Cześć,
Poszukuję telewizora głównie do ogłądania filmów, z matrycą około 65 cali i w cenie ok. 5-6 tys. zł.
Zależy mi na dobrej czerni i płynnym obrazie. Czy jest w tych pieniądzach jakiś sensowny wybór, czy trzeba zejść z przekątnej ekranu?
Myślałem o Philipsie ze względu na ambilight ale nie jest to warunek konieczny.
Poszukuję telewizora głównie do ogłądania filmów, z matrycą około 65 cali i w cenie ok. 5-6 tys. zł.
Zależy mi na dobrej czerni i płynnym obrazie. Czy jest w tych pieniądzach jakiś sensowny wybór, czy trzeba zejść z przekątnej ekranu?
Myślałem o Philipsie ze względu na ambilight ale nie jest to warunek konieczny.