Zwroty sprzetu

timonek

Member
Bez reklam
Witam mam pyatnei kiki do ciebie jako ze zajmujesz sie sprzedaza, nie wiem czy dostane odpowiedz bo moze to jaks tajemnica handlowa jest ;) ale moze odpowiesz.
Chodzi mi o systuacje ze ktos zamowi sprzet nie pasuje mu i oddaje, co z tym sprzetem potem jest ?. Zostaje wyslany innemu klientowi jako nowy nie naruszony ?
Bo chcac kupic zamowic towar chcialbym nowke a nie przez kogos uzywany bo fakt jest taki ze chodzby ktos przez kilka godzin uzywal sprzetu to jest on juz uzywany a nie nowka. Wiec albo powinni potem go taniej sprzedawac z zaznaczeniem ze sprzet pochodzi ze zwrotu i ma nizsza cene albo nie wiem. Chodz nigdy w sklepach internetowych nie zauwazylem informacji zeby pisalo ze sprzet pochodzi ze zwrotu i jest tanszy z tego powodu. Domyslam sie ze wysylany jest jak zwykle innemu bo przeciez straty nie moze byc. Tylko to jest niesprawiedliwe bo placac chce miec towar nie uwywany a defacto ze zwrotu jets uzywany mimo ze nie wiele to jednak jest.
 

ikar1975

Active member
Bez reklam
To tak jak z kobietami chce sie zaliczac wszystkie a za żonę najlepiej dziewice.Co do sprzetu, kupujesz i w domu stwierdzasz ze Ci nie pasuje (powinienes to sprawdzic wczesniej-chyba ze zwrot to nie zgodnisc towaru z opisem)-zwracasz i myslisz ze obniżą komuś na niego cene bo to uzywka to smieszne,i za razem naiwne ze akurat Ty dostaniesz nowy.Pzdr
 

Intenso

Banned
KIKi sprytnie robi, bo każdemu mówi ze wgrywa wtyczki (chociaż nie wiem po co komu robić śmietnik na tv) i sprawdza tv przede wysyłka czy ten rzekomo nie jest uszkodzony , czyli pudło jest otwierane, Ty nie świadomy myślisz ze sprawdzali tv na miejscu i musieli odtworzyć :D .
Dlatego ja bym żądał aby tv był nie tykany.
 

bysiu1988

New member
Panowie, to działa w dwie strony, postawcie się na miejscu sprzedawcy. Sprzedał, a raczej wysłał Wam telewizor bo zamówiliście sobie z neta nie oglądając go na żywo, sprzedawca dał Wam możliwość zwrotu (to chyba dobrze),a Wy stwierdzacie, że jednak nie chcecie tego TV. W takim razie sprzedawca powinien Was chyba w tym momencie obciążyć tą kwotą, o którą wg Was powinien obniżyć cenę dla następnego klienta. Zrozumcie to, że sprzedawca musiał za ten TV zapłacić normalną cenę dystrybutorowi, żebyście Wy mogli sobie go zamówić i oddać. Tak jak już jeden kolega tu napisał, najlepiej wziąć na weekend bo znajomi przyszli, następnie oddać bo nie jest jednak potrzebny. Nie rozumiem zarzutów do Kikiego, owszem może czasem poleca na siłę niektóre modele TV, jednak naprawdę daje dobre ceny i kalibrację gratis, która sama w sobie kosztuje trochę kasy.
 

timonek

Member
Bez reklam
To tak jak z kobietami chce sie zaliczac wszystkie a za żonę najlepiej dziewice.Co do sprzetu, kupujesz i w domu stwierdzasz ze Ci nie pasuje (powinienes to sprawdzic wczesniej-chyba ze zwrot to nie zgodnisc towaru z opisem)-zwracasz i myslisz ze obniżą komuś na niego cene bo to uzywka to smieszne,i za razem naiwne ze akurat Ty dostaniesz nowy.Pzdr

Jak sie nie ma mozliwosci sprawdzenia to jak to sobie wyobrazasz, to nie naiwenosc i nie smieszne bo teoretycznie to juz nie jest nowy tylko uzyty sprzet.
 

