pjasio253 napisał:
Zakupiłem dzisiaj kable głośnikowe do KD, które dopiero jest w drodze (bez szaleństw, standardowa miedź beztlenowa) o przekrojach:
1) 2x1,5 mm do surrondów,
2) 2x5 mm do frontów,
To bardzo słaby pomysł, aby stosować różne kable, do różnych głosników.
Niestety amplituner będzie miał do czynienia z kablami o różnej oporności falowej, impedancji, dla różnych głosników, co będzie skutkować różnymi dla nich opóźnieniami. NIE CHODZI O TO ŻE WYSTARCZY dla mocy przenoszonej do sorroundów, istotne jest że charakterystyka będzie inna dla frontów inna dla sorroundow.
Kabel 2.5 we wzmacniaczach do 200W jest w sam raz. Niepotrzebnie kupujesz bardziej drogi 5mm^2
Przemyśl to jeszcze raz. Wzmacniacza jeszcze nie masz, kup kavel ponownie, "najpierw pytaj, potem leć do sklepu"
Oczywiście świat się nie zawali, ale za swoje 100-200zł warto mieć porządnie.
Teraz odpowiedź na pytanie.
Z jednej strony im wiecej pośredników tym wiecej możliwości sknocenia. Z drugiej strony porządny banan jest pozłacany i ma dwie śruby. Ja uzywam bananków.
Kable z miedzi beztlenowej NIE są pokrywane emalią a więc nie ma potrzeby ich drapać czy w inny sposób odizolowywać.
Jak wzmacniacz lub kolumny mają mozliwość uzycia wtyków bananowych to są na allegro w granicach 5zł/sztukę pozłacane i porzadne.
Tam gdzie nie mozna zastosować bananków( dobre bo przewód dociska śruba) nalezy odizolować około 15mm przewodu i włozyc do zacisków we wzmacniaczu i kolumnie.
W żadnym wypadku nie nalezy cynować, cyna ma gorszą/większą rezystancję niz miedź. Możesz zastosować końcówki widełkowe ale muszą byc pozłacane. Jak takich nie masz to się wstrzymaj.
Przejscie z jednego metalu do drugiego to dodatkowy moment dla zniekształceń. Jak już musisz mieć te widełki to koniecznie pozłacane, tez około 5zł na allegro.
Najważniejsze jest aby wszystkie tory przenoszenia sygnału miały podobna charakterystyke. Wiec kable o różnych średnicach to rozwiazanie dla żebraka, ze wzmacniaczem za 300zł i takimi głośnikami. Wybacz szczerosć.