PASMO PRZENOSZENIA-czy to ważny parametr w głośnikach?

jeanaxel

New member
Mam pytanie czy dobrze rozumie, że pasmo przenoszenia oznacza czy dany głośnik zagra lepiej wysokie lub niskie dźwięki?

Przykład:
1. Dali Concept 6 fronty
pasmo przenoszenia 41-25000 Hz

2. KEF C5 fronty
pasmo przenoszenia 41-40000 Hz

3.Quadral Quintas 700 fronty
pasmo przenoszenia 25 -20000 Hz

4. Koda SL-600F Fronty
pasmo przenoszenia 42-20000 Hz

5. Subwoofer Koda SW-1000
pasmo przenoszenia 35Hz-150 Hz


czy mając takie parametry głośników frontowych przykłady nr od 1 do 4 mogę wnioskować, że Kef,y zagrają najlepiej wysokie dźwięki (40000 Hz) a Quadral bardziej niskie(25 Hz) a słabiej wysokie dźwięki( 20000 Hz)? Czy na tej podstawie można wstępnie ocenić jak kolumny będą grały? bardziej basowo, wysoko lub uśredniony będzie dźwięk?.....wiem, że próbuję to wytłumaczyć sobie na chłopski rozum, ale jakby tak było to wszystko byłoby łatwiejsze wiem, że do tego dochodzi jeszcze jakość wykonania, wielkość głośnika, skrzyni itd...ale może to jest parametr, który już może nam określić jak zagra dany głośnik?
 

Toshi

New member
Tak, pasmo przenoszenia to parametr który pomaga wstępnie określić jak gra dany głośnik czy kolumna. Ale nie jest też wcale powiedziane że głośnik posiadający szersze pasmo niż inny zagra lepiej, trzeba mieć to na uwadze. Jakość samego dżwięku to coś więcej niż tylko samo pasmo przenoszenia. Są np. głośniki czy kolumny które posiadają węższy zakres pasma niż konkurencyjne a mimo to grają po prostu lepiej. Ale powtórzę to jeszcze raz: pasmo przenoszenia mówi w pewnym stopniu o tym jak grają kolumny. Ale tak do końca się tym nie sugeruj, w praktyce może być bardzo różnie. Pozdro :smile:
 

Kaszan

New member
Oprócz tego co napisał kolega wyżej należy dodać, że parametry papierowe często znacznie odbiegają od rzeczywistego pasma przenoszenia, zwłaszcza w konstrukcjach tych najbardziej budżetowych. Także czytając katalogi czy oferty, nie ma co się tym zbytnio sugerować. Jeśli już zwracać uwagę na takie parametry to tylko na podstawie testów laboratoryjnych fachowych i niezależnych pism (choć w dobie przekupstwa i lobbowania niektórych marek i tym nie zawsze można do końca wierzyć).
 

rafal735r

New member
Dajcie se spokoj z tymi danymi technicznymi, bo zazwyczaj nijak one sie maja do rzeczywistosci. Niesety. No i pamietajmy jeszcze o tym ze ucho ludzkie slyszy cos kolo 16-20000Hz.
 

duken

New member
Super temat, własnie sam się zastanawiałem jak ważne jest pasmo przenoszenia, bo jestem na etapie kupowanie kolumn do kina domowego i wstępnie z budżetowych upatrzyłem sobie VK 7620 PRESTIGE które według allegro :) mają od 20Hz - 20 000Hz (to do H\K AVR 147)

i widzę że nie ma się tym co za bardzo sugerować (najlepiej zabrać sprzęt pod pachę, iść do sklepu z kolumnami i sobie potestować rożne i na słuch wybrać)
 

rafal735r

New member
Super temat, własnie sam się zastanawiałem jak ważne jest pasmo przenoszenia, bo jestem na etapie kupowanie kolumn do kina domowego i wstępnie z budżetowych upatrzyłem sobie VK 7620 PRESTIGE które według allegro :) mają od 20Hz - 20 000Hz
Wiesz ile to jest 20Hz? Kolumny o wartosci 5tys nie moga se czesto poradzic nawet z basem 30Hz. Moje Quantumy 605 ledwo co odtwarzaja 30Hz. Fakt ze na bas tescie slychac te 30Hz ale bardzo slabo. Lapia konkretny oddech dopiero przy 35-40HZ.
 

pejotpe

New member
Bez reklam
na temat subów:

znacie jakis co zejdzie ponizej 8Hz?
Tak. Antena ULF w okręcie podwodnym. Żeby usłyszeć infradźwięki musisz być słoniem lub wielorybem. A teraz najlepsze - powodują: poczucie ucisku w uszach, dyskomfortu, nadmiernego zmęczenia, senności oraz zaburzenia sprawności psychomotorycznej i funkcji fizjologicznych, a nawet apatię i depresję (niepotwierdzone, chociaż przy dużym natężeniu będzie masakra).