timonek

Member
Bez reklam
Panowie, to działa w dwie strony, postawcie się na miejscu sprzedawcy. Sprzedał, a raczej wysłał Wam telewizor bo zamówiliście sobie z neta nie oglądając go na żywo, sprzedawca dał Wam możliwość zwrotu (to chyba dobrze),a Wy stwierdzacie, że jednak nie chcecie tego TV. W takim razie sprzedawca powinien Was chyba w tym momencie obciążyć tą kwotą, o którą wg Was powinien obniżyć cenę dla następnego klienta. Zrozumcie to, że sprzedawca musiał za ten TV zapłacić normalną cenę dystrybutorowi, żebyście Wy mogli sobie go zamówić i oddać. Tak jak już jeden kolega tu napisał, najlepiej wziąć na weekend bo znajomi przyszli, następnie oddać bo nie jest jednak potrzebny. Nie rozumiem zarzutów do Kikiego, owszem może czasem poleca na siłę niektóre modele TV, jednak naprawdę daje dobre ceny i kalibrację gratis, która sama w sobie kosztuje trochę kasy.

Ja rozumiem, ale jak szukasz czegos np na olx i chcesz cos kupic czyli uzywany sprzet. To zauwaz ze nawet jak ktos sprzedaje cos nowego ze tak powiem to zawsze jest nizsza cena bo nie moze wziasc takiej kwoty jak za nowy bo nikt mu nie kupi. Jezeli mam do wybory od osoby prywatnej kupic jaki kolwiek towar w tej samej cenie co w sklepie to ide do sklepu proste. Jezeli cena bedzei troceh mniejsza to kupie od tej osoby wtedy. Tak jak kupoalem telefon kiedys od kogos w sklepei 600zl kupilem za 500 gdyby koles chcial 600 to bym poszedl do sklepu.
Czy tak czy siak jest to smieszne bo pisza w sklepie towar nowy nie naruszony a jednak wysylaja uzyty przez kogos to tak jakby byl z ekspozycji w sklepie a te sa tansze zazwyczaj.
 

Pingwinek

Banned
Zrozumcie to, że sprzedawca musiał za ten TV zapłacić normalną cenę dystrybutorowi, żebyście Wy mogli sobie go zamówić i oddać

Takie mamy prawo, każdy kto się zajmuje sprzedażą musi to wliczyć w koszta. Przy zwrocie 14 dniowym sprzedawca ma prawo policzyć za "zużycie" produktu. Czemu tego nie robi?? To już jego wybór. Ja kupując soundabra w sklepie internetowym w UK miałem płaciłem 50 funtów mniej za to tylko , że pudło było otwierane. Niestety to już idzie w koszta sprzedawcy bo za otwarcie kartonu nie może obciążać poprzedniego klienta. Takie minusy sprzedaży w internecie. Są plusy ale i idące za tym niedogodności.
 

mateuszj14

New member
U nas w firmie(produkujemy elektronikę), jak przychodzą zwroty ze sklepów, jak coś było otwierane to sprawdzają czy jest wszystko okey. Niekiedy instrukcja porwana, to wymieniają, brakuje baterii to dokładają. Pakują i zwracają na magazyn jako nowy produkt.


Tak pewnie jest wszędzie.
 

bysiu1988

New member
Widzę, że większość z Was wychodzi z założenia: To, że ja zwracam nie upoważnia sprzedawcy do tego, aby mi również przysłał sprzęt ze zwrotu. To chyba powinno działać w obie strony prawda? Dla takich klientów powinien być zakaz zwrotu...
 

pebe86

Member
Bez reklam
A ja myślę że jakbyś zamówił produkt nowy, zapłacił za nowy, a dostał sprzęt ewidentnie używany, pochodzący ze zwrotów, to pierwsze co byś zrobił to zadzwonił do sklepu z pretensjami.

Wracając do tematu- tego typu "ryzyko" sklep powinien uwzględnić w cenie produktu nowego. I tak to robią na zachodzie.
Są sklepy (np. Amazon) gdzie nie ma mowy abyś dostał sprzęt pochodzący ze zwrotu, gdy zamawiałeś nowy. Takie produkty są zawsze wyraźnie opisywane.
 

werf

Active member
Bez reklam
Faktycznie rzadko w naszych sklepach można napotkać na info iż dany towar pochodzi ze zwrotów ew jest odnowiony przez producenta,ex demo lub openbox.
Faktem jest że nie którzy sprzedawcy przy zakupie stacjonarnym bez krępacji ładują towar z półki do kartonu jako nowy : ) Patrząc na drugi koniec kija my konsumenci też chcemy posłuchać danych kolumn,wzmacniacza itd.Ktoś finalnie ten towar musi dostać rzetelnie byłoby aby otrzymał taką informację.
 
Ostatnia edycja:

z3

New member
Bez reklam
A ja myślę że jakbyś zamówił produkt nowy, zapłacił za nowy, a dostał sprzęt ewidentnie używany, pochodzący ze zwrotów, to pierwsze co byś zrobił to zadzwonił do sklepu z pretensjami.

Wracając do tematu- tego typu "ryzyko" sklep powinien uwzględnić w cenie produktu nowego. I tak to robią na zachodzie.
Są sklepy (np. Amazon) gdzie nie ma mowy abyś dostał sprzęt pochodzący ze zwrotu, gdy zamawiałeś nowy. Takie produkty są zawsze wyraźnie opisywane.


Kolega chyba nie zna do końca realiów. Proponuję poczytać jak Amazon banuje konta klientów, którzy ośmielili się zwrócić towar.
 

dmk84

New member
Zamówiłem suba z popularnej sieciówki z tzw outletu gdzie wyraźnie było napisane że towar w doskonałym stanie ze wszystkimi akcesoriami ewentualnie uszkodzone opakowanie po rozpakowaniu przez pracownika lub klienta, oczywiście pełna gwarancja lub 14 dniowy zwrot. Pierwszy raz tak kupuję i w środę się zobaczy co to warte. Cena była atrakcyjna więc zaryzykowałem.
 

Pingwinek

Banned
Kolega chyba nie zna do końca realiów. Proponuję poczytać jak Amazon banuje konta klientów, którzy ośmielili się zwrócić towar.
Zwracałem towar z amazon wiele razy. Konto jak miałem tak mam :)
Ba inny temat ale pokazuje podejście tej firmy do klienta. Kolega poprosił mnie o pomoc bo nie wiedział czemu pobierali mu z amazonu kasę. Okazało się, że to amazon prime ale .com, nie co.uk którego używa. PObierane przez 6 miesięcy. Napisałem do amazon, że nigdy nie korzystał z tego konta i jeżeli jeszcze raz sie pojawi na karcie taka pozycja to będzie dochodzić od wystawcy karty (charge back) Amazon nie tylko przeprosił ale zwrócił całą kasę.
 

pebe86

Member
Bez reklam
Również od dawna korzystam z Amazonu, zwracałem kilka produktów i nigdy nie było problemów. Na amazon.de zwracają koszt dostawy.
Dla mnie to wzór obsługi klienta. Zawsze prokliencko.

Wiem że zabrzmiało jak laurka, ale takie są po prostu moje doświadczenia. Bo to jaki sklep jest naprawdę poznaje się właśnie w momencie potrzeby zwrotu.
 

timonek

Member
Bez reklam
Tak ale to inny temat nie o tym ze mozna zwrocic to jest super sklep. Tylko ze w takim przypadku jest to jakby po czesci handel uzywanymi rzeczami wyglada jezeli ludzie zwracaja a sklepp dalej wysyla to innym.
 
Ale z pełną informacją na temat temat.

A ty jak chcesz kupować w Polsce i mieć pewność że masz towar 100% nowy, to idź do sklepu stacjonarnego i będziesz wiedział, czy pudło oryginalnie zamknięte, czy nie.
 

Intenso

Banned
Ale z pełną informacją na temat temat.

A ty jak chcesz kupować w Polsce i mieć pewność że masz towar 100% nowy, to idź do sklepu stacjonarnego i będziesz wiedział, czy pudło oryginalnie zamknięte, czy nie.
Nie te czasy ze wszystkie tv zaklejaja taśma.
Teraz wystarczy odciąć paski lub wyjąć plastiki i karton ściągasz bez problemu.
A co najlepsze, takie zamknięcia są juz w tv od kilku tysięcy w górę.
Także, paski zakładasz nowe, płaski wkładasz w otwory i karton jak nowy.
 
Do góry