Porównanie FLAC vs CD

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Krzysiek na takiej zasadzie się robi remastery płyt CD pracuje się na materiale 24 bit/96khz, ale potem upycha się to z powrotem do 16 bitów

Jak będziesz mieć trochę wolnej gotówki to zainwestuj w odtwarzacz plików wtedy będziesz mógł odtwarzać pliki np 24/192khz w oryginalnej postaci wtedy to jest jakość
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Nie potrzeba Naima może być tańszy odtwarzacz np.Popcorn A300

..Jego barwa tonalna jest bardziej konturowa, tj. mocniej podkreślona jest góra i bas z zakresu tzw. „kick basu”, tj. odpowiedzialnego np. za oddanie stopy perkusji – ta jest szybka, krótka i dobitna. Ale najważniejsze jest coś innego – A300 potrafi z dużą dokładnością oddać bryły wokalistów, instrumentów itp. Jeśli jest to gitara Antonio Forcione, to jest ciepła, duża, podobnie jak głos Davida Sylviana – większość znacznie droższych odtwarzaczy CD nie potrafi tych elementów oddać w tak duży, w tak przekonywający sposób. Przed pełnym rozpłynięciem się w fotelu powstrzymuje mocniejsza góra, o której wspomniałem. Ale namacalność dźwięku, jego aktywność w oknie między kolumnami była zadziwiająca.
Ciekawy byłem, jak Popcorn poradzi sobie z plikami wysokiej rozdzielczości, tj. w jaki sposób pokaże różnice między nimi i ripami z CD. Tak, różnica na korzyść 24/96 czy 192 była i to nawet ukazana została całkiem ładnie. Poprawiła się głębia dźwięku, wybrzmienia były czystsze, bardziej naturalne. A300 jest nie dusi, nie spina wszystkiego jakimiś sznurkami, nie krępuje. Dźwięk jest czysty, nie słychać w nim granulatu itp. Także definicja dźwięku, tj. umiejętność pokazania zarówno ataku, jak i wypełnienia wraz z jego fakturą są niezłe. Myślę, że do 1500 zł za CD można spokojnie powalczyć.
 

eddielublin

New member
Zrobiłem swego czasu porównanie poprzez odtwarzanie krótkich fragmentów z odtwarzacza CD i ten sam utwór odtwarzany ze strumieniowca. Pliki FLAC robiłem EZ CD Audio Converter, i nie ma różnic (albo ich nie słyszę).
Jakby ktoś mógł udostępnić jakieś audio CD zrobione z "gęstych" FLAC-ów to chętnie spróbuję... Najlepiej Brothers in Arms, znam tę płytę na pamięć...
 

lm648

Banned
Tak:) popcorn jak sama nazwa wskazuje do czego się nadaje :) ... ja odtwarzam na WD Media Player lecz jeden i drugi wykonują to programowo na bazie OS opartego na jakimś Linuxie, .... a w tej całej zabawie chodzi o DAC-i sprzętowe zbudowane na kościach a nie programowe ... tyle w skrócie :)
Oczywiście w tych odtwarzaczach różnice są na in "+" w stosunku do CD lecz to nie jest to, dobry sprzętowy DAC daje in "+++" :)

A jakiś dobry DAC obsługujący te formaty w połączeniu z lapkiem także załatwi sprawę?
... dobry zaczyna się od 2k PLN i wyżej :)
 
Ostatnia edycja:

przemko77

Well-known member
Bez reklam
W Popcornie DAC jest zbudowany na kości japońskiego AKM dodatkowo jest procesor Sigma Designs nie jest bardzo drogi ok.1000zł + oczywiście dysk

Jeżeli chodzi o DAC to najtańszy sensowny Cambridge Audio DAC Magic 100 ,najlepszy za "normalne pieniądze " Music Hall dac 15.2
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Jakby ktoś mógł udostępnić jakieś audio CD zrobione z "gęstych" FLAC-ów to chętnie spróbuję... Najlepiej Brothers in Arms, znam tę płytę na pamięć...

Ta płyta w postaci plików hi-res jest do kupienia w jednym z najlepszych sklepów internetowych HD kosztuje 25 dolarów ,szczerze mówiąc sam chętnie bym posłuchał zwłaszcza ,że oferuje się tam muzykę najwyższej jakości przygotowaną w specjalnym procesie nagrywania
Taka ciekawostka ostatnio wydano płytę "The Dark Side on The Moon" - Pink Floyd, czytałem recenzję jakość podobno szczęka opada
 

lm648

Banned
.........Jeżeli chodzi o DAC to najtańszy sensowny Cambridge Audio DAC Magic 100 ,najlepszy za "normalne pieniądze " Music Hall dac 15.2

....... i tak tu niechcący :) wchodzimy w temat PC-Audio w którym sam DAC to nie wszystko lecz garstka teorii, konfiguracji aby otrzymać bitstream itd :) .... czymś to trzeba połączyć :) niestety kabelek od drukarki pomimo tego, że ma takie same złącza USB jakoś się nie nadaje trzeba kupić ten lepszy za ok. 200 PLN :) Czyli reasumując, czy chcemy tego czy nie, odtwarzacz CD wkrótce znajdzie się w lamusie ze swoimi płytkami Audio.

