JVC DV1 czy WX70.

toms83qwe19

New member
Witam.

Ciąg dalszy moich poszukiwań TV. ;)
W kręgu moich zainteresowań pojawiły się te 2 TV. Na stronie producenta przejżałem ich specyfikację. Wielkich zmian nie ma między tymi modelami:
- lekko zmieniona wersja 100Hz z Clear Motion 2 na 3;
- New Dyna Pix;
- szerszy gamut;

Zmiany, jak widać bardziej kosmetyczne ( papierowe odświeżenie ) niż pewnie dające znaczące różnice. Jedyna większa zmiana, to szerszy gamut w modelu WX70, pokrywający 100% sRGB i 97% AdobeRGB. Czy to + czy - to każdy musi sobie sam odpowiedzieć. Dla mnie aż tak wielkiego znaczenia to nie ma.

Pytanie, czy warto dopłacać więcej kasy i wziąć WX70? Czy różnice są faktycznie minimalne i lepiej kupić model DV1 ale za to 47" i jeszcze nam kasa zostanie? :D

Wszystkich chętnych zapraszam do dyskusji.
 

Hartson

New member
Bez reklam
W związku z tym, że u mnie minimum to 47", sprawa jasna, kupiłbym DV1. Co do różnicy w obrazie, to nie wiem, musiałbym zobaczyć obydwa LCD obok siebie, tak samo ustawione, na tym samym sygnale.
Zakładając jednak, że WX70 jest dostęny w wresji 47" (co oczywiście nie jest prawdą) a jakość prezentowanego obrazu będzie taka sama jak DV1 lub tylko minimalnie lepsza, to brałbym DV1, a za zaoszczędzoną kasę kupiłbym jakiś odtwarzacz blu-ray.
 

toms83qwe19

New member
No właśnie też mi się wydaje, że rewolucyjnej zmiany w jakości obrazu nie może być. Jedyna większa różnica to szerszy gamut i to pewnie ta "nowinka" winduje cenę do góry. Ponadto, w materiałach promocyjnych tego modelu jest nacisk na precyzyjność wyświetlania zdjęć i ich możliwość edycji. Ale kto kupuje TV, żeby zajmować się na nich obróbką foto? Do tego są monitory. Pewnie te wszystkie składniki złożyły się na dużo wyższą cenę.
Oba mają 12-bitowy procesor przetwarzania obrazu, czyli coś na czym mi zależy ( mam tylko nadzieję, że działa to w miarę dobrze ;) ).
 

toms83qwe19

New member
Hartson napisał:
W czerwcowym numerze Audio Video jest test 42WX70.
Dzięki za informację. Byłem w mieście, to przy okazji zakupiłem gazetkę. :twisted:
Dla zainteresowanych zamieszczam informacje zawarte w teście.

Zachwycają się przede wszystkim następującymi kwestiami:
- najbardziej eksponowana i rozdmuchiwana kwestia to szersza przestrzeń barwna ( szerszy gamut, to co pisałem w 1. poście ), która to w ich mniemaniu ma umożliwić pracę z fotografią. Tak jakby sama przestrzeń barwna była wyznacznikiem czegokolwiek. Śmiech na sali.

- kładą nacisk na to, że jest to prawie monitor ( odłączany głośnik, wąska ramka, zewnętrzny tuner, mała szerokość - 99 cm );

- bardzo cienki 42,5mm, lekki 12 kg bez głośników ( można odczepić listwę z głośnikiem );
- tuner zewnętrzny połączony z TV za pomocą HDMI, dlatego też TV jest na całej powierzchni jednakowo gruby;
- olbrzymia ( dosłownie ) ilość ustawień, konfiguracji różnego typu. Najpierw zaliczają to na plus, a potem piszą że i tak przerośnie 99,9% uzytkowników. Osobiście uważam, że co za dużo to nie zdrowo. Później trzeba 2 tygodnie siedzieć i klikać po wszystkich ustawieniach żeby dobrać odpowiedni dla siebie obraz. A i tak zazwyczaj połowę z tego trzeba wyłączyć i dopiero wtedy mamy zadowalający obraz.

Później, autor opisuje jak przedzierał się przez dziesiątki ustawień. Swoisty pokaz siły, ile to idzie napchać systemów do TV i nikt z konkurencji jeszcze tylu nie ma. Strach się bać, co to będzie za kilka miesięcy, kiedy reszta producentów pójdzie tą drogą.

Jakość obrazu no i oczywiście zachwyty ;) Jakby nie było zachwytów przy TV za 8 tys. to bym im już żadnego do testowania nie dali. Hehe, taki mój żarcik. :p
Jedynym minusem są słabe kąty boczne ( nie jest to zaskoczenie, wkońcu matryca Sharpa ala PVA czyli utrata kontrastu względem kąta ).

Plusy to niesamowita czerń, dorównująca czerni z wielu plazm. Soczyste barwy, zwłaszcza mocna zieleń i czerwień ( szerszy gamut ). Płynne przejścia tonalne dzięki 12-bitowemu sterownikowi.
Lekkie smużenie widoczne.

Trochę kuleje równomierność podświetlenia, zwłaszcza rogi ciemniejsze. Ponadto równomierność temperatury barwowej nie jest idealna, da się zauważyć składową zielona w różnych miejscach ekranu.
Dodatkowo duży overscan i kiepski deinterlacer sygnałów SD. Brak kompensacji ruchu ( juddering ).

To by było na tyle.
Moim zdaniem, raczej nie warto pakować sporo więcej kasy, lepiej kupić DV1. Nie otrzymujemy wiele więcej, po za szerszym gamutem. Trylion pierdółek w menu akurat mnie nie przekonuje, nie jestem zwolennikiem dziesiątek procesorów przetwarzania obrazu, zwłaszcza że i tak im to raczej średniawo wychodzi.

