Jak łączyć pliki .m2ts z kamer HD - krok po kroku dla początkujących

Sydon777

Klub HDTV.com.pl
vip
Pliki zaimportowane z kamer (lub kart) AVCHD poprzez odpowiednie programy do komputera mają rozszerzenia .m2ts. Jeżeli dokonano prostego przekopiowania plików AVCHD z nośnika zapisanego przez kamerę to pliki takie mogą mieć rozszerzenia .MTS i przed przystąpieniem do dalszych czynności należy zmienić te rozszerzenia na .m2ts (najwygodniej Total Commander-em)
Uruchamiamy program TransportStream Splitter (TS Splitter). Rozwijamy File i wybieramy Open for Joining...Otwiera się nam okno Join TS Files. Przyciskiem Add.. otwieramy okno Select part files i wybieramy katalog, w którym są pliki do połączenia. W opcji pliki typu: ustawiamy All files, klikamy na ostatni plik przeznaczony do połączenia (markując go) następnie trzymając Shift klikamy pierwszy plik. W ten sposób cały blok plików przeznaczonych do połączenia zostaje zamarkowany i będą one uszeregowane włąściwie o ile mają cyfrowe nazwy o wymaganym porządku (do przesortowania możemy użyć przyciski Sort Up Down). W okienku Destination jest wstępnie ustawiona nazwa i miejsce zapisu pliku wynikowego. Jeżeli nam to nie odpowiada możemy zmienić (ustawiamy przyciskiem "..." miejsce gdzie ma być zapisany plik sumaryczny i wpisujemy jego nazwę). Naciskomy Join! obserwujemy postęp realizacji zlecenia aż do ukazania się napisu o zakończeniu łączenia.
Gdy chcemy łączyć kolejne pliki naciskamy Clear i powtarzamy czynności dla następnej grupy plików zaczynając od Add...
Po zakończeniu wszystkich łączeń zamykamy program TSSplitter i uruchamiamy program tsMuxer.
Poprzez przycisk add otworzy się okno Otwieranie gdzie już w klasyczny sposób wskazujemy, któryś z uprzednio uzyskanych plików w TSSplitter i naciskamy Otwórz. W oknie Input files pojawi się nazwa pliku wczytanego wraz ze "ścieżką dojścia" a w oknie poniżej napisu Track zobaczymy strumienie wchodzące w skład naszego pliku (u nas będzie to tylko strumień video i audio z odpowiednimi opisami). W okienku Output markujemy M2TS muxing i ewentualnie zmieniamy nazwę i miejsce zapisu pliku wynikowego (przyciskiem Brows)
Naciskamy Start Muxing i obserwujemy postęp realizacji zlecenia do momentu ukazania się napisu o końcowym sukcesie, kiedy to naciskamy OK. Gdy chcemy kontynuować pracę z kolejnymi plikami naciskamy remove i poczynając od add powtarzamy czynności.
Należy unikać tworzenia bardzo długich plików z uwagi na możliwość wystąpienia drobnej asynchronizacji w audio w stosunku do video.
Pliki należy łączyć w tematyczne zestawienia, które później mogą otrzymać reprezentację w postaci ikony w menu nawigacyjnym.
Uzyskane pliki płynnie będą się odtwarzać w komputerze (ja używam do tego CyberLink Power DVD, ale może to być dowolny inny player dobrze radzący sobie w danym komputerze z plikami AVCHD) lub w PS3.
Uzyskane pliki mogą być następnie modyfikowane poprzez opracowanie i wstawienie do nich nowego audio (np z muzyką, komentarzem i fragmentami oryginalnego audio) i mogą być wykorzystane do budowania własnej struktury BR(AVCHD) z menu nawigacyjnym i w ten sposób można uniknąć jakiegokolwiek przkodowania strumienia video zachowując jego pełną jakość źródłową.
 

Zielone Kiwi

New member
Pliki zgrane prosto z kamery HDC SD9, przy probie ich muxowania przez tsmuxergui pojawia sie komunikat
"Some tracks not recognized. This tracks was ignored. File name..."
Co z tym zrobic?? Na kamerze wszystko sie odtwarza dobrze, w zwyklym tv tez leci. Nie udalo mi sie jak na razie z tych plikow zrobic nic sensownego (np divix). Zgrywane byly "na piechote" czyli bezposrednio z kart a drugi raz przez HD Writer. Nero Show Time 8 pokazuje obraz "chyba normalnie" czyli szarpany obraz i dzwiek. Aha, zdarzaja sie pojedyncze pliki co daja sie wczytac do muxera... ale to chyba 1 czy 2 na 28.
W oknie Tracks jest tylko linijka z dzwiekiem. Myslalem na poczatku ze kaszania sie duze pliki, ale nie. Male tez.
Any advice?
 
