Witam.
Od tygodnia jestem posiadaczem LG 43UJ6307 (wcześniej miałem 32 calową Sony Brawię). Podłączony do dekodera nc+. Jednak mam wrażenie, że obraz w tym telewizorze jest dość kiepski. Przede wszystkim spodziewałem się czegoś zbliżonego do "żylety" znanej z Sony Brawia. Jednak obraz jest ciemny (nawet przy 100% kontraście i podświetleniu), ciemne sceny są zupełnie zlane i detale są niewidoczne. Jak rozjaśnię ponad 60% jasność, to już jest mało kontrastowy. Obraz jest mglisty (poza scenami bardzo jasnymi, te są ok), nie jest tak klarowny jak w starym Sony.
Czy te matryce "tak mają", czy też mógł mi się trafić trefny model?
Próbowałem różne ustawienia obrazu, ale nie trafiłem na zadowalający efekt.
Może ktoś ustawiał obraz w tym modelu i podrzuci parametry do spróbowania.
Od tygodnia jestem posiadaczem LG 43UJ6307 (wcześniej miałem 32 calową Sony Brawię). Podłączony do dekodera nc+. Jednak mam wrażenie, że obraz w tym telewizorze jest dość kiepski. Przede wszystkim spodziewałem się czegoś zbliżonego do "żylety" znanej z Sony Brawia. Jednak obraz jest ciemny (nawet przy 100% kontraście i podświetleniu), ciemne sceny są zupełnie zlane i detale są niewidoczne. Jak rozjaśnię ponad 60% jasność, to już jest mało kontrastowy. Obraz jest mglisty (poza scenami bardzo jasnymi, te są ok), nie jest tak klarowny jak w starym Sony.
Czy te matryce "tak mają", czy też mógł mi się trafić trefny model?
Próbowałem różne ustawienia obrazu, ale nie trafiłem na zadowalający efekt.
Może ktoś ustawiał obraz w tym modelu i podrzuci parametry do spróbowania.