Ta płyta w postaci plików hi-res jest do kupienia w jednym z najlepszych sklepów internetowych HD kosztuje 25 dolarów ,szczerze mówiąc sam chętnie bym posłuchał zwłaszcza ,że oferuje się tam muzykę najwyższej jakości przygotowaną w specjalnym procesie nagrywania
Taka ciekawostka ostatnio wydano płytę "The Dark Side on The Moon" - Pink Floyd, czytałem recenzję jakość podobno szczęka opada

... ??? :) ... w sieci też jest :) .... nie tylko ta lecz inne też np. Pink Floyd, Queen, Dire Straits, Marllion, Genesis, The Doors, The Beatles i to całe dyskografie i wieeeele innych .... recenzji nie czytałem ... ale słucham co jakiś czas :) .. mam w postaci plików hi-res ..... co do jakości masz rację :) szczękę nonstop mam na podłodze :) :) :) .. jest to po prostu inna lepsza jakość do której nie jesteśmy przyzwyczajeni słuchając "normalnych" płyt CD .... tu nawet sprzęt średniej klasy brzmi o 10 k PLN drożej :) ... a na tle tego ... płyta Audio-CD to shiit ... lub coś takiego jak kaseta 15 lat temu :)


W Popcornie DAC jest zbudowany na kości japońskiego AKM dodatkowo jest procesor Sigma Designs...

... skąd to wiesz, że DAC jest sprzętowy? .... oświeć mnie ... procesor jest tylko sercem tego komputerka a nie DAC-kiem sprzętowym :) ... wszelakie odtwarzanie audio, wideo, photo odbywa się tu tylko programowo :)
 
Ostatnia edycja:

przemko77

Well-known member
Bez reklam
....... i tak tu niechcący :)
... skąd to wiesz, że DAC jest sprzętowy? .... oświeć mnie ... procesor jest tylko sercem tego komputerka a nie DAC-kiem sprzętowym :) ... wszelakie odtwarzanie audio, wideo, photo odbywa się tu tylko programowo :)


Jak to sobie wyobrażasz ? .Masz poniżej zdjęcie procesor jest przykręcony do radiatora aluminiowego w środkowej części znajduje się kość AKM i jest zamocowany dysk

297282popcorn.jpg
 

lm648

Banned
OK w tej sprawie oświeciłeś mnie :) ... można uznać, że jednak ma DAC-a sprzętowego na kości, dokładnie ten sam co w Dune TV-101: AKM AK4420. :eek:k:
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Tak jest - ale prawdę mówiąc to jest bardzo słaba kość .Panasonic używał AKM początkowo przy swoich amplitunerach do kina domowego ,grało to tak słabo ,że szybko zrezygnowali tego kolejne klocki robili już na Cirrus Logic

Wracając do tego popcorna to wbrew pozorom ma on dość skomplikowaną budowę ,np. mój Philips HMP 3000 to jest przy nim zabawka
 

lm648

Banned
..........prawdę mówiąc to jest bardzo słaba kość .........,grało to tak słabo ,że szybko zrezygnowali tego kolejne klocki robili już na Cirrus Logic .......

No to jak to jest? ..... najpierw ochy i achy ..... a tu masz ci "słabą kość" :)
Niestety w tym temacie cudów nie ma :) ..... cena prawdziwego DAC-a przeznaczonego wyłącznie do audio zaczyna się od 2k PLN i wyżej aż do "cen zaporowych", ..... a tylko częściową namiastką może być tu wcześniej przedstawiony CA, ... żadne "kości" w budżetowych odtwarzaczach multimedialnych na dłuższą metę nie sprawdzą się .... po pewnym, krótkim czasie zaczną jedynie wqźwiać :)
 
Ostatnia edycja:

pilot102

New member
Reasumując: zwykła płyta CD-R (gdyż niczym się nie różni od Audio CD, tak wnioskuję po lekkim wgłębieniu sie w temat) wypalona na zwykłej nagrywarce - jakościowo nie ustępuje oryginałowi.
I o to chodziło, takich odpowiedzi oczekiwałem.
W takim razie rozglądam sie nad wzmak + CD. Zaczynam raczkować w temacie audio, ale już chcę czegoś więcej niż FLAC z KD, zastanawiam sie nad PMA720ae, PM6004 i w grę wchodzi jeszsze CA Azur351A + dedykowane do nich odtwarzacze, ale to juz temat z innej beczki.
 
Ostatnia edycja:

lm648

Banned
Reasumując: zwykła płyta CD-R........ - jakościowo nie ustępuje oryginałowi.
.

