FFooXX5 bardzo fajnie. napisz proszę gdzie kupiłeś ten stojak na piloty?
Bez problemu znajdziesz go na allegro, to prezent od mikołaja tak jak w miarę fajny i wygodny stojak na okulary3D :)

armanig
rybka ma już 8 miesięcy i jakoś żyje chyba nawet to polubiła:) z resztą nie miała wyjścia hehe
 
Ostatnia edycja:
Tak ledy. Pracuje w takiej branży gdzie mam dostęp do led w niskich cenach, czyli zrobiłem to tanim kosztem :). steruje nim za pomocą gniazdka na pilot zresztą jak innymi rzeczami w pokoju. Bardzo fajny bajer takie podświetlenie za kolumnami, ładnie wygląda, służy jaka lampka, bardzo oszczędne, podczas oglądania tv czerń jest wtedy na prawdę smolista, co bardzo mi się podoba. Gorąco polecam takie rozwiązanie:)
 
Ostatnia edycja:
Również przyłączam się do pochwał aranżacji kolego FFooXX5. Już od dłuższego czasu w tym temacie nie było tak przemyślanego rozwiązania. Widać duże zmiany. Przemyślane, wszystko na swoim miejscu, jest przestrzeń i oto chodzi :eek:k:
Osobiście nie przepadam za wszelkiego rodzaju kwiatkami w okolicach audio, ale niech już to będzie kwestią gustu :)

Jeszcze tylko w kwestii akustyki, po prawicy boazeria, myślę że ma pozytywny wpływ na akustykę. Na lewicy goła ściana - tutaj jakiś obraz czy cuś wg gustu, żeby zniwelować odbicia. I to samo z podłogą, położenie dywanu tuż przed szafką wprowadzi sporą zmianę w dźwięku. Bardzo polecam :)
 
Dzięki kolego za uznanie. te kwiatki to trochę inicjatywa żeńskiej strony, na początku byłem temu przeciwny ale z czasem doceniłem to i pewnego razu odstawiając to, zauważyłem pustkę i brak czegoś w tych miejscach, nie mam na razie na to alternatywy hehe :). Ta boazeria to zabudowa drzwi przesuwnych, które wykonałem własnoręcznie i zamiast zabulić za to 800zł, uczyniło mnie to 300zł:). Dywanik jest ale przed kanapą pod nogami :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Przyłączam się :) Bardzo porządnie rozplanowane kino. Do jednej rzeczy tylko bym się przyczepił ;P TV jest za wysoko. Przynajmniej tak mi się wydaje po zdjęciach. Owszem, jest skierowany lekko dół, więc kąty widzenia pewnie są ok, ale nie boli szyja? :)

Poza tym cieszę się, że widzę u kogoś podobne rozwiązanie jak u mnie :) Tzn. podświelenie głośników. Jak kupowałem mieszkanie to znalazłem po poprzednim włąścicielu dwa wbodwane w ścianę światła w miejscu za głośnikami. Nie wiedziałem po co, ale jak już zainstalowałem swoje kino, to doceniłem. Coś na zasadzie "głośnikowego statycznego ambilighta" hehehehe ;) Nie mam podświetlenia za TV (właśnie - zazdroszczę tego amplighta w Philipsie :)), więc światło za głośnikami pełnie tę rolę w zastępstwie :) I powiem jedno: sprawdza się znakomicie. Naprawdę mniej męczą się oczy w nocy.

Do tego mam obwód pokoju na suficie pociągniety LEDem na pilota i również potwierdzam :) rewelacja :)

Także aranżacji gratuluuję. Super zestaw i przede wszystkim przemyślany :) (tylko, żeby ten TV ciutkę niżej ;P)
 
Dzięki za docenienie, ledy jako oświetlenie jest super, i mam tego więcej w pokoju, jak się wszystko włączy to jest fajny klimat, i oczy nie dostają po dupie.
Co do TV siedzę wysoko i wysokość oczu mam trochę poniżej środka, czyli jak dla mnie idealna proporcja, głowę mam delikatnie w górze. Człowiek jest tak zbudowany że głowa patrzy delikatnie wyżej, nie prosto i rozwiązanie że oczy są trochę poniżej środka tv jest najlepszym rozwiązaniem dla szyi. przed powieszeniem wykonałem atrapę z kartonu hehe, wiem śmieszne ale pomogło w ocenie wysokości powieszenia TV. Mając TV niżej bądź na idealnej lini ze środkiem, bolała mnie szyja i plecy :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ważne, że Tobie pasuje :)

