[Nasze Zestawy AV] Mini kino w bloku :)

kosmita

New member
Tak tylko po rozwinięciu ekranu zasłonięty mam centralny, myślałem nad jakimś stojakiem pod kolumnę centralną, który będzie przed komodami???Chyba że ktoś ma inny pomysł
 

Henry

Active member
Bez reklam
Gratulacje za wykonaną pracę, ale żeby tak różowo nie było i zgodnie z niepisaną regułą forum, to trochę krytyki też być musi ;)
Szkoda, że nie masz innej komody, mniejszej, tak aby te kolumny właściwie rozstawić, w tej konfiguracji strasznie się "duszą" i uzyskanie choćby poprawnego ich brzmienia jest praktycznie niemożliwe.
Rozumiem, że warunki lokalowe i nasze "kochane żony" mają znaczny wpływ....ale zrób mały eksperyment, ściągnij te kolumny, wysuń do przodu i porównaj jak brzmią gdy zapewnisz im trochę przestrzeni.
 

AWGUST72

Klub HDTV.com.pl
VIP
Fajny pokoik kinowy , spokojne kolorki - To jest to. Najważniejsze ,że robiony samemu - to daje największą radość. Pomoc syna BEZCENNA :) Jedynie co dla mnie nie do przyjęcia (ale wiadomo każdemu co innego :)) to wysoko zawieszony telewizor. A dalej to już tylko próbować, przestawiać i korzystać :eek:k:
 
Ostatnia edycja:

kosmita

New member
Te kolumny KEF Q35 podobno bardzo dobrze nadają się pod zabudowę, aby tylko fronty miały wolne. Wszystkie głośniki tylko z przodu z bass refleksem łącznie.

Komody wysokie bo jeszcze małego diabełka mam w domu i za dużo lubi grzebać :) Tu jeszcze nie sięga, a poprzedni TV już wylądował na podłodze:)

Telewizor mimo że wisi 130cm nad podłogą jest ok, minimalnie jest pochylony w dół.
 

lobos

New member
Bez reklam
Żubr w gąszczu regipsów :p
Fajny kamień... no i chyba tyle ;-) Żartuję :) Widać, że zaplanowałeś konstrukcję pod te szafki.
Trochę za wysokie one są tak jak wyżej zostało napisane.
Kolumny faktycznie wciśnięte, ale może coś pokombinujesz w trakcie użytkowania i będzie gitara ;-)
Gratulacje. Atmos i projo-to jest TO! :eek:k:
 

kosmita

New member
Może jutro sprawdzę jak grają kolumny na wolności, ale w sumie to innego miejsca na nie nie mam. Ekran jest zwykły jak kupowałem nie wiedziałem o istnieniu specjalnych ale ma po 20 cm luzu od ścian - na szerokość kolumn.

Ewentualnie mogę je zamontować na ścianie przed ekranem, ale wciąż przy samej ścianie jedynie co to z tyłu dostaną trochę luzu, i po bokach od wewnątrz.
 
Ostatnia edycja:

AWGUST72

Klub HDTV.com.pl
VIP
Hehe, niestety dopóki nie podrośnie to takie "małe zasmarkane co wiecznie żąda jedzenia ;-)" to sprawa dobrego ustawienia sprzętu w domu schodzi na drugi plan. No chyba ,ze lubimy biegać krok w krok na naszymi skarbami. Sam to przerabiałem więc wiem o co "kaman". Trzeba iść na kompromisy albo... albo znajduje się banana w trzeciej fazie rozkładu w kieszeni od magnetowidu :grin: Z drugiej strony nie wiedziałem do tamtej chwili, że zepsuty banan może tak śmierdzieć :grin: ( choć tu lepiej pasowało by zupełnie inne słowo ale wiadomo...)
 

lobos

New member
Bez reklam
Hehe, niestety dopóki nie podrośnie to takie "małe zasmarkane co wiecznie żąda jedzenia ;-)" to sprawa dobrego ustawienia sprzętu w domu schodzi na drugi plan. No chyba ,ze lubimy biegać krok w krok na naszymi skarbami. Sam to przerabiałem więc wiem o co "kaman". Trzeba iść na kompromisy albo... albo znajduje się banana w trzeciej fazie rozkładu w kieszeni od magnetowidu :grin: Z drugiej strony nie wiedziałem do tamtej chwili, że zepsuty banan może tak śmierdzieć :grin: ( choć tu lepiej pasowało by zupełnie inne słowo ale wiadomo...)
Dlatego w trosce o swoje serce przez jakiś czas nie myślę o zmianie kolumn na lepsze/droższe ;-)
 

