Soundbar dla... audiofila

Raider113

New member
To jeszcze do listy dopisz koniecznie Harman Enchant 800 i 1300, koniecznie z subwooferem do kompletu.


O! Dzięki za polecenie.

Bar 5.1 dał mi wiedzę, że potrzebuję jednak fizycznych tyłów, bo fajne są te głosy za plecami, dlatego przede wszystkim skupiam się na takich belkach, ale chętnie rozważę każdą propozycję.

Myślę, że jutro wezmę do testów N950. Sprawdzę tego Atmosa.
 

darekgra

Member
No to nieźle, ja puszczałem to z pena w USB telewizora i bez problemu wszystkie pliki działają tak jak powinne w 5.1. może jakiś wadliwy egzemplarz trafiłeś.
 

Raider113

New member
aaa... z pendrive! Ja ze strony, przez przeglądarkę w TV, to pewnie dlatego nie chciał.
Tak, jak napisałem - na testy reagował źle, ale z kolei z Netflixa efekty były jak trzeba.



Trudno, tak czy siak JBL dał mi posmak, chcę spróbować czegoś więcej. Potestuję N950
 

darekgra

Member
No to wszystko jasne :)
Jak najbardziej szukaj z fizycznymi tylnimi głośnikami, takie projektory mogą tylko robić wrażenie na użytkownikach którzy jeszcze nią zasmakowali prawdziwej przestrzeni. Nie do końca wierze w te odbicia, przecież wystarczy dywan na podlodze, podwieszany sufit itp. i cały zamysł odbić bierze szlak.
 
Ostatnia edycja:

Raider113

New member
No nie do końca tak jest.

W KD i tych wszystkich Atmosach, może jestem cienki, ale w stereo niezły (bawię się w to od ... 17 lat?)


Mam niezły zestaw stereo. To tylko dwie kolumny a potrafią zagrać taką przestrzenią, że nie masz wątpliwości, że szybujesz w przestrzeni a grzmot, jeżeli występuje w utworze, rozchodzi się po horyzont, czyli kilka kilometrów w przód i na boki. Niejednokrotnie też w stereo mamy do czynienia ze źródłami pozornymi, które słychać za plecami.

Dywany, fotele, meble, są potrzebne w akustyce. Gdyby nie one, miałbyś pogłos jak w pokoju przed malowaniem. Sufit jest jedynie płaską, rzadko zagospodarowaną powierzchnią, którą wykorzystali śpece od belek z Atmosem by dać wrażenie "spadającego dźwięku". Chcę tego doświadczyć. W MediaM to usłyszałem mimo ich kilkunastometrowego sufitu, to w domu tym bardziej dam radę.
 

Raider113

New member
Przywiozłem samsunga N950 do domu i po godzinie sluchania spakowałem i odwiozłem. Brak basu, brak tyłu. Nie wiem o co Samsungowi chodziło...

Szukam dalej :(
 

Bondzik04

New member
Przywiozłem samsunga N950 do domu i po godzinie sluchania spakowałem i odwiozłem. Brak basu, brak tyłu. Nie wiem o co Samsungowi chodziło...

Szukam dalej :(
Możesz napisać na jakich filmach testowałeś i muzyce i jak wypada samsung do jbl 5.1. Sam jestem prawie zdecydowany na n950 ale obawiam się właśnie ze sub jest trochę za słaby tylko ja nie bardzo będę miał możliwość zwrócenia.
 

Raider113

New member
Albo wiecie co jednak sobie złożę kino domowe- fronty mam od stereo, potrzebuję fajny wzmacniacz 5.1, dobry sub i nieduże głośniki na tył. Co możecie polecić, budżet około trzech do 5000 zł, bez Atmosa.
 

donsalieri

Active member
Bez reklam
Teraz to każdy dobry amplituner kina domowego ma Atmosa.
Ja kilka ampli potestowalem i w cenie ok.4k pln wygrywa Onkyo Rz830.
Tańszy o tysiąc i też dobry jest Rz730. Tylko słabszy jest i wygląda trochę.. inaczej.
Do tego Sub, centralny i satelity Klipsha czy JBL lub Heco z allegro używki i masz bez porównania lepsze kino niż jakakolwiek grajbelka. Zresztą dobre uzywane amplitunery tez dostaniesz na allegro, jak ci nie zależy żeby był nowy i bez atmosa to można tam fajne sprzęty wyhaczyć.
 
