TV jak widać na zdjęciu jest aktualnie bardzo wysoko a jest wejdzie 65'' to będzie wręcz uciążliwe oglądanie TV.
Mój wzrok siedząc na kanapie pada na wysokości jakichś 15 cm poniżej dolnej krawędzi TV. Tak więc widać jak to fatalnie jest ułożone. Teściowa ( a o to jej dom chodzi) ma też "swojego zaufanego Pana", który jej robi jakieś tam prace monterskie, drobne remonciki etc. Ciężko skrytykować przysłowiowego Pana Kazia, który być może w najlepszej wierze, ale jednak fatalnie to ułożył no ale wkradł się w łaski teściowej. Tym razem jednak trochę się wtrąciłem pytając czy teściową nie boli przypadkiem szyja jak ogląda film np. 2h
I o dziwo, zauważyła korelację
Tutaj widzę ciekawe rozwiązanie: produkt: MantelMount MM540 ale w PL chyba nie do kupienia na szybko. "Pan Kazio" przychodzi dzisiaj więc chyba nic już nie zdążę kupić - pozostaje walka aby to zamontować jak najniżej się da. Nie musi być obrotowe - ważne, żeby było na wysokości wzroku jak się należy. Dziękuje za podpowiedzi.