SebaK1205

New member
Bez reklam
To chyba zależy od dziecka. U mnie moja córka (obecnie ma 6 lat) od małego porusza się wśród kolumn stojących, na podstawkach, ma dostęp do kina domowego. Jakoś nie widzę , aby chciała coś pokombinować z nim. Sprzęt jest w takim stanie, jakbym go wyciągnął z kartonu. Często przychodzi do mnie i mówi: tata, zrobimy sobie kino? Jak powiem że tak, idzie odpalić SUB'a, amplituner, BR, wkłada płytkę i czeka na rozpoczęcie seansu.
Nawet jakby coś popsuła... dam radę... głowa do góry :)
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Też tak myślę. Jak większość początkujących tatusiów kilka lat temu byłem pełen obaw o sprzęt, naczytałem się różnych rzeczy, to powciskane kopułki, to resoraki w otworach basreflex i wiele innych, a tym czasem mój dziś też 6-cioletni brzdąc niczego nie uszkodził, nie wykazywał zainteresowania destrukcyjnego. Dziś też włącza wszystko sam, jedynie poprosi jak coś chce na dużym ekranie, bo sam nie da rady ;)
Dziś mam na to inne spojrzenie i większy luz, czyli "spokojnie, to tylko sprzęt".
 

Henry

Active member
Bez reklam
Dziś też włącza wszystko sam, jedynie poprosi jak coś chce na dużym ekranie, bo sam nie da rady ;).
Pilotów nie chowaj, to sobie chłopak włączy ;)

Mój starszy syn też był bardzo spokojny, za to córka to po mamusi ........ :)
Pamiętaj, że wszystkie najgorsze cechy dzieci dziedziczą po babci....................... od strony matki oczywiście ;)

A tak serio, to resoraki, kredki, klocki lego i inne duperele już wyciągałem z otworów BR.
Na szczęście mam to już za sobą, teraz jedynie młodszym "podoba" się drganie membran, ale już są na tyle duzi, że nie zniszczą, więc obaw nie mam.
A obsługę sprzętów różnej maści łapią w mig, od najmłodszych lat... inne pokolenie ;)
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Cześć, widzę że przygotowałeś pokój od podstaw pod kino z wykorzystaniem go również jako pokój dzienny i salon. Nie wiem dla czego, ale ekran zakupiłeś bez czarnej ramki górnej oraz długiego czarnego topu tak aby środek ekranu był na wysokości wzroku. Zastosowanie czarnego topu choć trochę by zmniejszyło odbicia ekranu na twoim pięknym białym suficie który to jest wrogiem obrazu z projektora nr 1. Wiele osób zastosowało mój paten to jest zaciemnienie ciemną tkaniną sufitu w odległości min. 1,6-2,0 od ekranu w stronę projektora. Znacznie to zmniejsza odbicia oraz poprawia nasycenie kolorów w wyświetlanym obrazie.
Ponadto zastosowałeś dwie duże komody, które skutecznie zagraciły CI całą ścianę na której dodatkowo masz sprzęt, ba nawet na kolumny nie ma już miejsca i stają za zwisającym ekranem. Brak ewidentnie jakichkolwiek zasad co do poprawnego odsłuchu stereo czy tej kina. Zauważ że twoje kolumny posiadają głośniki wysokotonowe które powinny być skierowane w trakcie odsłuchu na słuchacza oraz powinny być na wysokości Twoich uszu.
Stawiając je na komodzie cały dźwięk idzie nad Tobą i frajda z odsłuchu jest lipna.
Ja bym na twoim miejscu jak już tak bardzo chcesz te komody (które za pewnie Twoja szanowana małżonką nie da pozwolenia na ich usunięcie), zrobił je na zamówienie w raz miejscami na kolumny i zakupił płaskie kolumny, które umiejscowiłbym w nich pod ekranem coś w stylu Jamo D500. Są to kolumny które umiejscowione są horyzontalnie a nie stoją pionowo. Uzupełniłbym te 3 kolumny małym subem i bym uzyskał dużo lepszy rozkład dźwięku wielokanałowego niż masz teraz. Pomyśl może nad ww. rozwiązaniem…. ;-)
 
Do góry