[Nasze Zestawy AV] Moje zabawki

kaminskakl

Active member
Bez reklam
To w tej chwili obraziłeś jednego z naszych kolegów, który jest na tym forum, a który ma nie za 45 tysi strumieniowaca, a za 65 tysi plus osprzęt do streamu za powiedzmy kolejne 50 tysi.. O kablach, kolumnach, końcówkach mocy itp nawet nie wspominam... Może i on "baran", ale trzeba umieć zarobić na ten sprzęt.... A jak już się zarobi to sprawa indywidualna kto i na co wyda takie pieniądze, gdzie niektórzy mają mieszkanie w tej cenie... Więc tak sobie myślę, że wielu by chciało być takimi "Baranami".
Dalej nie rozumiesz :D Jesteś tzw. dużym baranem do strzyżenia, do tego leci z tego duma. Ten co Cie strzyże chociażby z kabli jest podwójnie zadowolony :D
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Cieszę się, że Ty wszystko rozumiesz, ale wolę być takim baranem jakim ja jestem, niż takim baranem jakim Ty jesteś....w mojej, ale nie tylko w mojej opinii.😝 Mnie i tą osobę którą miałem na myśli ma kto strzyc, za to Ciebie nie ma za bardzo z czego...i to są nasze pieniądze, które mamy i to nasza sprawa na co je wydajemy. A Tobie....do tego, a jak zacznę biedę robić jak Ty i np Netflixa wykupię w Turcji, żeby było taniej to może za oszczędzone pieniądze uzbieram na jakiś gadżet np do audio. A zapomniałem ja tego nie muszę robić, wykupiłem w Polsce, jakoś daje radę... The end "specjalisto".😷
 

donsalieri

Active member
Bez reklam
Każdy wydaje kasę na to co sprawia mu przyjemność,
Jedni na motoryzację, inni na dziewczynki, jeszcze inni na coś innego, -co komu do tego?
Lolek się cieszy sprzetem a wy mu zabawę psujecie. To jego "holizm" bo każdy ma jakiś, i wydawanie kasy nie powinno nam przeszkadzać, o ile nikomu nie szkodzi.
Ja tu widzę nutkę zazdrości, no i podśmiewywanie co chyba nieładnie świadczy o piszących te komentarze.
Lolek trzymaj się :)
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
:) wędrują po nich te same 0 i 1 wiec trudno, żeby switche i DAC w odbiornikach były karmione inną informacją.
Owszem sygnał cyfrowy może przyjąć tylko dwie wartości 0 lub 1 .Cała sztuka polega na tym żeby te zera i jedynki były podawane w tych samych odstępach ,gdyż sygnał podany za wcześnie lub za późno to zły sygnał (jitter) w skrajnym przypadku może nawet dojść do przekłamania wartości odczytanego bitu
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Każdy wydaje kasę na to co sprawia mu przyjemność,
Jedni na motoryzację, inni na dziewczynki, jeszcze inni na coś innego, -co komu do tego?
Lolek się cieszy sprzetem a wy mu zabawę psujecie. To jego "holizm" bo każdy ma jakiś, i wydawanie kasy nie powinno nam przeszkadzać, o ile nikomu nie szkodzi.
Ja tu widzę nutkę zazdrości, no i podśmiewywanie co chyba nieładnie świadczy o piszących te komentarze.
Lolek trzymaj się :)
Witam, powinienem zacząć od słowa dziękuję, choć z drugiej strony to co napisałeś to powinno być normalną reakcją osób, choć na tym forum, pseudo poświęcone audio nie jest czymś normalnym, bo tutaj nie chodzi o audio , a o sprzedaż w pewnym sklepie i można wszystko na wszystkich pisać i będzie zero reakcji ze strony administracji do pewnego momentu, gdzie coś na coś się napisze, lub na kogoś, wiadomo o co chodzi..
Na pewnym forum zrobili z takimi ludźmi porządek, bo w pewnym momencie ludzie, zaczęli "wygaszać" swoje konta i pozostawali sami "specjaliści" od audio, którzy pisali to co można było przeczytać, a którzy gro z tych rzeczy nawet na oczy nie widziało, a o testach i kupieniu tego to nawet nie wspominam, więc właściciele forum się przestraszyli i porobili porządki z tymi osobami i teraz jest tam już prawie "ludzko", choć czasem się zdarzają jeszcze pewne wpisy. Ale to nie da się porównać do tego co tutaj jest... i tu chodzi o gro rzeczy jak np. co słuchasz, czym jeździsz, jaki masz sprzęt audio itp.. to co Ty słuchasz to jest bee, ale to co osoba x słucha to jest ok, tak jakby to był jeden gust i wszyscy mają być tacy sami.. nagle sie dowiadujesz tutaj, że słuchając np. muzyki ze streamingu na spotyfity, a słuchając jej na Tidalu czy "kubuzie" to jest dokładnie to samo i naprawdę nie wiesz czy się śmiać, czy płakać, czy współczuć takim specjalistom, tylko widzisz to nie jest kwestia specjalisty, a zupełnie o co innego chodzi.. $.
Pewni starzy użytkownicy z tego forum, z którymi jestem na telefonie, oni się dziwią, że coś tutaj piszę, oni dawno praktycznie przestali , bo sensu nie widzą pisania z kimś kto w taki, a nie w inny sposób się zachowuje i do tego posiadając taką, a nie inną wiedzę na temat tego co tu wypisują o rzeczach, których powtórzę nawet nie widzieli na oczy. Jak na pewno przeczytałeś jeden z użytkowników tego forum nazwał baranem osoby, którzy streamer kupują w cenie 45 tyś, to tak jak pisałem jest tutaj użytkownik, który ma za dużo większe pieniądze, plus osprzęt do streamuingu, o kolumnach, kablach, elektronice nawet nie wspominam, dałem mu link do wiadomości z tematem "witaj w klubie baranów" , po przeczytaniu uśmiał się i "powiedział, że nie wiedział, że bycie baranem może być całkiem przyjemne w pewnych aspektach posiadania dobra materialnego". Myślę, ze rozumiesz co miał na myśli... :)
Ale tutaj co kupisz to od razu jest odpowiednia reakcja pewnej osoby, a właściwie osób, bo to w zależności co kupisz , ale za to jak kupisz sobie amplituner powiedzmy za 6 tyś to jesteś gościu, magik, kinoman, specjalista od KD, co jak sobie zdajesz sprawę w dzisiejszych czasach, przy tych cenach i inflacji to wiesz co to jest za urządzenie dzisiaj za tego typu pieniądze. Ale zaraz będzie kolejna platforma, już jest na ukończeniu to znowu będzie miał okazję swoje wydumania popisać, mam nadzieję, że lepiej się wtedy czują takie osoby i że im się humor polepsza, bo w przeciwnym razie to całkowicie brak sensu pisania tego wszystkiego co piszą, a właściwie w jaki sposób piszą. A to jest forum otwarte i wszystko ludzie czytają , nawet ci , którzy nie są tutaj i nie chcą się zarejestrować na tym forum.... ale czasem czytają i ubaw mają :)
Pamiętam jak z kolei inny specjalista napisał mi po pewnym czasie jak zauważył, że kupuje płyty z Japonii itp, cytuje " , że podniecam się płytami z Japonii, a słucham na amplitunerze , to lepiej bym zrobił jakbym kupił jakiś używany wzmacniacz i dał odpocząć amplitunerowi i że to lepsze by było, niż kupowanie takich płyt.." I teraz zobacz rozumowanie takiej osoby, jak można pomyśleć , że wydając masę kasy na takie płyty, nie masz w planach kupienia czegoś co byłoby sensem ich kupowania, a kupujesz to, aby ciągle słuchać tego na amplitunerze KD i generalnie na tym co wtedy miałem z audio. Ale to trzeba mieć doktorat z psychologii, bo magisterka to mało.. aby zrozumieć jak można pisać takie rzeczy osobie, której się nie zna, nie zna się jego planów jak i sytuacji finansowej, a napisać tego typu tekst, aby sobie chyba polepszyć humor. Po czym Kolego, kiedy na testy zajechał pierwszy zestaw od Dynaudio i Accu ta sama osoba piszę : To teraz mi dowaliłeś.." - tak jakby o to w tym wszystkim chodziło... takimi kategoriami się tutaj myśli.. Zamiast używanego kupiłem wszystko nowe i praktycznie od gniazdka, poprzez kable, elektronikę, kolumny i jakieś gadżety, więc nie wiem czy spełniłem oczekiwania tej osoby... ale może jednak.. nie wspominając, że samo słowo podniecenie to ja traktuje do jednej sfery życia, a nie do sfery materialnej bez względu czego ona dotyczy, ale może ja jestem inny ...
