Witam, zacznę od opisu
Zakupiłem subwoofer Velodyne impact 10, który posiada funkcję auto on/off (nie ma możliwości włączenia go na stałe ani wyłączenia) która reaguje na sygnał podany z ampitunera (w moim przypadku Sherwood RD-705i). Subwoofer podłączony kablem Y bardzo dobrej jakości (przetestowany jeszcze na dwóch kablach). Ustawienia ampli tunera głośniki na small (na -11dB), odcięcie na 80, subwoofer (+3dB) (próbowałem jeszcze wiele różnych ustawień). Ustawienie subwoofera głośność 25% (wtedy ampli tuner ustawia go na -1dB, przy głośności 50% amplituner ścisza go na ok. -9dB i wtedy już ciężko go „włączyć” musi być głośno), zwrotnica na max.
W muzyce (na kawałkach basowych) subwoofer włącza się dopiero przy głośnym słuchaniu, przy cichym i wmiarę głośnym słuchaniu subwoofer przechodzi automatem na off. Jeśli subwoofer jest na on i ściszy się muzykę to robi fajny klimacik basowy (taki jakiego oczekuje od subwoofera) więc wydaje się, że gra poprawnie.
W filmach (testowane na samolotach BR, auta i inne) przy w miarę głośnym słuchaniu (przy tym poziomie w muzyce jest na off) subwoofer się uruchamia i słychać efekty (trzęsienia ścian nie ma ale jest ok.) ale zaraz tylko jak znikają sceny „wybuchowe” po około kilku minutach subwoofer przechodzi na off i dopiero się włącza ponownie przy kolejnych scenach „wybuchowych” (w miedzy czasie jest kilka scen gdzie na pewno zrobiłby klimacik).
Pytania kieruję przede wszystkim do użytkowników tego modelu:
1. Jak przy takim podłączeniu subwoofer gra w muzyce (głośność cicha, normalna, głośna)?
2. Jak zachowuje się w fimach (głośność cicha, normalna, głośna) rusza ścianami czy spokojnie odtwarza efekty?
Jeśli macie jakieś inne uwagi to chętnie skorzystam. Trochę nie mam już koncepcji na ten głośnik (myślałem, że za tę cenę będzie „miodzio” a przez tą funkcję stoi prawie cały czas wyłączony). Pisze dlatego, że nie wiem czy to wina głośnika, czy ten typ tak ma, czy to wina amplitunera (jeśli ktoś by w Rzeszowie wiedział jak sprawdzić czy głośnik jest dobry to chętnie przywiozę go na próbę).
PS. Myślałem jeszcze nad podłączeniem go wysokopozimowo (przez głośniki frontowe) ale wtedy stracę chyba (tu pytanie czy stracę czy nie tzw „wstrząsy”) cały kanał basowy LFE (bo z tego co wyczytałem w instrukcji nie można go podłączyć Y i wysokopoziomowo), więc takie rozwiązanie odrzucam.
[FONT="]Dzięki.[/FONT]
Zakupiłem subwoofer Velodyne impact 10, który posiada funkcję auto on/off (nie ma możliwości włączenia go na stałe ani wyłączenia) która reaguje na sygnał podany z ampitunera (w moim przypadku Sherwood RD-705i). Subwoofer podłączony kablem Y bardzo dobrej jakości (przetestowany jeszcze na dwóch kablach). Ustawienia ampli tunera głośniki na small (na -11dB), odcięcie na 80, subwoofer (+3dB) (próbowałem jeszcze wiele różnych ustawień). Ustawienie subwoofera głośność 25% (wtedy ampli tuner ustawia go na -1dB, przy głośności 50% amplituner ścisza go na ok. -9dB i wtedy już ciężko go „włączyć” musi być głośno), zwrotnica na max.
W muzyce (na kawałkach basowych) subwoofer włącza się dopiero przy głośnym słuchaniu, przy cichym i wmiarę głośnym słuchaniu subwoofer przechodzi automatem na off. Jeśli subwoofer jest na on i ściszy się muzykę to robi fajny klimacik basowy (taki jakiego oczekuje od subwoofera) więc wydaje się, że gra poprawnie.
W filmach (testowane na samolotach BR, auta i inne) przy w miarę głośnym słuchaniu (przy tym poziomie w muzyce jest na off) subwoofer się uruchamia i słychać efekty (trzęsienia ścian nie ma ale jest ok.) ale zaraz tylko jak znikają sceny „wybuchowe” po około kilku minutach subwoofer przechodzi na off i dopiero się włącza ponownie przy kolejnych scenach „wybuchowych” (w miedzy czasie jest kilka scen gdzie na pewno zrobiłby klimacik).
Pytania kieruję przede wszystkim do użytkowników tego modelu:
1. Jak przy takim podłączeniu subwoofer gra w muzyce (głośność cicha, normalna, głośna)?
2. Jak zachowuje się w fimach (głośność cicha, normalna, głośna) rusza ścianami czy spokojnie odtwarza efekty?
Jeśli macie jakieś inne uwagi to chętnie skorzystam. Trochę nie mam już koncepcji na ten głośnik (myślałem, że za tę cenę będzie „miodzio” a przez tą funkcję stoi prawie cały czas wyłączony). Pisze dlatego, że nie wiem czy to wina głośnika, czy ten typ tak ma, czy to wina amplitunera (jeśli ktoś by w Rzeszowie wiedział jak sprawdzić czy głośnik jest dobry to chętnie przywiozę go na próbę).
PS. Myślałem jeszcze nad podłączeniem go wysokopozimowo (przez głośniki frontowe) ale wtedy stracę chyba (tu pytanie czy stracę czy nie tzw „wstrząsy”) cały kanał basowy LFE (bo z tego co wyczytałem w instrukcji nie można go podłączyć Y i wysokopoziomowo), więc takie rozwiązanie odrzucam.
[FONT="]Dzięki.[/FONT]