[Nasze Zestawy AV] Betonowo

rabit

Active member
Bez reklam
Dziękuję o Dobry Savronie. :)

Doniczki wylądowały na oknie. Jak wrócę do domu to pstryknę parę zdjęć.
Myślę że nie będzie też problemu, ze zdjęciami jakiegoś filmu. Ale to najwcześniej w weekend.

Tak, są to płyty betonowe. Każda ma ok 2cm grubości i waży 23-25kg. Był nie lada problem, żeby je przymocować tak żeby nie spadły, podczas głośniejszego słuchania. Nie chcieliśmy żeby było widać śruby, ale niestety bezpieczeństwo najważniejsze.

Pozdrawiam "Wielkie Oko". :)
 

Drunk

New member
Bez reklam
Drunk, Onkyo jest bardzo żywym zestawem, tym bardziej z Twoimi kolumnami, więc myślę że z VDH trafiłeś idealnie. U mnie jednak Creek gra bardziej środkiem, Arie górą i dołem, więc będzie nieco trudniej znaleźć kabel odpowiadający moim wymaganiom. Szczególnie że nie chciałbym za dużo wydać. Ale obawiam się że tak łatwo nie będzie. :) Na razie kupuję i słucham sobie budżetu, a jak nic idealnego nie znajdę, to pójdę klasę wyżej.
Powinieneś chyba w takim razie celować w coś neutralnego jak Albedo Monolith, ja obecnie testuję wersję IC od tygodnia ;) Napisz może więcej szczegółów jak gra Twój system jako całość (barwa, scena, przestrzeń, itd.), bo wizualnie wyszło super.
 

rabit

Active member
Bez reklam
A miało być tanio i przyjemnie... :)
Wireworl Solstice 7 odpowiada mi bardzo pod względem rozdzielczości. Ma krótki, ciekawy dół, ale góry jest odrobinę za dużo. Tak więc gdyby zdjąć troszkę góry i dodać do dołu, byłby kabel dla mnie idealny. Wydaj mi się, że przekrój może na to trochę wpływać i gdyby ten kabel miał ok. 4mm, mógłby bardziej być pod moje ucho. Choć to tylko domysły.

Tak jak pisałem, według mnie Creek gra bardzo ładnie środkiem i prezentuje super scenę. Arie grają bardziej skrajami i w połączeniu z moim wzmacniaczem jest świetnie. Aczkolwiek, szukam już teraz tylko tego muśnięcia i zakończenia sprawy na dłuższy czas. Takie dopełnienie szczęścia. :)

Lubię, gdy słyszę rozrysowane instrumenty między kolumnami, rozdzielczość instrumentów na górze, ale za razem połączenie (takie analogowe) w średnicy. Dół ma być krótki ale mocny.

Wiemy wszyscy, że każdy ma inny słuch i niestety będę musiał pewnie jeszcze jakieś kable przesłuchać. Ale i tak jak dla mnie, gra to już na wysokim poziomie.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Creek robi niesamowitą robotę ;)
Przy połączeniu z Twoimi Focalami rzeczywiście dobrze byłoby ująć trochę góry, ale to też w zależności od muzyki.
Spokojniejsze, bardziej instrumentalne kawałki brzmią super, ale przy mocniejszym uderzeniu zaczyna być trochę "krzykliwie".
takie odczucia miałem przy odsłuchach ;)

ps. dzięki za propozycję, zgadamy się na priv :)
btw. Widziałeś obecne promocje na creek'a....
 

Kamil_89

Member
Bardzo ładnie, sam myślałem o takich płytach betonowych. Świetnie to wygląda. Jedynie co bym zmienił to zlikwidował ten fotel :)

Nie myślałeś aby wrzucić coś w sufit?
 

rabit

Active member
Bez reklam
Nawet nie patrzę na ceny. :)
Ostatnio słuchałem wersje akustyczne na gitarach różnych hitów i na prawdę było przepysznie. :)

Kamil, popatrz na sufit. Belka miała mieć 15 cm szerokości, a jest troszkę szersza. Ale wszystko w swoim czasie. :)
 
Ostatnia edycja:

werf

Active member
Bez reklam
Kimber aż tak by zamulał?
Ale nie zaśmiecajmy Rabitowi ;)

Nie o kimber myślałem : )
Tak serio Heniu nie o zamulanie a o mat bardziej mi chodzi.

Co Ty Henry. Żywa dyskusja jak najbardziej wskazana. :) Daj adres na PW to postaram się wysłać na testy mój Wireworld. Tylko raczej końcem tygodnia lub w następnym. Nie ma problemu. ;) Z Kefem może być ciekawie. Takie ożywienie z całkiem niezłą przestrzenią. Myślę że Werf może mieć rację.