Ostatnia edycja:

Sydon777

Klub HDTV.com.pl
vip
To co opisujesz jest zaskakujące. Ja remuxowałem setki plików .m2ts zarówno z kamery Sony jak i Panasonic i nigdy takiego przypadku nie miałem - tsMuxer zawsze wykrywa zarówno strumień audio jak i video i poprawnie je identyfikuje. Byłoby dobrze, aby wypowiedział się na ten temat ktoś posiadający taką samą kamerę jaką masz ty. I zachęcam też do wypowiedzi innych posiadaczy dowolnych kamer AVCHD, którzy mają już jakieś doświadczenie z łączeniem plików.
 

Zielone Kiwi

New member
Moze wybiore jeden z mniejszych plikow co sie nie chca wczytac i powiesze gdzies na ftp do sciagniecia i kontroli ? Jakis taki ponizej 100MB, czyli okolo 80, bo mniejszych chyba nie mam.
Czy cos o szerokim znaczeniu "drivery" moglo nabruzdzic ? Bo instalowalem ostatnio caly pakiet 4.0, potem power dvd i moze cos jeszcze. Tak ze moze to z tej strony jest problem ??
Jakis techniczny problem karty?? Formatnac ja ?
 
Ostatnia edycja:

Zielone Kiwi

New member
Ahtung
h ttp://rapidshare.com/files/129669860/00013.rar.html <- wyrzuc spacje z "HTTP".
tu mozna sciagnac plik chyba 50MB, jeden z tych co sie nie wczytuja do muxera. Jakby sie komus chcialo sciagnac i sprawdzic czy chodzi bylbym wdzieczny. A jeszcze jakby ktos powiedzial dlaczego on MI nie wchodzi to juz byloby super.
Caly czas sie boje ze to cos z kamera...
Nero odtwarza troche szarpany obraz bez dzwieku praktycznie, power dvd duzo gorzej, z rozmazaniem szczegolow.

<----->
Hosanna! Wywaliłem Pinakla 11.1, wrzuciłem 12 i poszło! Rendering jest tragicznie długi, szczegolnie na moim sprzecie, ale zarowno divix jak i dvd spelniaja moje oczekiwania pod wzgledem jakosci.
 
Ostatnia edycja:

Sydon777

Klub HDTV.com.pl
vip
Pobrałem ten plik z netu i mogę powiedzieć tylko tyle, że rzeczywiście tak jak pisałeś tsMuxer nie daje rady ze strumieniem video tylko łapie audio. Program TSRemux (0212) wykrywa oba strumienie, ale się wykłada przy remuksowaniu. Power DVD u mnie odtwarza ten plik dobrze. To samo można stwierdzić w playerach stacjonarnych: PS3 i Tvix. Studio 11plus bardzo "niechętnie" obchodzi się z tym plikiem - szarpiąc przy podglądzie.
Z zachowania się tego pliku w niektórych programach wynika, że ma jakąś "inną osobowość", ale też nie można powiedzieć, iż jest zły - jest jakby zmodyfikowany, ale na czym ta inność polega tego nie potrafię powiedzieć. Kodowanie jest w h264, ale kodery przecież bywają bardzo różne. Może jakiś inny użytkownik tej kamery wniesie coś nowego do tematu.
PS
Jeżeli jesteś tatą tej pociechy z kręconymi blond włosami - to gratuluję
 

Zielone Kiwi

New member
Dzięki wielkie, że ci sie chcialo to siciagac i cos z tym zrobic!
Co do blond główki, to sam widzisz ze nie bylo wyjscia i trzeba bylo kamere kupic... :mrgreen: coż... kobiety kosztują... :D
Wgralem Pinacla 12 i wszystko chodzi bezproblemowo. Tzn czas renderingu jest dlugi, ale efekt (export do divixa) jest dla mnie (i dla wszystkich ogladajacych) zadowalajacy. Zadowalajacy to moze zle slowo, uwazam ze jest bardzo dobrze.
Problem pojawil sie zupelnie innej natury, mianowicie mam zainstalowane kodeki DivX 6.8 a moje vydeło kupuje nominalnie 5.x ale i z 6.1 bylo ok. Teraz poszukuje starych kodekow zeby sobie zdownsizowac system...(ladnie brzmi to slowo...)
Mam tylko nadzieje ze ta inność pliku to nie jakiś feler kamery.