Ostatnia edycja:

Raider113

New member
Możesz napisać na jakich filmach testowałeś i muzyce i jak wypada samsung do jbl 5.1. Sam jestem prawie zdecydowany na n950 ale obawiam się właśnie ze sub jest trochę za słaby tylko ja nie bardzo będę miał możliwość zwrócenia.


Testowałem na tym, na czym słuchałem JBL'a - Gravity, Passengers, Godless (wspaniała muzyka i efekty na początku serialu i na jego zakończenie) oraz na koncercie Zimmera.

JBL ma potężny, kinowy bas, który da się ugrzecznić, gdy wali za mocno. Gorzej brzmi góra. W sumie też kinowa, ale ... niezbyt szlachetna (pamiętaj, że ja mam dosyć wyczulone ucho na kiepski dźwięk). Nie mniej biorę pod uwagę możliwość powrotu do JBL.

Samsunga mogłem testować do 30 dni, jak mówiłem, spakowałem go po godzinie. Dlaczego?

1. Listwa jest spoko, ładnie gra. Ładnie, ale nie kinowo. Już lepiej mi się na niej słuchało muzyki niż oglądało film.
Efekty...? Jakiś Atmos się pojawił z pliku demo. Zauważyłem scenę dźwiękową w głąb i na szerokość. Nie jakąś szaloną, ale akceptowalną. Niestety, pkt 2 i 3 zmarnowały wszystko.

2. Subwoofer. Nie występuje w zestawie. To, co udaje że nim jest, jest zaledwie jakimś głośnikiem średnioniskotonowym, który coś tam próbuje robić z basem, ale albo nie potrafi, albo jest zdławiony softwarowo. W salach kinowych podstawą jest bas. Samsung o tym najwyraźniej jeszcze nie wie.

3. Głośniki tylne. Fizycznie występują. Sztuk dwie. Podłączanie ich jednak nie ma większego sensu, bo są również stłumione softwarowo. Czytałem, że milkną, gdy się podłączy Spotyfi, ale żeby milczały nawet na Netfixie?

OK, ostatni punkt ciut przesadziłem. Odzywają się z cicha dopełniając całości "efektu brzmieniowego" ale przy JBL, który siał efektami, to naprawdę jakby ich nie było. Żeby jakkolwiek cokolwiek z nich usłyszeć z Youtube (czyli nie Atmos), musiałem je postawić.... obok siebie, niemal przy uszach.



Wiesz kiedy ten samsung się budzi do życia i sieje jakimiś tam efektami? Gdy odkręcisz go na maxa. To dlatego tak napieprzają nim w Media Marktach.
Ja oglądam filmy na poziomie głośności 35-40 (w samsungowej skali wzmocnienia). Żeby ta listwa zagrała lepiej, z jakimś zacięciem kinowym, potrzebuje ustawienia na... 70-80 To jest dźwiękowa NAPIER*ALANKA ! Ale wówczas budzi się w nim jakiś tam posmak kina.

Nie mam zamiaru mieć ubytków słuchu przez samsunga. Wydaje się, że stworzono go dla większych powierzchni niż moje 24m2. Może w 150 rozwinąłby skrzydła. Oddałem i już nie chcę go widzieć więcej. Chyba, że dodadzą subwoofer oraz możliwość prawdziwego wzmocnienia tyłu.


Reasumując - w porównaniu do JBL, N950 ma dźwięk o klasę lepszy, szlachetniejszy, ale nie jest to dźwięk kinowy.
 
Ostatnia edycja:

Raider113

New member
O rzesz....

No nie, poddaję się. Nie będę miał gdzie tego postawić. Jedyne miejsce jakie mam wolne jest pod wzmacniaczem lampowym, ale to bydle mi go wywinduje w światło telewizora!

Wiesz co, nie wymagam wiele, chcę efektu kinowego w 24m2, czyli chcę postrzelać z procy a nie z armaty.
 

Raider113

New member
Odkryłem właśnie ciekawą rzecz - mój OLED 65C ma dźwięk Atmos. Głośniki marne, ale puszczone jednocześnie TV i Stereo... jest nieźle. Z pewnością lepiej niż N950 Samsunga. Też nie kinowo, ale lepiej niż ta grajbelka.
 
Do góry