Halo, halo...
Wiem, że jestem oryginalny w tak postawionym pytaniu http://**********.com/style_emoticons/default/blink.gif Ale fakt, że mam Sony KDF-50" ma tu chyba znaczenie?
Otóż 1/2 roku temu porównywałem DVD Samsunga z serii HD (chyba 850 i 950) do mojego starego Thomsona (który nie ma żadnego up-scallera ani nawet info o przetwornikach). Niezależnie od połączenia widoczny efekt.... brak. Uzmysłowiło mi to, że układy poprawy obrazu w moim TV są niegorsze od elektroniki w tych DVD (albo jestem ślepy).
Proszę zatem o Wasze sugestie co do odtwarzacza do 1.000zł:
Wiem, że jestem oryginalny w tak postawionym pytaniu http://**********.com/style_emoticons/default/blink.gif Ale fakt, że mam Sony KDF-50" ma tu chyba znaczenie?
Otóż 1/2 roku temu porównywałem DVD Samsunga z serii HD (chyba 850 i 950) do mojego starego Thomsona (który nie ma żadnego up-scallera ani nawet info o przetwornikach). Niezależnie od połączenia widoczny efekt.... brak. Uzmysłowiło mi to, że układy poprawy obrazu w moim TV są niegorsze od elektroniki w tych DVD (albo jestem ślepy).
Proszę zatem o Wasze sugestie co do odtwarzacza do 1.000zł:
- ma czytać DVD (wypożyczalnia) i CD (oraz ewentualnie Video CD),
- obraz jak najlepszy (ekran 50" z odległości 3,5m)
- tor audio nie jest najisttniejszy (słuch po kolizji ze słoniem)
- może up-scaller, ale z widocznym efektem (nie tak jak w opisie powyżej)
- nieprzerwane czytanie płyty
- pilot kompatybilny z (niektórymi choćby) klockami: TV Sony KDF, n-Recorder, ampli Denon 1403