PS. Wyslalem maila do SmartLabsa z opisem problemu. Ciekawe czy odpowiedza.
 
Ostatnia edycja:

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
U mnie ostatnio Pinnacle 12 wiesza się przy wyższych rozdzielczościach przy zapisywaniu do pliku (błąd renderowania). Zauwazyłem to tylko gdy w projekcie dodaje efekty. Gdy jest tylko video i muzyka, bez tyułow, przejsc efektów to nie ma problemów. Chyba zrobie reinstal całej windy.
 

Zielone Kiwi

New member
U mnie odpukac chodzi ok,a testowalem wszystkie warianty. Moze sprobuj najpierw jakies czyszczenie rejestrow takie bardziej doglebne. Reinstal windy to drastyczne posuniecie;)
 

Papcio

New member
krzysztofradio napisał:
U mnie ostatnio Pinnacle 12 wiesza się przy wyższych rozdzielczościach przy zapisywaniu do pliku (błąd renderowania). Zauwazyłem to tylko gdy w projekcie dodaje efekty. Gdy jest tylko video i muzyka, bez tyułow, przejsc efektów to nie ma problemów. Chyba zrobie reinstal całej windy.

U mnie poprawę renderingu (prawdopodobnie) przyniosło niestety postawienie systemu od nowa. Pisze prawdopodbnie gdyz w miedzy czasie przy tworzeniu filmu zmienialem ustawienia bitstreamu. Pinnacle 12 wywalalo sie przy standardowym ustawieniu (17k), wiec sprobowalem stworzyc film przy 13k, stopniowo podwyzszajac, az doszedlem do 17k i o dziwo zadzialalo. Co prawda na C2duo 2,0 RAM2.5GHz, GPU wbudowana 128RAM rendering filmu 28 minutowego z prościutkimi przejsciami, bez przycinania klipów trwał około 6-7 godzin. Dla posiadaczy laptopow polecam podstawke chlodzaca - Moja toshiba bez dodatkowego chłodzenia grzala sie prawie do 80 st, z podkladka do 60-65 :) .
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Dziekuję za podpowiedzi.

Rejestry czyszcze od lat. Uzywam sporo tych programów (być moze to jest przyczyna, poporstu może czegos brakuje). Myslę, że reinstal juz po 2 latach sie przyda (jak sobie pomyslę instalacje tych wszystkich programów, updatowanie, hasła, rejestracje - to mnie trzepie).

Na czas renderingu ustawiam lapka niejako w powietrzu (na suszarce do naczyń pół metra nad stolikiem :))) ) , więc chłodzenie wydajniejsze. Wyraźnie chłodniejsza obudowa w kluczowych miejscach i rzadziej włącza się wiatraczek.

No fakt, sprzęt nie jest już górnolotny, ale btstream (do pliku na 1280x720) daje mu max. 8000. Jedyny format, z którym w miare szybko i bez zawieszania renderuje to MPEG4, ale rezultaty sa gorsze niz DivX 15000 czy MPEG2 (15000 nie zawiesza gdy nie daje "upiększeń"). Pokombinuje tez z AVCHD natywna rozdzielczość i beatstream. Tu może byc jazda.
A tak w ogóle to skoro kamerka nagrywa mi z 13Mbts to jest sens zawyżać tą wartość przy exporcie do Blue ray (np. 30Mbts, docelowo na PS3)???

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:

Sydon777

Klub HDTV.com.pl
vip
Przeanalzujmy jakie mogą być argumenty za przekodowywaniem filmów:
-mamy słaby lub niezbyt dobrze przystosowany komputer do odtwarzania plików i płytek AVCHD a nie mamy odtwarzacza stacjonarnego odpowiedniego do takiego odtwarzania i dlatego wybieramy kontener AVI (choć przestarzały, ale nie stwarzający nam kłopotów) i tam ładujemy swój film kodowany np. Divx. Utrata jakości filmu nas nie martwi, bo i tak nie mamy odpowiedniego sprzętu, aby tę jakość zobaczyć
-uważamy, że tylko film zawierający różne efekty cyfrowe może się podobać
-sama praca z edycją filmu i wstawianiem coraz to nowych efektów jest dla nas dużą przyjemnością a czasu mamy dużo, tak że wielogodzinne renderowanie nie stanowi żadnego problemu
oraz jakie przeciw przekodowywaniu filmów:
-uważamy, że kontener M2TS jest optymalny i gwarantuje wysoką jakość filmu HD przy małej objętości plików
-nie godzimy się z żadną utratą jakości ani też ze wzrostem wielkości plików. Filmy swoje nagrywamy ze średnim bitrate (12 - 13 Mb/s) i chcemy, aby z takim pozostały (to umożliwia rozsądnie gospodarować nośnikiem danych przy nagrywaniu, a finalne filmy łatwo mieszczą się na zwykłych płytkach DVD)
-efekty nie mają dla nas większego znaczenia a nawet uważamy, że są zbędne i szkoda na nie pieniędzy
-chcemy szybko uzyskać film końcowy, bo szkoda nam czasu na zby długie siedzenie przed komputerem
-chcemy teraz (lub w niedalekiej przyszłości) ze swoich plików filmowych budować struktury BR z menu nawigacyjnym, łatwo dające się odtwarzać w playerach stacjonarnych w pełnej jakości
-chcemy teraz (lub w niedalekiej przyszłości) opracować własną (np dodatkową) ścieżkę audio i uważamy, że kontener M2TS idealnie się do tego nadaje
Oczywiście ta argumentacja może podlegać dyskusji i być modyfikowana, bo zwolennicy lub przeciwnicy przekodowywania mogą wprowadzać dodatkową argumentację. Aby taką dyskusję wywołać tytułem wstępu przedstawię swój punkt widzenia - mając świadomość, że nie wszyscy będą ją podzielać.
Ja już namawiałem do umiaru w stosowaniu różnego rodzaju efektów w swoich filmach, ale w tym wątku będzie celowe jeszcze o tym napisać. Jeżeli oglądacie profesjonalne filmy fabularne czy dokumentalne, to zwróćcie uwagę, że najczęściej nie ma żadnych przejść lub występują bardzo rzadko i są to dyskretne i krótkie przejścia przez czerń, aby zaakcentować głównie zmianę miejsca lub czasu akcji. O klimacie filmu zawsze decyduje ścieżka dźwiękowa. To muzyka właściwie dobrana i umiejętnie wmiksowana w dźwięk oryginalny (i ewentualny komentarz niezbędny do pełniejszego zrozumienia oglądanego obrazu) wciągają widza w film. Dźwięk jest jakby tym trzecim wymiarem, który może całkowicie nadać inny charakter filmowi. Mimo stosowania ostrych cięć w ujęciach, muzyka "uciągla" film i płynnie przechodzi się ze sceny w scenę. Warto przeanalizować czy nie lepiej czas poświęcony na montowanie efektów (i ewentualne zmaganie się ze źle pracującym programem edycyjnym a później jeszcze długie oczekiwanie na wykonanie renderingu) nie przeznaczyć na edycję audio. Widz emocjonalnie nie związany z montowniem tych efektów (a więc nie będący autorem) napewno lepiej przyjmie film z dopracowaną ścieżką dźwiękową a bez efektów, które zawsze przecież są czymś obcym a nie czymś naturalnym. Zwróćcie uwagę jak muzyka w filmach potrafi być dyskretna, że często jej nawet nie zauważamy. Ona jest tylko dopełnieniem obrazu, nie absorbuje naszej uwagi i nie męczy - wręcz przeciwnie relaksuje. A różnego rodzaju efekty dla wielu są "nie do zniesienia" i w krótkim czasie każdego wykończą. Oglądam nieraz filmy ze ślubów, wesel i komunii wykonane przez różne Studia, niektóre to istna dyskoteka - obrazy wlatują w postaci ptaszków, nakładają się ruchome obrazy doprowadzając do oczopląsu, rozpadają się nagle itp - tego się nie da oglądać. Są i oczywiście inne, do których z przyjemnością wraca się wielokrotnie, bo są miłą pamiątką przeżytych chwil a nie tylko popisem możliwości cyfrowych posiadanych programów edycyjnych. To, że producenci programów "błyskotkami łudzą" jest zrozumiałe, bo błyskotki zawsze lepiej się sprzedają - ale czy naprawdę nasze filmy HD wymagają jeszcze "ozdabiania". Czy nie są wystarczająco dobre w przedstawianiu obrazu? Kiedyś trzeba było stosować różnego rodzaju filtry "ulepszające" rzeczywiście kiepską jakość techniczną filmów - ale teraz? Jeżeli chcemy robić filmy eksperymentalne - uzyskiwać efekty zmierzchu w scenach dziennych, stosować zamianę koloru na B/W, kluczować kolorem dla nałożenia innego tła, robić różne transformacje itp, itd - róbmy to dla zaspokojenia ambicji twórczych. Ale czy to musi mieć miejsce w naszych normalnych relacjach filmowych o charakterze pamiątki z podróży, urlopu w egzotycznych karajach czy ze spotkań rodzinnych. Czy to wszystko nie jest samo w sobie wystarczająco piękne, że wymaga jakiegoś dodatkowego dekorowania w warstwie obrazu?
Dla przekonania samego siebie i innych, wybierzmy jakiś ciekawy materiał HD i zróbmy jeden film bez przekodowywania, ale ze starannie wyedytowaną ścieżką audio i ten sam film z różnymi efektami wizualnymi i renderingiem ( bez zmiany audio) - i sprawdźmy, który bardziej się będzie podobał?
Nie mam złudzeń, że zbyt wielu potrafiłem przekonać do tego co piszę. Marketing producentów ma dobre rozeznanie psychologiczne, co nowych posiadaczy kamer będzie najbardziej "kręcić". Nawet użycie nazwy Hollywood FX nie jest przypadkowe - stosujący te efekty ma nabrać przekonania, że tworzy arcydzieła. Owszem Hollywood stosuje zaawansowane techniki komputerowe, ale napewno nie takie. Warto to wszystko przeanalizować niezależnie jakie będą wnioski końcowe.
 

Zielone Kiwi

New member
Doskonaly tekst, jak zwykle... Ja tylko powiem ze zgadzam sie ze wszystkimi punktami: tzn tymi ZA oraz tymi PRZECIW :mrgreen: . Co do mnie to musze renderowac, bo ze sprzetu HD mam tylko kamere.
Natomiast wrzuce sie tu z pytaniem - w czym robic menu ??? W Pinaklu 12 nie zauwazylem (przegapilem?) tej opcji. Uzywac gotowych vobow i robic to w Nero? Czy jakis inny sposob? Syden, moze palnalbys wykladzik o robieniu menu w dvd/other ?
A co do muzyki, to zgoda. Ale w moim przypadku musze najpierw zrobic dvd a potem doprawic muzyke, bo plynne dopasowywanie muzyki na avchd to nie na moim sprzecie... A! I czym robicie dzwiek?
Swoja droga czy jest topic o tym jaki jest optymalny sprzet pod zabawy z HD? tzn karta, pamieci, plyta, myszka :mrgreen: ?
 
Ostatnia edycja:

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Mam wrażenie, że moje problemy nieco przyczynily sie do powyższej wypowiedzi Sydona. Zgodzę się z Tobą, że nadmierne efekty tylko psują efekt końcowy, a kluczem jest dobra scieżka audio. :eek:k: Sam widzialem wiele 'weselnych" filmow wykonanych przez pseudoprofesjonalne studia, które są doskonalym przykladem na to., jak nie należy montować materialu :D Sam preferuję naturalność

Dlatego też poczytalem wcześniej co nieco na temat podstaw montażu, itp. Jedyne efekty, o których wspomnialem to podmiana scieżki dźwiękowej na dobrze dobraną muzykę, 6 przejść lagodną czernią, dolożenia tytulu i napisów końcowych. Nie wydaje mi się, żeby bylo to zbyt męczace, przeciwnie. Po za tym komputer, ktorego uzywam do obrobki owego 25 minutowego materialu (6 rozdzialow, 90 scen) to jednordzeniowy laptop 2.0, więc kiepsko, tym bardziej, ze wg specyfikacji Pinnacle do obróbki HD nie spelnia minimalnych wymagań. Sam posiadam komplet HD i nie musialbym się bawić w rendering, gdyby nie inni uczestnicy wycieczki i rodzina (bez HD), którzy proszą: "kiedy będzie filmik" :) Dlatego priorytetem obecnie dla mnie jest eksport do pliku jakości mniej więcej HDready (laptopa mają wszyscy) oraz dla rodziny - zwykle DVD :grin:

Pozdrawiam

Zielone kiwi, menu w Pinnacle mozna stowrzyć w karcie Edycja. Z lewej strony jest kilka ikon ulozonych pionowo. Nie pamiętam w tej chwili, ale któraś ze środkowych to wlasnie wstawianie i edycja menu. Bardzo proste i poręczne. W Nero też można, może nawet niektore szablony są ciekawsze niż w Pinnacle, ale z kolei latwiej się edytuje chyba w Pinnacle, no i można stworzyc takie menu zupelnie samemu, nie tylko z gotowych szablonów.

