"kino domowe"

grze123

New member
Cześć. Rozglądam się za za kinem domowym. Kwota max to950zł. Zdaję sobie sprawę z fakty, że za 750zł kupię coś co z prawdziwym kinem domowym nie macało się przez ścianę. Jestem totalnym laikiem, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że moce rzędu 1000-1500 W. są wyssane z palca. Całość miała by być podłączona do LCD Samsunga 40' full hd(nie pamiętam oznaczenia)

Mój pierwszy i w sumie jedyny pomysł to SAMSUNG HT-Z310, wybrany ze względu na cenę(700zł w sklepie 500 na allegro). Kolejnym + jest to, że jest to zestaw bezprzewodowy, nie lubię kabelków walających się po pokoju. Na jakiej zasadzie działają bezprzewodowe głośniki i czy jest to "dobry patent". Czy to kino odtwarza pirackie płyty ?

A co wy mi zaproponujecie ? M

btw. "Skalowanie obrazu do rozdzielczości 1080p / 1080i / 720p" cóż oznacza to magiczne zdanie i czy faktycznie ma to coś wspólnego z HD.
 

Jacol22

New member
za 939zł masz samsunga 315r :)

bezprzewodowe głośniki działają na takiej zasadzie, że zamiast do dvd musisz je podpiąć do modułu bezprzewodowego, który natomiast musisz podpiąć do sieci ;) mało kto zawraca sobie tym głowę, szczególnie że marna jakość dźwięku i zrywane połączenie to jedyne opinie jakie znalazłem w necie.
 

grze123

New member
Dzięki : ) czyli bezprzewodowe głośniki odpadają.

A jak na samungach wygląda odtwarzanie piratów i polskich napisów ?
 

grze123

New member
ta informacja bardzo mnie ucieszyła : )

Słuchajcie o co chodzi z tym skalowaniem ? Wypalę film w roz. 640/480 i on "rozciągnie" mi go do HD ?

Czy jeżeli wypalę jakieś demo w HD(1080p) to dvd mi je odtworzy ? Moje poprzednie DVD odtwarzało tylko do 1240/756(czy jakoś tak)
 

darkmajin

Member
Bez reklam
Wypalę film w roz. 640/480 i on "rozciągnie" mi go do HD ?

tak, tyle ze samo rozciaganie raczej by mało dało obraz poddawany jest obrobce cyfrowej i bog wie czemu jeszcze czasem wyglada to lepiej ale tracisz szczegóły wiec wszystko zalezy od jakosci poczatkowej

Czy jeżeli wypalę jakieś demo w HD(1080p) to dvd mi je odtworzy ?

nie
 
Do góry