Ale Kolego dwa tygodnie temu jeden z moich znajomych powiedział, że chory jestem, że wydajemy ....... na 2u tygodniowe wczasy w Wietnamie , skoro za "grosze" z tej kwoty na Wietnam można sobie wypocząć nad naszym Morzem Bałtyckim na kwaterze .. ręce opadają, ale tak jest i długo, długo to się nie zmieni..
Dawno temu wszystko by mnie to wkurzało, dzisiaj się z tego śmieje, bo tak jak ja napisałem w innym poście i kumpel z tego forum, że czasem po prostu fajnie być życiowym baranem i spełniać swoje marzenia w audio, motoryzacji, podróżach, kupowaniu nieruchomości itp. i życzę wszystkim, aby byli takimi baranami po tej właśnie stronie, a nie po tej, gdzie trzeba dobrze liczyć, aby starczyło od przysłowiowego pierwszego do kolejnego pierwszego. I oby takich osób było w Polsce jak najmniej, a tych co sobie radzą w życiu, niech się nie przejmują, że są baranami, bo jak widać w życiu słowo baran różnie może być traktowane i różnie może to wpływać na komfort w życiu. :) .
Choć niestety realia są takie, że średniej krajowej w Polsce nie widzi około powiedzmy 60% społeczeństwa, a która wynosi na dzisiaj coś około 7500 brutto i to mowa o sektorze przedsiębiorstw to Kolego jeszcze długie, długie lata będą tacy na forach co w taki, a nie w inny sposób będą pisali...a do tego jeszcze dochodzi frustracja spowodowana poprzez inflację, choć wystarczy być życzliwym i po prostu umieć się cieszyć z czyjegoś szczęścia, że coś dana osoba sobie kupiła co sprawia jej przyjemność. Ale dla niektórych to jest za ciężko coś tak prostego zrozumieć.
Pozdrawiam Cię i życzę spokojnej, ciepłej soboty.. :) :)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Owszem sygnał cyfrowy może przyjąć tylko dwie wartości 0 lub 1 .Cała sztuka polega na tym żeby te zera i jedynki były podawane w tych samych odstępach ,gdyż sygnał podany za wcześnie lub za późno to zły sygnał (jitter) w skrajnym przypadku może nawet dojść do przekłamania wartości odczytanego bitu
To ciężko zrozumieć jak samemu nie zacznie się w to bawić i jak nie zaczniesz słuchać z różnych serwisów streamowych i na różnych zestawach , ale nawet sam o Spotyfity, a Tidal w masterze robi kolosalną różnicę o ile jest się szczerym przed samym sobą. Standard Ethernet nie jest zależny od tego, jak dobre przesyłasz dane, tylko czy te dane są spójne, a jeśli nie, ile razy trzeba powtórzyć przesłanie. O czym wielu nie wie...
Ja sam zanim nie zacząłem chodzić po salonach, aby cos sobie kupić ze streamingu to miałem luźne podejście, lekko mówiąc, po prostu trzeba posłuchać i być szczerym , a wtedy te 0a i 1ki zaczynają grać.. choć nadal dla mnie słuchanie z płyt cd, czy z winyla jest czymś zupełnie innym od słuchania muzyki z "cyferek", ale niewątpliwe cyferki dają radość ze słuchania i komfort, o którym przy płytach fizycznych można tylko pomarzyć, bo przecie gro płyt fizycznych nie ma, bo są już niedostępne, albo nigdy nawet nie wyszły. Dlatego warto jest mieć i fajny streaming, choc trzeba mieć do tego dystans, zresztą tak jak i do całego audio.
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
lolek z mojej obserwacji i tego co słuchałem wynika że bardziej ma znaczenie skąd pochodzi plik niż jaki to serwis muzyczny .Może być kilka masterów jednej płyty stąd i jakość może być różna ,W przypadku płyt winylowych i CD problem jest bardziej złożony bowiem dochodzi do tego jakość tłoczenia a także jakość samego nośnika
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
A to nie jest tak że dany plik o tej samej gęstości bez względu, czy jest na Tidalu, czy na "kubuzie" to z jednego źródła pochodzi, a różnice jeśli są to pochodzą z samego sewisu streamingowego.... Każdy z serwisów może mieć z innego źródła daną płytę, jeślu jest o tej samej gęstości ?
Słuchałeś Love again, zarówno na Tidalu w MQA jak i w "kubuzie" gęśtość poszczególnych utworów jest taka sama, a delikatnie, powtórzę raz jeszcze delikatnie barwa wybrzmienia jest inna tej płyty. I nie na zasadzie, że tu czy tam jest lepiej, dla mnie jest bardzo podobnie, ale jednak minimalnie inaczej dźwięk jest podany dla słuchającego. Na pierwszych dwóch utworach porównywałem, a całą płytę przesłuchałem na "kubuzie".
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Każdy szanujący serwis muzyczny powinien sprawdzać pliki czy są tym, czym powinny być służy do tego analiza spektralna ,oczywiście zdarza się nieraz tak że plik jest modyfikowany tzn przerabiany lub poprawiany nieraz jest tak, że jedna płyta jest np na Tidalu a na Spotfity jej nie ma ,albo na jednym serwisie jest materiał 24/96khz a na drugim 24/192khz W przypadku plików MQA jest jeszcze inna sytuacja musi być znane pochodzenie pliku więc można być pewnym co do autentyczności
 

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Cieszę się, że Ty wszystko rozumiesz, ale wolę być takim baranem jakim ja jestem, niż takim baranem jakim Ty jesteś....w mojej, ale nie tylko w mojej opinii.😝 Mnie i tą osobę którą miałem na myśli ma kto strzyc, za to Ciebie nie ma za bardzo z czego...i to są nasze pieniądze, które mamy i to nasza sprawa na co je wydajemy. A Tobie....do tego, a jak zacznę biedę robić jak Ty i np Netflixa wykupię w Turcji, żeby było taniej to może za oszczędzone pieniądze uzbieram na jakiś gadżet np do audio. A zapomniałem ja tego nie muszę robić, wykupiłem w Polsce, jakoś daje radę... The end "specjalisto".😷
Zabolało widzę, że musiałeś się odnosić do porównań materialnych. Mentalnie jesteś dzieckiem z podstawówki ;)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Mnie nic nie zabolało, bo wydaje pieniądze z pełną świadomością i co ważne zarobione (a to trzeba umieć) , za to Ciebie bardziej boli (co kolega wyżej tutaj wspomniał) , skoro za każdym razem piszesz te same farmazony na każdą kupioną rzecz, o której nie masz bladego pojęcia i których nawet na oczy nie widziałeś, o testach i o kupieniu coś z tego typu rzeczy nawet nie wspominam, ale zawsze warto się pośmiać i poprawić sobie humor, bo w końcu czymś trzeba, ile można być malkontentem życiowym i udającym specjalistę na tym pseudo forum w audio, czy choćby w motoryzacji.
I powtórzę raz jeszcze, obrażanie ludzi to zawsze idzie w dwie strony, ja jak i wielu innych (w tym kumpel z tego forum) wolimy być tego typu baranami o których pisałem wcześniej, niż być takim baranem jakim Ty jesteś, który musi ciągle sobie humor poprawiać, śmiejąc się z innych, którzy mogą realizować swoje marzenia i to nie tylko z audio, a Ty ciągle będziesz musiał to czytać i żyć z tym, że inni spełniają swoje marzenia, a Ty kolejnym durnym wpisem pokażesz, jaki masz z tym problem.
Zabolało, bo prawda zawsze boli ludzi z takim charakterem jaki Ty masz i z którym musisz żyć każdego dnia, każdego miesiąca, każdego roku. Szczerze współczuję, ale jest na to sposób, trzeba spojrzeć się w lustro i to czasem pomaga o ile potem potrafi się z tego widoku wyciągnąć odpowiednie wnioski. The End...
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Każdy szanujący serwis muzyczny powinien sprawdzać pliki czy są tym, czym powinny być służy do tego analiza spektralna ,oczywiście zdarza się nieraz tak że plik jest modyfikowany tzn przerabiany lub poprawiany nieraz jest tak, że jedna płyta jest np na Tidalu a na Spotfity jej nie ma ,albo na jednym serwisie jest materiał 24/96khz a na drugim 24/192khz W przypadku plików MQA jest jeszcze inna sytuacja musi być znane pochodzenie pliku więc można być pewnym co do autentyczności
A słyszałeś, że Tidal ma przejść , ludzie różnie mówią, ale powiedzmy na dekodowanie coś jak jest w "kubuzie", że podobno pozbędą się MQA. Ale czy tak będzie to pożyjemy zobaczymy, Spotyfity pewnie już z 5 lat obiecuje wersję Masters i jak na razie to kończy się tylko na pisaniu. A ludzie dalej mają jakość myzyki mp3.
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Lolek ciekawą rzecz wyczytałem na stronie sklepu hdtracks otóż piszą że niektóre serwisy kompresują muzykę przesyłaną strumieniowo być może to jest odpowiedź na Twoje pytanie, że te same pliki różnią się jakością. Można też popatrzyć na to finansowo w przypadku serwisów za określoną kwotę ma się czasowy dostęp i można słuchać różną muzykę ile się chce w przypadku sklepu tego nie ma trzeba zapłacić za każdą płytę osobno .Odnośnie MQA trudno wyrokować to stosunkowo nowy pomysł mocno ten standard wspiera niemiecki sklep hiresudio nawet ostania płyta Katie Melua jest wydana w MQA inni artyście też w tym wydają .Są też płyty CD wydane w MQA takim przykładem jest mój ukochany album Brothers in Arms Dire Straits który został wydany w Japonii w 2018r na dysku UHQCD gdzie sam dysk jest wykonany ze specjalnego plastiku używanego produkcji ekranów lcd czyli można powiedzieć jakościowo półka wyżej niż dyski SHM-CD ,Problem tylko polega na tym że odtwarzacze CD zdolne dekodować MQA są bardzo drogie i jest ich bardzo niewiele
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Znajomi, którzy słuchają tylko w streamingu, lub ściągają całe płyty w sensie, że je kupują, tak choćby jeden ze znajomych, który tutaj też bywał, dzisiaj niw widzi sensu bycia na tym forum, on kupuje całe płyty w różnych cenach i jemu to odpowiada. Ale niektórzy z tych ludzi twierdzi, ze dane serwisy kompresują od siebie to co oferują, przecież głośno było właśnie o MQA swojego czasu. Dlatego czasem, niektórzy mówią, że przy tej samej gęstości płyty na różnych serwisach płyta brzmi deko inaczej. Mi aż tak nie chce się bawić i generalnie ze streamingu słucham powiedzmy 60% "kubuza", a 40% Tidala.
Brothers in Arms oraz Communique Dire Straits ja mam na SACD - SHMCD jak dla mnie świetne wydanie, ale drogo sobie za nie śpiewają. .. ale można tego słuchać godzinami.. Tylko te płyty mogą być odsłuchiwane wyłącznie na odtwarzaczach mających możliwość słuchania płyt SACD. Tylko te płyty mogą być odsłuchiwane wyłącznie na odtwarzaczach mających możliwość słuchania płyt SACD.
Tak ona wygląda...

 
Ostatnia edycja:

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Dire Straits - Brothers In Arms.jpg
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Piramida znam takie osoby co słuchają ten rodzaj muzyki, są w większości wypadków szczęśliwymi ludźmi i nigdy nie ukrywali, że słuchają disco polo. A nikomu nic do tego kto i co słucha, bo to sprawa indywidualna, a jeśli jest osoba co to ocenia, musi sobie iść do lekarza, tylko nie wiem jakiej specjalności, ewentualnie mieć żal do Rodziców, że kultury nie nauczono.
A myślisz, że każdy miliarder to jest mega szcęśliwym człowikiem, jestem przekonany, że tak nie jest..
 
Do góry