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:

Sydon777

Klub HDTV.com.pl
vip
Zdarzyło mi się, że jedno ujęcie filmowe na karcie pamięci zostało źle zapisane i HD Writer odmówił importu czegokolwiek z tej karty. Próba usunięcia wadliwej sceny w kamerze okazała się niemożliwa. Jeżeli u mnie taki przypadek zaistniał, to i u każdego wcześniej czy później może się zdarzyć. Dodam, że karta pamięci była wcześniej wielokrotnie zapisywana filmami i nie występowały żadne błędy (a także po tym zdarzeniu już kilka razy była zapisana i wszystko jest dobrze).
Podjęta próba bezpośredniego przekopiowania całej zawartości karty do komputera z poziomu Windows, zakończyła się jednak powodzeniem, a scena widziana poprzednio przez kamerę jako wadliwa, okazała się być dobra. Najwyraźniej kamera sobie coś źle zapisała, nie w samym pliku video, a w plikach informacyjnych, związanych z tym plikiem.
W ten sposób w komputerze znalazła się nieodtwarzalna (uszkodzona) struktura AVCHD, chociaż oddzielnie każdy plik odtwarzał się poprawnie. Mógłbym oczywiście przystąpić do edycji całego materiału w jakimś programie NLE, ale jestem zdecydowanym przeciwnikiem przekodowywania swoich filmów, więc po usunięciu "niechcianych" scen i ich fragmentów zmontowałem kilka pakietów filmowych, w drodze połączenia plików źródłowych metodą opisaną na początku tego wątku. W ten sposób otrzymałem kilka filmów (po ok. 0.8 - 2 GB) ładnie odtwarzających się zarówno w komputerze jak i w PS3. Na tym sprawę możnaby zakończyć, ale ja oczywiście chciałem mieć film finalny w postaci odtwarzalnej struktury AVCHD. Swój zamiar zrealizowałem, ale w odmienny sposób niż to dotychczas robiłem, więc zamieszczam o tym krótki opis w wątku "Menu dla struktur AVCHD (BR) - jak to robić?"
 

WiruSSS

New member
Ja też jestem trochę anty nastawiony do róznych "efektów" cyfrowych w amatorskich filmach ..dlatego tez do filmowania mojego ślubu wybralem osobę która rob takie wałsnie filmy ...gdzie niema żadnych efektów cyrowych :p

Teraz sam się troche bawię edycją i szczerze powiem czasem natrafi się na taki moment w wilmie gdzie odpowiedni efekt mógłby ładnie się wkomponowac (nie chodzi mi o żadne latajace ptaszki czy wybuchające okienka :p). dlatego wydaje mi ię ze dobrze by było gdyby istniała taka mozliwość w programach edycyjnych aby przekodowywały tylko miejsca w które się ingeruje w obraz, czyli wszelkie cięcia i przetasowanie ujec nie kodowało na nowo.

Kilka tygodni temu natknąłem sie na program do odtwarzania filmów Oxygen AVCH player, doskonale radził sobie z odtwarzaniem materiału AVCHD i do tego był darmowy. Na stronie producenta była informacja ze jest w drodze program do edycji AVCHD który minimalnie ingeruje w sam film i szczerze powiem prawie codzień sprawdzałem czy czaem się już nei pojawił ..jednak teraz jest tam tylko taka informacja http://mirillis.com/ ...a szkoda ..bo nieźle się zapowiadało :p
 

Sydon777

Klub HDTV.com.pl
vip
No rzeczywiście szkoda, bo już Oxygen AVCHD Player cieszył się uznaniem i widzć kogoś to bolało i uznał, że hydrę zdusić trzeba w zarodku.
 

aj.

New member
Sydon777 napisał:
No rzeczywiście szkoda, bo już Oxygen AVCHD Player cieszył się uznaniem i widzć kogoś to bolało i uznał, że hydrę zdusić trzeba w zarodku.

Ja go nie żałuje, bo nie miał obsługi sprzętowego wspomagania dekompresji.
 
Do góry