Ja uwielbiam ten klimat: wieczór/noc. Syn i Żona śpią w pokoju dziecka/sypialni. Odpalam film w salonie. Wszystkie ustawienia w amplitunerze na "max night". Siadam na kanapie. Jakiś płynny % na stoliku. Jakaś przegryzka. Światło za kolumnami daje poświatę. W ręku pilot od LEDów na suficie (duży okrąg po obwodzie pokoju; pilot na on/off i z potencjometrem od intensywności światła). I czuję się jak w kinie :)

Jestem ja i mój film. Uwielbiam to :)

Któregoś dnia wrzucę zdjęcia :)
 
Ważne, że Tobie pasuje :)

Ja uwielbiam ten klimat: wieczór/noc. Syn i Żona śpią w pokoju dziecka/sypialni. Odpalam film w salonie. Wszystkie ustawienia w amplitunerze na "max night". Siadam na kanapie. Jakiś płynny % na stoliku. Jakaś przegryzka. Światło za kolumnami daje poświatę. W ręku pilot od LEDów na suficie (duży okrąg po obwodzie pokoju; pilot na on/off i z potencjometrem od intensywności światła). I czuję się jak w kinie :)

Jestem ja i mój film. Uwielbiam to :)

Któregoś dnia wrzucę zdjęcia :)

Też tak lubię :), wstawiaj foty koniecznie:), będziesz kolejną inspiracją być może dla kogoś:). Zaczynam się zastanawiac jak bym dał podświetlenie pod stolikiem i kolumnami, aby się delikatne światło rozchodziło po podłodze hmmmmm..., muszę pokombinować:) i może wtedy jakąś inna barwę tylko aby była delikatna łuna
 
Tylko pamiętaj, że o ile ściany są matowe to podłoga zwykle już nie. Odbite od podłogi światło może męczyć oczy. Pogorszy się tym samym percepcja obrazu ;P Z kolorami też bym nie szalał - w końcu i tak masz ambilighta w Philu, więc trochę kolorów masz ;P A co za dużo to nie zdrowo.

Co do naszych rozważań o nocnym kinie. Ja nie mam suba, Ty chyba też nie. Ciekawe jak będzie z tym nocnym kinem przy subie ;P Trochę się boję. Ewentualnie można zawsze dać off lub zmniejszyć głośność... tylko wtedy żal, że się czegoś nie wykorzysta ;P
 
nie posiadam suba i żałuje, może jak mi się zwiększy delikatnie metraż to pomyśle, ja na szczęście oglądam o takich porach wieczornych że nikomu nie przeszkadzam, a jeśli uda mi się zorganizować większe trochę pomieszczenie to pomyśle nad wygłuszeniem :) . Co do tych ledów masz rację dla tego tylko sobie pokombinuje posprawdzam jak to wygląda, jeśli będzie do dupy to nie będę już nad tym myślał:) traktuje to jako test więc albo przejdzie albo nie:) nie chcę aby było przerostu formy nad treścią
 
Zazdroszczę, że ktoś może oglądać nocą i rodzina śpi, chyba twardo, ja bym zaraz zebrał... także w nocy nie ma zbytnio mowy o kinowych atrakcjach.... no chyba, ze w "prawdziwym" kinie ;)
Jak wy to robicie, macie wyciszone ściany, czy dodajecie jakieś środki usypiające do kolacji rodzinie? ;)
 
Zazdroszczę, że ktoś może oglądać nocą i rodzina śpi, chyba twardo, ja bym zaraz zebrał... także w nocy nie ma zbytnio mowy o kinowych atrakcjach.... no chyba, ze w "prawdziwym" kinie ;)
Jak wy to robicie, macie wyciszone ściany, czy dodajecie jakieś środki usypiające do kolacji rodzinie? ;)


Nic prostszego - zakładasz słuchawki stereo, albo 5.1 i efekty jak w kinie, a rodzinka i sąsiedzi sobie spokojnie śpią.
 
Do góry