Co do subów: 30Hz to bardzo dobry wynik (o ile bas jest dynamiczny, nie dudniący). 16-20Hz to granica słyszalności.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Depresja_(choroba)
 

wiatrak

Active member
Bez reklam
Ale efekty niskotonowe nie tylko słyszymy, także odczuwamy brzuchem... ;)

Dawno temu w kinach był taki "sejsmiczny" bajer na filmie "Trzęsienie ziemi", nie wiem co konkretnie było użyte - tylko głośniki czy bezpośrednie wzbudzanie drgań podłogi... ;)
 

pejotpe

New member
Bez reklam
Ale efekty niskotonowe nie tylko słyszymy, także odczuwamy brzuchem... ;)

Dawno temu w kinach był taki "sejsmiczny" bajer na filmie "Trzęsienie ziemi", nie wiem co konkretnie było użyte - tylko głośniki czy bezpośrednie wzbudzanie drgań podłogi... ;)

Nie tylko brzuchem - bębenkami również - dlatego jest to takie niebezpieczne - nie słyszysz, a głuchniesz...
 

duken

New member
Więc kolumny jakimi parametrami pasma przenoszenia powinny się charakteryzować aby bas był tzw miękki i głęboki (jeżeli tak to się to opisuje) i było słychać ładne syczenie z piszczałek.
 

Henryk55

New member
A teraz najlepsze - powodują: poczucie ucisku w uszach, dyskomfortu, nadmiernego zmęczenia, senności oraz zaburzenia sprawności psychomotorycznej i funkcji fizjologicznych, a nawet apatię i depresję (niepotwierdzone, chociaż przy dużym natężeniu będzie masakra).
Zgadza się. Kiedyś czytałem o badaniach nad zastosowaniem infradźwięków na polu bitwy - coś w rodzaju takiej "humanitarnej " broni. Pewna częstotliwość podana w odpowiednim natężeniu potrafi (podobno) wywołać nawet jakieś efekty natury gastrycznej.
 

blackninja

ninja
Pomagam
VIP
Już dawno marzyli o trąbach jerychońskich.

L38-Jericho.jpg
 

duken

New member
Dajcie se spokoj z tymi danymi technicznymi, bo zazwyczaj nijak one sie maja do rzeczywistosci. Niesety. No i pamietajmy jeszcze o tym ze ucho ludzkie slyszy cos kolo 16-20000Hz.

1. a czy są firmy które podają dane pasma przenoszenia tak jak to jest w rzeczywistości?? lub które podają najmniej mylą się z prawdą ( i jak z tymi tańszymi modelami koda, taga, jamo, VK Maudio itp)

2. jeżeli ucho ludzkie słyszy coś kolo 16-20000Hz to po co podają nieraz takie parametry.
- Sony SA-P55H do 70 kHz
- KEF C5 fronty do 40 kHz
- Yamaha NS - 777 od 30 - 35kHz
 

Kaszan

New member
Dosyć rzetelnie pasmo przenoszenia podawane jest przez Dali. Swego czasu była to chyba jedyna firma, która podawała prawdziwą impedancję swoich kolumn. Niestety w tym przypadku górę wziął marketing no i teraz jest jak u wszystkich. Co do pasma to w katalogach tej firmy wyraźnie widać ze wartości są rozsądne i adekwatne do możliwości i półki cenowej kolumn. W tańszych modelach Koda, VK itp. podane wartości można włożyć między bajki.
 

Bucek

Banned
Tak. Antena ULF w okręcie podwodnym. Żeby usłyszeć infradźwięki musisz być słoniem lub wielorybem. A teraz najlepsze - powodują: poczucie ucisku w uszach, dyskomfortu, nadmiernego zmęczenia, senności oraz zaburzenia sprawności psychomotorycznej i funkcji fizjologicznych, a nawet apatię i depresję (niepotwierdzone, chociaż przy dużym natężeniu będzie masakra).

Co do subów: 30Hz to bardzo dobry wynik (o ile bas jest dynamiczny, nie dudniący). 16-20Hz to granica słyszalności.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Depresja_(choroba)



a myslisz, ze po co pytam o taki sub?zeby go sluchac czy zeby poeksperymentowac?:-D

czy da sie samodzielnie zmajstrowac cos inframózgojebczego?

czy maszt radiowy, nadajnik moze generowac infradzwieki?
 

Andy534

New member
Wedlug mnie wiekszosc glosnikow albo kolumn zagra w przedziale 40 Hz do 20 kHz.
Wszyscy producenci maja prawde wpisujac takie cyferki na swoich produktach :)
Zarowno na glosnikach wielkosci orzeszka jak i 100 litrowych skrzynkach.
Dopuki z tym parametrem nie jest podana odchylka w decybelach dla tego pasma tak to jest nic nie znaczacy parametr. Czym mniejsza odchylka w dB tym lepszy sprzet. Czesto sie podaje odchylke 3 dB ale niekiedy spotyka sie 6 dB ale to juz jest sprzet i kilka kategorii nizszy pomimo ze cyferki na oko bardzo sie nie roznia.
Sporo ciekawych informacji jest zebranych na stronie:
www.hifi.pl/porady
 
Ostatnia edycja:
Do góry