Głośnik bluetooth (również do rozmów) - H/K; JBL czy coś innego?

KubaCK

New member
Tak jak w temacie,

Chcę kupić głośnik bluetooth, który będzie pełnił rolę:

- zestawu głośnomówiącego w pomieszczeniu 10 m2,
- słuchania cicho muzyki w trakcie pracy (woman jazz, smooth jazz lub coś innego lekkiego),
- okazjonalnie puszczę muzykę podczas grilla,
- zabiorę go na wakacje żeby posłuchać muzyki w hotelu lub delegacji.

Początkowo byłem nagrzany na H/K Onyx Studio 3 - mam możliwość zakupu nowego za 500 PLN. Ale po pierwsze nie mam jak go posłuchać przed zakupem i spróbować wykonać połączenie, po drugie w ogóle nie jest przenośny.

Drugi pomysł to JBL Charge 3 (nowy 519 PLN) lub JBL Xtreme (nowy 750 PLN). Ale po oglądaniu recenzji w necie mam wrażenie że to głośnik bardziej do słuchania basu jak muzyki. Do tego nikt nie testuje mikrofonu.

Ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie. Więcej jak za Xtreme (750 PLN) nie chcę wydawać.
 

KubaCK

New member
za Go+Play ok. 950 PLN. Naprawdę warto dopłacić do moich potrzeb?

Pojawiła mi się jeszcze jedna opcja - Bose Soundlink Revolve w cenie 500 PLN.
 
Do góry