Jak wybrać pomieszczenie na kino domowe?

maro18

New member
Cześć Forumowiczom

obserwuje forum już prawie 10 lat i mniej więcej od tylu marzę o własnej salce kinowej. Jako że planuję przeprowadzkę, lepszego momentu pewnie już nie będzie, żeby to marzenie zrealizować. Problem mam już na pierwszym etapie - z uwagi na podmokly teren nie było możliwości zbudowania piwnicy i nie wiem, gdzie takie kino domowe wstawić. Mam jeden nieduży pokój , który będę mógł w pełni zagospodarować. Alternatywą jest salon. Zacznę od tego:

jaki sprzęt planuję? Na razie rzutnik Sony VPL-HW45ES oraz wstępnie Dali Zensor 7 zestaw 5.1 (z subem 12") być może (jeśli będzie to miało sens) plus głośniki sufitowe do dolby Atmos (pewnie w systemie 5.1.2); reszta (ekran i amplituner) jest w fazie rozważań...

Nie mogę niestety jeszcze dodawać zdjęć, dlatego krótki opis pomieszczeń:
- mały pokój - 468 x 305 cm (prostokąt - na jednym krótszym boku są 80 cm drzwi, na drugim krótszym boku narożne okno)

salon - brak możliwości adaptacji (tzw. wife acceptance factor...), na jednym boku otwarta przestrzeń do holu, na drugim do jadalni, wystrój raczej jasny, także o dobrej jakości obrazu mogę zapomnieć. Plusem jest większa przestrzeń - większy potencjalnie ekran, większe pole do popisu dla nagłośnienia. Salon ma wymiary 575 x 455 cm. Jeden krótszy bok - cała ściana (pewnie miejsce na ekran, prostopadle do niego ściana z wyjściem na taras (zaczyna się pół metra od ściany z ekranem), na drugim końcu narożne okno), kolejna ściana (na przeciwko tej z ekranem) z otwartym 2,1 metrowym przejściem do 20 m2 jadalni, ostatnia ściana - z 3-metrowym otwartym przejściem do holu)


1. Pytanie:
Czy mały pokój nie jest za mały na dedykowany pokój kinowy? Możliwości aranżacji teoretycznie jest kilka.
a. Ekran na długim boku - wtedy jest niewielka odległość, co determinuje rozmiar ekranu. Planuję rzutnik Sony HW45ES - teoretycznie przy maksymalnym zoomie może rzucic 100" obraz z tej odległości; rozważałem jeszcze włożenie rzutnika do pomieszczenia obok - jest tam pomieszczenie gospodarcze - żeby zrównać ze ścianą poziom soczewki (zawsze to dodatkowe kilkadziesiąt cm od soczewki do ekranu), ale to ściana konstrukcyjna i nie wiem jeszcze czy technicznie będzie to możliwe. Drugi plus - mogę pod ścianą postawić szeroką sofę dla 4 osób. Trzeci plus - mogę dać ekran ramowy, który będzie tańszy niż rozwijany z napinaczami.

b. ekran na boku z oknem - w tym układzie większa szansa na duży ekran, bo większa odległość od foteli, ale ekran musi być rozwijany, może być problem z rozsądnym rozstawieniem kolumn bocznych. Ponadto ciężko będzie wstawić 2 rzędy foteli, a 4 osobowa sofa raczej się w poprzek nie zmieści. Alternatywą jest postawienie z tyłu 2 foteli (docelowo rozkładanych kinowych, na początku - zwykłych z poprzedniego domu) a przed nimi np 2 ryżowe poduchy dla dzieci. Poza tym żeby wstawić 2 rzędy foteli musiałbym zbudować podwyższenie, co z uwagi na obecność drzwi może być bardzo problematyczne.

c. fotele pod oknem, ekran pod drugiej stronie - możliwość zbudowania podwyższenia, ale ekran musiałby zasłaniać drzwi, nie za bardzo mam pomysł jak w tym układzie rozwiązać ustawienie głośników przednich (szczególnie lewego, który będzie właściwie w drzwiach)

2. Pytanie - czy do tak małego pomieszczenia jest sens wkładać tak duże głośniki jak zestaw dali zensor 7? Czy to przerost formy nad treścią?

Pokój będzie pewnie 2 90% używany do oglądania filmów, pewnie max 10% muzyki (jak mnie rodzina wyprowadzi z równowagi, to się tam zamknę :bober: )

Będę wdzięczny za pomoc! O budżet na razie nie pytajcie - raczej chciałbym tak to przemyśleć, żeby zostawić opcję rozbudowy, a zainwestować na razie w dobry rzutnik, w miarę tani ekran i dość dobre nagłośnienie. Pobawię się być może w podstawowe dostosowanie akustyczne pokoju z wygłuszeniem, ale dopiero się obczytuję w temacie...
 
Do góry