Cały artykuł tutaj.
 
Ostatnia edycja:

Hartson

New member
Bez reklam
No i odpowiedziałeś sobie sam co kupić. :grin:
Co do wyboru to zgadzam się z Tobą w 100%, nie ma co dopłacać.
Tymbardziej, że widziałem w MM 47DV1 i muszę przyznać, że obraz
mi się podobał (biorąc poprawki na sygnał sklepowy).
 
Ostatnia edycja:

lexo

New member
Podoba mi się DV1. Czy ktoś wie gdzie można w znaleźć input lag? W podobnej cenie jest sony w4500 ale mnie mi się podoba. Jeżeli ten DV ma przyzwoity IL to chyba poszukiwania LCD do gier do 6000 zakończone.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
input lag mogę sprawdzić w poniedziałek :D .
Wielkość 47" jest i tak tylko w tej serii.
Bardzo ważnym elementem jest
- procesor przetwarzania obrazu Real Bit Driver (12-bitowy generator sygnału: x RGB = 36-bity)
- cyfrowym tunerem DVB-T, procesorem obrazu DynaPix HD, technologią 100Hz Clear Motion Drive II oraz funkcją sterowania poprzez klaskania
- bardzo dobry dźwięk MaxxAudio
- czysty obraz SD po obróbce
Ceny dla niebieskich - wejdź na priw .
 

lexo

New member
Czy ktoś z niewielkiej grupy użytkowników tego modelu mógłby się podzielić subiektywnymi odczuciami i ocenami? Byłbym wdzięczny bo praktycznie mając już budżet (czekając jedynie na kwestie techniczne co do przeprowadzki) mój dylemat to Plazma czy LCD? Plazma to panasonic 50s10 natomiast głównym faworytem z LCD to właśnie JVC 47dv1.
Z góry dzięki.
 

wisniewus

New member
Widzę, że jest ktoś kto ma podobnie...;) Dokładnie myślę nad tymi samymi tematami...tylko mniejszego kalibru ("42)...W zasadzie już byłem zdecydowany na Panasa S10...i w ogóle nie zawracałem sobie głowy JVC...gdzieś tam pojawiła się zajaweczka delikatna na SHARPA D77...no a w rezultacie sponiewierał moje "plazmowe morale" właśnie JVC:cool: ...i ten dizajnik wypasiony:eek:k: ... to już nie te wieśniackie fortepiany co się świecą jak psu nie powiem co:twisted: ... Tylko ta cena...:( I co robić... CO ROBIĆ?Ratujcie!!!:roll: Może coś z wcześniejszych Dżejów?Jak się one miewają do plazmy Panasa (S10)? Dzieki za sugestie wszelakie...
 

wisniewus

New member
No własnie ten wasz test DV1 mnie zdemolował poważnie...:twisted: wgniotło mnie w fotel nieco...kolory, kontrast, CZERŃ, skalowanie i DIZAJN...co oczywiście w sumie się mało liczy w kontekście jakości obrazu...ale mnie to np. boli, gdy widzę ten fortepianowy szajsik:rolleyes: Cholera...a dziś wstąpiłem do sklepiku miejsowego z telewizjerami lokalnego guru-tv i święcie mnie przekonywał do futurystycznych wnętrzności SAMSUNGÓW z serii B...skalują oczywiście też najlepiej na świecie...i że w zasadzie po co przepłacać skoro aktualnie na rynku ze średniej półki cenowej nie ma lepszych wymiataczy...;) jutro ma mi zademonstrować jak wystrzałowo działa MPEG-4 na tych panelach...itd., itp...A i jeszcze sprzedał mi info, że JVC jadą na matrycach DEŁUUUU...:???: Prawda li to?:roll: Tak...wiem, że generanie liczą się bebechy, ale mimo wszystko...:-D
Co do warunków:
Generalnie potrzebuję TV do oglądania filmideł wszelakich głównie z DVD, z czasem może BLUREJA...I tu mały, ciekawski wtręcik...czy jest sens sprawiać sobie odtwarzacz blurejka dla płyt nagranych w tech. DVD?Czy to podnosi jakość ich odtwarzania?Czy lepiej sprawić sobie solidny odtwarzacz DVD po prostu i nie zawracać sobie głowy BD?:roll:
Oprócz filmów oglądanych porą wieczorową, trochę sportu (rozgrywki w nogę wszelakie...) i w mniejszym stopniu kanały telewizyjne jako takie...No i w ogóle nie gram w gry, a wszelkie konsole mnie bujają...ten temat odpada!

Co do warunków lokalowych: mieszkanie na poddaszu, dosyć jasne, odległość oglądania - jakieś 4 metry...Z góry dzięki za podpowiedzi!8)
 
Ostatnia edycja:

wisniewus

New member
No i chyba ostatecznie skończy się nastepująco:

Samsung LE40B554 - 2999 zł w EURO

a korci mnie też Samsung BD-P3600 (dizajn fatalny, ale jak już powiedziało się A...;), no i ma całkiem całkiem możliwości w brzuszku...;) ) - w zestawie z TV i kablami- 4300...

B554 co ciekawe nie ma 100HZ, ale jakoś tego nie brakowało w konfrontacji z panelami, które takowy posiadają...

Czy warto odczekać i dorzucić nieco do JVC DV1 (którego w akcji na żywca, przyznaję się, jeszcze nie uświadczyłem, a moje zdanie opieram wyłącznie na prezentacji-teście na tym portalu)?a potem dokupić jakis BD?:hmm:Wiem zaś na pewno, co napisze kiki...zamów prezentację na chatę, to sie przekonasz chłopie małorolny... :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry