Uwaga na podróbki kamer na allegro!!!

slimak

New member
Bez reklam
Aukcje z SD1 zgłosiłem rano na Allegro oczywiście jej nie zamknęli przed zakończeniem i podróbka poszła za 760zł. :twisted:
 

mobor

Banned
bo Allegro zamyka aukcje i konta uzytkownikow ktorych przewinienia są przypadkowe a czesto umowne...

Wezmy na przyklad karty MemoryStick.. Tolerowanie przez Allegro takiej fali handlu nielegalnym towarem ociera sie juz o paserstwo... Doszlo do tego ze legalna jest 1 na 10 kart- reszta to szmelc z naklejką
Ale sprobuj wystawic magnez neodymowy - od razu jestes złodziejem kradnącym prąd ! A przeciez takie magnesy stosowane są takze np w głośnikach
 

slimak

New member
Bez reklam
Część aukcji zamknęli, ale wygląda na to, że allegro uważa SONY DVX-900, 700, 9xl za produkt Sony. :shock:



11735786_4.jpg


Na tym zdjęciu widać jak działają te kamery. Obiektyw jest tak naprawdę zwykłym przelotowym wizjerem, dlatego widać w nim ścianę za kamerą. Prawdziwy obiektyw jest poniżej i wygląda jak typowy aparat fotograficzny w telefonie komórkowym.
 

mobor

Banned
Nóż się w keiszeni otwiera..Ale tak to jest jak nie ma nad takimi jednostkami perspektywy nieuchronnej kary

Co to są zawiasy albo niska szkoldiwosc spoleczna ? To przyzwolenie na takie szubrawcze praktyki. Gdyby w KK był artykuł mówiący wprost o karze od 6 miesiecy do 2 lat za takie oszustwa- a za kolejną próbę po odbytym wyroku /recydywa/ - wyrok x2 - od razu byłby spokój
 
Ostatnia edycja:

Liptonosz

New member
Bez reklam
Dobrze prawisz, niestety ale sami jako społeczeństwo sobie na to pozwalamy:( Gdyby kary były większe zapewne takie oszustwa nie miałyby miejsca bytu.
 

Vilmark

New member
Kiedyś miałem z allegro podobny problem , ktos sprzedawal podrabiana odziez firmy , ktorej znajomy byl dystrybutorem.

Odpisali ze jak mi sie nie podoba to zebym poszedl na policje... bylo to 4-5 lat temu ale widze ze niewiele sie zmienia.
 

Shinzon

New member
Moim zdaniem w dobie kryzysu finansowego, kiedy sprzedaż sprzętu elektronicznego spada coraz bardziej trzeba uważać na oszustwa w internecie. Ja zawsze jak kupuje to szukam sklepów internetowych z możliwością odbioru osobistego. Wtedy mogę przy odbiorze sprawdzić czy wszystko ok. Nidgy nie zamawiam i nie płacę z góry i zawsze omijam szerokim łukiem najtańsze oferty w internecie.
 

mobor

Banned
Ja także nigdy nie płącę za zamówiony towar z góry - chyba ze w grę wchodzi drobnica czyli kwestie 20-30zł gdzie pobranie dosć mocno dociąza zakup.
Pomijam juz fakt- i trąbiłem o tym wielokrotnie - że pobieranie wiecej niż 30% zaliczki na poczet zakupu towaru jest niezgodne z prawem. Mówią o tym przepisy a stosowna ustawa jest dostępna na stronach UOKiK
Tymczasem frajerów nie brakuje no i mamy potem płacz i zgrzytanie zebów bo jeden czy drugi sklep robi sobie z przedpłat darmowy kredyt obrotowy...albo wysyłają badziewia takie jak w omawianym poście
 
Ostatnia edycja:

NoTes

New member
Święte słowa tutaj prawicie i złote zasady głosicie odnośnie sposobu postępowania przy korzystaniu z nowoczesnej formy zakupów jaką są zakupy "wirtualne" (przez internet :mrgreen:), ale moim zdaniem forma płatności ma niewiele wspólnego z oryginalnością towaru. Czy to zakup w sklepie internetowym, czy portalu aukcyjnym "podpisujemy" umowę kupna-sprzedaży w momencie potwierdzenia przez sprzedającego zamówienia lub w momencie wygrania aukcji. Natomiast w jakiej formie zapłacimy to tylko nasza decyzja odnośnie tego, czy chcemy świadomie mniej lub bardziej wyposażyć firmę w darmową kasę, albo bardziej zależy nam na zminimalizowaniu kosztów realizacji zamówienia. Akurat w przypadku omawianym w niniejszym poście sami sobie jesteśmy winni takiej sytuacji. Uważam, że skoro ktoś jest tak "sprytny", że potrafi znaleźć w internecie odpowiedni sprzęt to elementarna dociekliwość powinna zmusić go do poszperania głębszego (dla spryciarza to nic trudnego) i poszukania, czy wogóle taki model dana firma produkuje, czy produkowała. Przy zdroższych zakupach, a takim jest między innymi kamera można wykonać telefon od "tajemniczego" kupującego, albo przejść się do sklepu (też bardzo nie boli) i zrobić wywiad środowiskowy. Trzeba sobie uświadomić, że każdy zakup w internecie to nie kupno chleba w sklepie spożywczym, a w przypadku droższych zakupów to już sobie wogóle nie wyobrażam innego postępowania niż wyżej napisałem. Takie handlarzyki żerują tylko i wyłącznie na naszej naiwności albo wręcz na naszej głupocie. Dopóki będziemy robić bezmyślnie zakupy, dopóty tacy "bisnesmeni" będą nas raczyć tandetą. Uważam, że nie ma innej możliwości samoeliminacji takiego towaru z rynku jak brak nabywców. I jeszcze jedno: nie kupujmy u przypadkowych sprzedawców. Wiadomo, że każdy kiedyś miał (będzie miał) swój pierwszy raz :mrgreen: odnośnie kupna-sprzedaży, ale w takim przypadku zdwojona czujność jest niezbędna, szczególnie gdy oferta jest "podejrzana" w zasadzie pod każdym względem (ceny na pierwszym miejscu). Cena jest podstawowym wyróżnikiem oferty i niekoniecznie większość sprzedająca dany towar w wyższej cenie to "krwiopijcy", którzy koniecznie chcą na nas zrobić kokosowy interes. Nie wszystko co tanio sprzedawane to jedyne i niepowtarzalne okazje zakupu.
Pomijam tutaj sam fakt produkcji czy oferowania "podrób", bo to z automatu podpada pod kodeks karny, ale jak wszyscy widzimy przepisy przepisami, a wychodzi jak zwykle.
Jest jedna pocieszająca rzecz dla tych, którzy "rozpędzili" się i zakupili w internecie podrobiony towar, w tym też ten niezgodny z umową, że mogą go zwrócić bez podania żadnych przyczyn w terminie 10 dni od zakupu. Oczywizda są warunki, że towar nie może nosić śladów użytkowania, posiadać oryginalne opakowanie i dowód sprzedaży. Żeby całkiem już nie wtopić kasy w zakupiony badziew to tylko taka forma zwrotu istnieje i sprzedawca ma obowiązek zwrot przyjąć.
Niestety przy zakupach internetowych nic nie zastąpi szeroko pojętego zdrowego rozsądku i wyobraźni, a ktoś kto ich nie ma powinien wybrać inną formę zaopatrzenia.
Na koniec, żeby nie było wątpliwości to nie mam nic wspólnego z handlem (oprócz roli kupującego :mrgreen:), a to co napisałem wynika z "doświadczenia życiowego" i własnych przemyśleń, z czym oczywizda nie każdy musi się zgadzać :mrgreen:.
ZdRuFkA
 

ser SZREK

New member
To jest Allegro i trzeba uważać co się kupuje - ale jak kupuje się podróbkę z ceneo lub skapca - to już przewałka :twisted:
Tak właśnie mój kolega został zrobiony przez sklep internetowy - kupił TV i kamerę - nawet nie wiadomo co to było.
Podrobiona znakomicie - i wyszło to dopiero przy rejestracji na portalu producenta. Kamera była już zarejestrowana (o takich numerach fabrycznych) i z tego wynika ze robią klony numerów. Sprawa poszła do prokuratury i do dnia dzisiejszego jedynie policja się śmieje że można było kupić taką podróbkę.
Teraz nie wiadomo co się kupuje - nawet można kupić podróbkę w sklepie - tak jak to było w LEVIS, ADIDAS i paru innych - o alkoholu nie wspomnę :twisted:
 

gajorro

New member
Bardzo dobrze ze powstał ten watek. Dzisiaj natknąłem się na aukcje sony dvx-700. Co ciekawe już ludzie kupili ściemę, bo na jakimś forum ktoś poszukiwał instrukcji do tego "wytworu".

Na szczęście ta aukcja została już zamknięta: http://www.allegro.pl/item541645818_kamera_cyfrowa_sony_dvx_700.html . Zresztą allegro miało ostatnio jakąś akcję antypodróbkową. Mam wrażenie, że nierzadko takie aukcje wystawiane są przez ludzi, którzy sami się nacięli i chwile wcześniej kupili tą podróbkę na innej aukcji. A właśnie troszkę dociekliwości wystarczy - wpisać nazwę kamery w google i już wszystko jest jasne...

Mam nadzieję, że na allegro nie pojawią się niedługo chińskie podróbki toyoty aygo sprzedawane jako prawdziwe aygo...
 

slimak

New member
Bez reklam
SD1 inaczej wygląda: nie ma przycisków na LCD, ma dłuższy obiektyw itp. Karton i instrukcja też jest inna.