Qeda mam IC i musiałem go wymienić, na stary Shark Wire, żeby troszkę utemperować wysokie. Tak wiec w moim zestawieniu było by za jasno i za mało dołu.

Drunk, Onkyo jest bardzo żywym zestawem, tym bardziej z Twoimi kolumnami, więc myślę że z VDH trafiłeś idealnie. U mnie jednak Creek gra bardziej środkiem, Arie górą i dołem, więc będzie nieco trudniej znaleźć kabel odpowiadający moim wymaganiom. Szczególnie że nie chciałbym za dużo wydać. Ale obawiam się że tak łatwo nie będzie. :) Na razie kupuję i słucham sobie budżetu, a jak nic idealnego nie znajdę, to pójdę klasę wyżej.

Rabit jeśli chcesz to podeślij mi adres na emai-l coś ci podeśle tylko nie wcześniej niż za dwa tyg.
 

rabit

Active member
Bez reklam
Wczoraj szybki test kabli. Wireworld Solstice 7 kontra Equilibrium Tune 11 Light. Jedenastka nieco złagodziła górne rejestry i zagrała taką barwą jak sobie wymarzyłem. Aczkolwiek dźwięki były bliżej kolumn i siódemka minimalnie lepiej wypełniała miejsce odsłuchu, ale jest to tak mała różnica, że jednak zostaję przy Equilibrium.



Nasz szybko zrobiłem obiecane Savronowi zdjęcia:





Jednak przydał by się szary ekran i co do tego nie mam wątpliwości. Ale ten co mam, też się kiedyś zużyje i kupię szary. :) Tylko nie wiem, czy z napianaczami, bo ten mam już trochę i nie zaobserwowałem nadmiernego falowania. Trochę się zagina do środka, ale jest to obszar ok 2-3cm, jeszcze na czarnych pasach, więc nawet tego nie widać.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Jak będziesz wydawał kasę to warto dołożyć i kupić z napinaczami.. w końcu na dobrych kilka lat robisz tego typu zakup..
 

rabit

Active member
Bez reklam
Lolek... tylko czemu mam dopłacić do ekranu z napinaczami, jak w moim po parunastu miesiącach, nic niepokojącego nie zaobserwowałem? Jestem człowiekiem który musi naocznie/nausznie sprawdzić różnicę, aby do niej dopłacić. Więc pytam, czemu ekran z napinaczami według Ciebie jest lepszy? Z szarym dałem du.. i nie ma co do tego gadki, ale do napinaczy, chyba mnie nie przekonasz. Chyba że będzie w podobnej cenie.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Nie musisz dopłacać, jeżeli faktycznie obszar wizyjny nie będzie się zawijał, lub to co z natury może lekko się podgiąć po pewnym czasie zupełnie Ci nie wadzi. Jeżeli chcesz mieć pewność, to napinacze są rozwiązaniem.
Proste, nie ma co komplikować.
Lepiej zaoszczędzone pieniądze zainwestować w DIY z opcją multiformat o czym pisałem w innym wątku, bo fabryczne rozwiązania mają absurdalne ceny.
 

rabit

Active member
Bez reklam
Udało mi się usunąć jeden pilot, bo ekran rozwija się po włączeniu projektora, a Ty znów mnie kusisz jakimiś 21:9. :) Powiem szczerze, leniuch ze mnie i na pewno nie chciałoby mi się tego robić, choć efekty widziałem w Twoim wątku i bardzo mi się podobały. Na razie zostawiam jak jest, a kiedyś kupię większy tv, bo ceny coraz rozsądniejsze i w moim, mało zaadaptowanym pomieszczeniu lepiej się chyba sprawdzi.
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Napinacze są wskazane przy bardzo dużych ekranach od 3m szerokości w zwyż, przy mniejszych szerokościach i dobrym materiale projekcyjnym nie jest wskazane. Lepiej kasę przeznaczyć na cos innego, ja u siebie mam bo przy tej wielkości mogą ale nie muszą zaczynać się zawija uszy wiec wolałem dmuchać na zimne.
 

rabit

Active member
Bez reklam
Pisząc, delektuje się brązowym napojem i słucham nowych nabytków.



Na pierwszy ogień poszedł Dżem. Od pierwszych taktów słychać, że płyta bardzo dobrze zrobiona. Kawałki nowego wokalisty, troszkę odmienne od tego, do czego przyzwyczaił nas Rysiek, ale klimat bluesowy robi robotę. Jest kilka bardzo dobrych utworów, więc polecam z czystym sumieniem.

PS. Okładki antystatyczne w standardzie. Nie może tak każdy wydawać płyt?

Kortez... troszkę później. O piosenki się nie martwię, bo przesłuchałem je na Spotify, a jak będzie z dźwiękiem, przekonam się po przesłuchaniu P. Macieja z ekipą.
 
Do góry