... i tu można by było dodać jedno magiczne słowo 'prawie", ...... z czasem jednak "pewne" różnice zauważysz :)
.... "początkowy" wybór sprzętowy do stereo powiedziałbym, że .......... we właściwym kierunku :)
..... a KD jest do tego ... do czego wskazuje jego nazwa ..... lecz na pewno nie do "zaawansowanego" stereo :)
 
Ostatnia edycja:

przemko77

Well-known member
Bez reklam
No to jak to jest? ..... najpierw ochy i achy ..... a tu masz ci "słabą kość" :)
Niestety w tym temacie cudów nie ma :) ..... cena prawdziwego DAC-a przeznaczonego wyłącznie do audio zaczyna się od 2k PLN

Akurat przykład jaki podałem odnosił się do procesora dźwięku który zbudowano w oparciu o układ AKM ,w ogóle układy scalone (procesory ,konwertery ....) firmy AKM są słabe ,zwróćcie uwagę że Yamaha ,Marantz ,Denon ,Harman itp. nie używa układów tej firmy
W przypadku DAC sztuką jest wybranie odpowiedniej aplikacji w której pracuje kość ,np 5 przetworników zbudowanych na kości CS 4398 może zabrzmieć zupełnie różnie ponieważ możliwości aplikacji tego układu(np.filtr rekonstruujący) może mieć różną budowę
Jeżeli się nie mylę to ten Popcorn ma cyfrowe wyjście audio (optyczne i coax) więc konwersję może dokonywać zewnętrzny przetwornik c/a


Wracając na moment do płyt CD .Trudno oczekiwać aby kupiona płyta CD-R za 1zł w markecie miała taką samą jakość po nagraniu jak płyta audiofilska .Tłoczenie takich płyt (czyli fizyczne otrzymywanie nośnika) jest inne niż popularnych płyt . Warstwę aluminium w której zatopiona jest informacja zastępuję się domieszkami srebra ,złotem lub platyną metale te mają lepszy współczynnik odbicia światła niż aluminium
Powszechnie za najlepsze tłoczenia uważa się płyty XRCD których proces wytworzenia jest bardzo skomplikowany i przypomina raczej produkcję promów kosmicznych
Znakomite są japońskie płyty SHM-CD gdzie aluminium zastąpiono platyną .Jedyną wadą tych płyt jest to ze pójdą tylko na odtwarzaczach CD kompatybilnych z CD-R
 

fazer58

Member
Bez reklam
Rip CD-Audio 16/44,1 waży śr. 350-450 MB, Rip Hi-Res 24/96 zaczyna się od ok 880 MB-1 GB do 1,35 GB, Rip 24/192 ma 3,5 -4,2 GB

"Im648" zerknij jeszcze raz proszę,bo mi nie bardzo pasuje Rip 24/192 FLAC,podałeś,że ok.4GB,ale tyle zajmuje SACD,a tam jest 5.1 i stereo.Mam już trochę Flac 24/192 stereo i większość zajmuje 1.5-1.9GB. Boję się czy nie mam "lewych" pseudo hi-res:)
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Dzisiaj się trochę pobawiłem tymi płytkami. Wnioski? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Najpierw na jednej płycie nagrałem 2 albumy ""Europe" ( po 10 utworków, to się zmieściło na jednej), pierwszy album przekonwertowany z Vinyl Rip a drugi ze standardowej wielkości FLAC. Po włączeniu płyty myslę sobie, kurcze nic się nie zmienilo a przynajmniej nie na tyle żeby to usłyszeć od pierwszych minut. Grało to czysto i fajnie. Następnie zaczęły lecieć utworki z tych "normalnych" FLAC i zagrało to głośniej ( musiałem delikatnie przyciszyć), bas stał się mocniejszy ale już bardziej rozlazły. Ogolnie w porównaniu wyglądało to tak jak by na tym drugim albumie panowal delikatny chaos. Myslę sobie, aha to taka jest różnica, ale włączam ostatnio nagraną płytkę - najnowszy album ATB "Contact" i duzo lepiej to zagralo od tego Vinyl Rip. Był fajny punktowy basik, stereofonia i spora przestrzeń. Czyli, wychodzi na to że duże znaczenie ma jakość wydanego albumu. A może to tak jak z filmami na BD, że starsze produkcje nigdy nie będą takiej jakości obrazu i dźwięku jak najnowsze?
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Wiadomo im lepszej jakości plik tym efekt lepszy .Profesjonalne pliki hi-res powstają w specjalnym procesie, zapisu dokonuje się z taśm -matek .Jeżeli plik powstaje w domenie cyfrowej 16bit/44,1 khz to trudno oczekiwać wysokiej jakości

Szkoda Krzysiek że nie masz możliwości grania plików w oryginalnej postaci ,nawet za pomocą laptopa podłączonego dobrym kablem kablem usb i odtwarzacza np.footbar

W przypadku płyt Blu-ray pojawiło się światełko w tunelu ,np.Mylen Farmer nagrała ostatnio płytę audio wydaną na blu ray disc
 
Do góry