W moim systemie pora na wymianę frontów.
Zensory to naprawdę świetne kolumny i w swoim budżecie ciężko znaleźć coś co tak dobrze wygląda i jednocześnie gra.
Kwestia wyglądu i dźwięku to rzecz subiektywna, ale coraz więcej forumowiczów stawia je u siebie w salonie więc coś w tym musi być.
Kupując Zensory myślałem o kinie i w tym kierunku są wystarczające, jednak w stereo tym bardziej w połączeniu z PM8005 czuć duże braki.
Analizując granie Zensorów dźwięk Dali to moje brzmienie dlatego swój kierunek obrałem na następcę Ikonów czyli serię Opticon w tym wypadku model 6.
Salon do którego się wybrałem miał możliwość spięcia Opticonów z moim niekompletnym jeszcze zestawem Marantz PM8005 + SA8005.
Pierwszy kontakt z Opticonami i widać lepsze wykonanie w stosunku do Zensorów, zaokrąglone rogi głośników, metalowe wykończenia membran, wstęga, inne mocowanie osłon – kołki schowane w otwory w membranach przez co front nie ma widocznych otworów.
Dodatkowo Opticon ma dwa otwory bas-refleks zamiast jednego umieszczone z tyłu przez co kolumna wygląda subtelniej, czego nie widać na zdjęciach to kolumna nie ma aluminiowego standu tylko delikatne nóżki co moim zdaniem również jest na plus – w Zensorach nie wyglądało to źle ale teraz jakoś poważniej.
Jakie jeszcze zmiany ? podwójny terminal głośnikowy i większa waga.
Czas na dźwięk – pierwsze odczucie ? zdecydowanie to granie Dali, dużo czyściej niż Zensory i jednak intensywniej.
Kolumny generują niesamowitą przestrzeń, w dużej mierze to zapewne zasługa sali odsłuchowej i wytłumień ale po zamknięciu oczu dźwięk sączył się z każdego miejsca – przez moment miałem dziwne wrażenie jakby gdzieś na wprost grał centralny.
Wysokie tony czarują, wokale brzmią niesamowicie, zdecydowanie wstęga zapożyczona z Rubiconów robi świetną robotę i przez sekundę nie miałem odczucia, że jest zbyt wysoko lub natarczywie.
Bas jest dynamiczny, punktuje wtedy kiedy powinien, zdecydowanie nie dominuje (nie będzie to kolumna dla osób które uwielbiają bas) natomiast dużą różnicę da się odczuć w zależności od płyty. Przy jednej płycie wyłączałem source direct i bawiłem się pokrętłem basu, przy drugiej było go wystarczająco bez jakichkolwiek ingerencji w barwę.
Większość odsłuchów była właśnie w trybie source direct.
Po Opticonach przyszedł czas na Dynaudio EMIT 30
Wykonanie dla mnie jednak na minus w stosunku do Dali, front bez połysku taki trochę plastikowy, membrany też wyglądały słabo przy metalowych obwódkach Dali.
Dźwięk zdecydowanie podobny, mniej wysunięta góra (prawdopodobnie za sprawą wstęgi) ale bardzo zrównoważona kolumna.
Wszystkiego było pod dostatkiem, bas podobny i jestem pewny, że kolumna dużo by zyskała po dłuższym odsłuchu
Kolejna kolumna którą miałem na oku to Monitor Audio Silver 8
Odnośnie wyglądu kolumna zdecydowanie w moim stylu, wprawdzie na odsłuchu wersja matowa jednak za dopłatą opcja, która najbardziej mi się podoba pełen połysk – nie ukrywam, że to duży plus w moim wypadku.
Jeżeli chodzi o brzmienie tutaj znacząca różnica w stosunku do Dali i Dynaudio, wszystkiego jakby mniej góra spokojniejsza, bas mniej intensywny, dziwne wrażenie jakby dźwięk stracił w każdej kwestii – może to wina elektroniki.
Dużo na jakości kolumny zyskały podczas odsłuchów SACD.
Główny dylemat wieczoru Opticon 6 czy Epicon 6
Lobos teraz coś dla Ciebie
czyli Opticon 8, o których wcześniej myślałem.
Na żywo kolumny są ogromne, na papierze nie wydają się dużo większe od Opticon 6.
W realu dwie kolumny koło siebie wyglądają jak Scottie Pippen z Michaelem Jordanem w 1992.
Oprócz wysokości niesamowita jest głębokość 45cm, o 12cm więcej niż Opticon 6 – na zdjęciach wystają z półki
Nie podchodziłbym do nich z pomieszczeniem poniżej 40m2, jest duża szansa, że w mniejszej powierzchni nie rozwiną skrzydeł, będą wyglądały komicznie a bas z 20cm membran nie będzie przyjemny.
Opisane odczucia są moimi subiektywnymi, duży wpływ ma moje własne ucho, moje upodobania, sala odsłuchowa czy elektronika.
Czas spędzony z kolumnami był zdecydowanie zbyt krótki, żeby wyłapać wszystkie smaczki i nie pozwala na dokładniejszy opis.
Wszystkie kolumny są podobnego wymiaru, przedziału cenowego, w kwestii wykonania Dali wyprzedziło konkurencję.
Najważniejsza kwestia mająca znaczący wpływ na odsłuchy kolumny nie były wygrzane - wszystkie grały wcześniej po kilka godzin, polityką salonu jest sprzedawać ze stanu i zamawiać nowe. Wniosek jest jeden brzmienie może się zmienić, zazwyczaj dzieje się to na plus.