Oryginał
panasonic_hdc-sd1-box_tn.jpg


http://www.camcorderinfo.com/content/Panasonic-HDC-SD1-Camcorder-Review.htm


-----------------------------------------------------------------
-----------------------------------------------------------------


Podróbka

080229135001.JPG


http://www.szczecin.kwp.gov.pl/0url01/kryminalne/2115/

-------------------------------------

xww.allegro.pl/item537648614_okazja_panasonic_hd700_real_foto.html

HD700 nie istnieje, Panasonic nie produkuje kamer z 16Mpx. :p
 
Ostatnia edycja:

bogdan_kr

Member
Bez reklam
Problem moim zdaniem polega też na tym, że allegro w wielu przypadkach bimba sobie na tego typu problemy - trzepią kasę na prowizjach od wystawienia przedmiotu i od samej sprzedaży. Czysty biznes. Ale jak ktoś ma jakiś problem albo chce skorzystać z programu ochrony kupujących to nagle zaczyna się mnożyć tyle punktów, których użytkownik rzekomo nie spełnił, że program ochrony w rezultacie może okazać się fikcją. Przykładowe pytanie: czy ktoś z Was korzystał kiedykolwiek z tego programu z pozytywnym skutkiem? Obym się mylił ale może ono pozostać pytaniem retorycznym.
Można też czasem odnieść wrażenie, że akcje typu "akcja antypodróbkowa" są sporadyczne i przeprowadzane niestety na pokaz, by nikt nie mógł zarzucić, że portal nic z tym nie robi... Kolejne retoryczne pytanie: ile takich akcji zostało ostatnio przeprowadzonych? Akcji... Toż to powinna być codzienna praktyka a nie sporadyczne "akcje".

Pozdrowienia!
 
Ostatnia edycja:

pejotpe

New member
Bez reklam
Ceneo czy Skąpiec, to tylko portale agregujące ceny różnych towarów (i opinie użytkowników) - nie odpowiadają za żadne transakcje, bo nie są w nich stroną. Allegro to pośrednik, więc przy odrobinie chęci można by ich było ścigać. Jedna osoba niewiele wskóra (koszty!), ale mała podpierdółka do procudenta może trochę pomóc (w końcu to producentowi powinno zależeć na marce, która jest jego najcenniejszym dobrem).
 

Lygi

New member
Nidgy nie zamawiam i nie płacę z góry i zawsze omijam szerokim łukiem najtańsze oferty w internecie.

Uważam że nie nalezy popadać w przesade, a wręcz czasem w paranoje. Stosując się do tych zasad które wymieniłeś negujesz wogle sens korzystania z sklepów internetowych czy allegro. Wszak po to kupuje w internecie by kupić taniej niż w media expert które mam za rogiem. Zgromadziłem sprzęt do swojego kina domowego wszystko kupując w necie, produkty które kupywałem były nieraz kilkaset zł tańsze niż oferowane w oficjalnych sieciach handlowych i co ? I jetsem bardzo zadowolony - dostałem orginalne produkty z gwarancją które działają bezawaryjnie i cieszo oko i słuch a przy okazji zaoszczędziłem kupe kasy. Zresztą sam nie raz sprzedaje na allegro moje starsze modele sprzetu by móc kupić nowsze wystawiając je czasem za bardzo okazyjne ceny by szybko zeszły i bym mógł szybko kupić nowy sprzet. Ludzie którzy je kupili sa zadowoleni. Ale zapewne ty omijasz moje oferty szerokim łukiem bo mają "podejżaną niską cene" Przeprowadziłem juz kilkaset tranzakcji internetowych kupując i sprzedając sprzet RTV i zaledwie dwa razy się naciełem. (czyli w statystycznej normie) A co do płatności z góry. Jakie ma znaczenie czy płacisz z góry, czy przy odbiorze ? Jaka jest róznica ? Żadna! W obu przypadkach najpierw dajesz pieniądze, a potem możesz obejżec towar. A w pudle może być wszystko albo nic. (Za wyjątkiem opcji obejzenia towaru przed odbiorem na poczcie - kurierzy nie mają tej opcji) Nalezy tez zrozumieć sprzedawców. Sprzedają i wysyłają setki paczek za których wysyłke muszą zapłacić. Gdy ty po zamówienieu towaru się rozmyslisz i nie odbierzesz go oni muszą też pokryć koszty zwrotu wiec zawsze z ich punktu wiedzenia lepiej mieć napierw pieniadze a potem wysyłać towar. Jak nie odbierzesz oni nic nie tracą. Mi siętez pary razy zdazyło dostać paczke spowrotem i płacić - to bardzo irytujące. a ludzie z niewiadomych mi powodów takich którzy chcą kasy z góry traktóją prawie jak potencjalnych oszustów. Zdrowy rozsądek ale bez przesady panowie !
 
Do góry