takie tam kawałki....(ostre)

marcinoko

New member
Kochankowie w łóżku, a tu wraca mąż. Żona mówi do kochanka:
- Wyłaź na balkon!
- Ale jest 20 stopni mrozu!
- Wyłaź natychmiast!!!
Facet wylazł, a kochanka mówi:
- Skacz!
- Ale to jest 12 piętro. Zabije się!
- Skacz bo będzie przejebane!!!
Facet skoczył, zabił się. Leży mokra plama pod domem,
a kochanka się wychyla przez okno i woła:
- I za dom!....S*******aj za dom!!!
----------------------------------------------------------------------

Wchodzi facet na dyskotekę w Wołominie, a ochroniarz sie go pyta:
- Ma Pan pistolet?
- Nie
- A może ma Pan nóż?
- Nie
- Siekierę?
- Nie
- Kastecik?
- Nie, nie mam nic.
Ochroniarz rozbija butelkę, daje mu ubitą szyjkę i mówi:
- Ja pierdole! Weź Pan chociaż to!...
----------------------------------------------------------------------

Idzie przez park kobieta obładowana siatami. Z krzaków wyskakuje facet
i odsłania przed nią swe nagie ciało. Kobieta patrzy się na niego
krótką chwilkę i krzyczy:
- O K***a! Zapomniałam kupić jajek!
----------------------------------------------------------------------
Żona pyta męża:
- Jesz tą zupę? Bo jak nie, to ją doprawię, dodam śmietany i dam psu

----------------------------------------------------------------------

Chłopak podchodzi do dziewczyny i pyta:
- Tańczysz?
- Tańczę, śpiewam, gram na gitarze.
- Co ty pleciesz?
- Plotę, wyszywam, garnki lepię ...
----------------------------------------------------------------------

Przychodzi gej do lekarza i mówi:
- Mam HIV panie doktorze.
- Dwa kilo grochu, pół litra soku ze śliwek, cztery banany
i powtarzać to wszystko przez tydzień cztery razy dziennie.
- Zajebiście! Na pewno pomoże? - pyta gej
- Nie, ale nauczy cię k***a, do czego służy dupa!

----------------------------------------------------------------------
Wchodzi blondynka do zatłoczonego tramwaju i po chwili wzdycha:
- Ale wielki tłok!
Na co stojący z tyłu facet odpowiada z dumą:
- To mój!

---------------------------------------------------------------------
Idzie ksiądz polna droga, przechodzi obok skromnego gospodarstwa.
Patrzy, a tam chłop coś z desek kleci. Ksiądz zagaduje:
- Pochwalony, drogi parafianinie, nad czymże tak ciężko pracujecie???
- A k***a, kibel nowy stawiam, bo sie stary w pizdu rozjebał!
Ksiądz lekko zniesmaczony wulgaryzmem:
- O, mój drogi!!! A nie mógłbyś tego tak trochę owinąć w bawełnę?
- Co? Kibel mam k***a owijać w bawełnę??? Dechami opierdole naokoło i chuj!!!

---------------------------------------------------------------------

Lekcja w szkole muzycznej.
- Dziś będziemy omawiać utwory Beethovena. Ale żeby było ciekawiej to jedno z was namaluje na tablicy obrazek, a reszta będzie zgadywać jaki to
utwór Beethovena.
Do tablicy podchodzi Marysia i rysuje wielki księżyc.
Dzieci krzyczą: Wiemy, wiemy - to "Sonata księżycowa".
- Brawo!! - mówi pani.
Następnie do tablicy podchodzi Zosia i rysuje wielki pastorał.
Dzieci krzyczą:
- Wiemy, wiemy - to "Symfonia pastoralna".
- Świetnie!! - mówi pani.
Następnie do tablicy podchodzi Jasio i maluje wielkieeeeeeego penisa.
W klasie cisza. Pani: Jasiu, co to ma znaczyć? Przecież to nie ma nic
wspólnego z utworami Beethovena.
Na to Jasio z pretensja w glosie:
- "Dla Elizy"

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:

zgred

Member
Kubuś z prosiaczkiem płyną kajakiem.
Jako ze z tylu musi być osoba ciezsza wiec padło na Qbusia.
Płyną sobie płyną...
Nagle Qbus bierze wiosło i JEEEEB prosiaczka w łeb.
Prosiaczek wqrzony sie odwraca i pyta:
- Za co??? Za co ?
- A bo wy świnie zawsze coś kombinujecie...
******************************************
Synek radzi się taty:
-Tato co mam napisać na walentynce dla swojej dziewczyny?
-Napisz coś romantycznego, jakiś wierszyk może... a potem dodaj coś od
siebie.

Więc synek pisze:
" Na górze róże
Na dole fiołki.
a ty ssij pałę "
***************************************
jedzie chłopiec rowerem po ulicy i co chwile woła
- jedź lowelku jedź !...
dojeżdża do skrzyżowania ... zapala sie czerwone światło . chłopiec zwalnia i staje mówiąc ...
- stój lowelku stój ...
przechodząca przez pasy kobieta słysząc chłopca zwraca się do niego
- taki duży chłopiec a nie potrafi powiedziec " R " ?
na to chłopiec
- spier...aj stara kurwo a ty lowelku jedź ...
*****************************************
Romeo i Julia, romantyczny nastrój, księżyc i rozgwieżdżona noc:
J: Romeo, czy nie pragnąłbyś, abym wzięła w dłonie twą męskość i pieściła ją, tak byś odczuwał niezwykłą rozkosz?
R: Co Ci przychodzi do głowy, miła moja! Jakże miałabyś używać swych
przeczystych dłoni w takim celu! Nie, nie, nigdy!
J: Romeo, ukochany, a czy nie chciałbyś, abym ujęła twą męskość i włożyła
ją sobie między uda, tak byś osiągnął rozkosz nieznaną dotąd żadnemu
człowiekowi?
R: Przenigdy! Nie pozwoliłbym na to, by Twoje uda, tak delikatne i
gładkie, tak jasne i nieskazitelne, dotykała tak nieczysta część mojego ciała. Nie ukochana, nigdy!
J: Och, kochany, a czy nie pragnąłbyś włożyć go w moje usta, osiągając stan, w którym ciało i duch oszaleją wprost z rozkoszy?
R: Nigdy! Nie mógłbym nawet pomyśleć o zbrukaniu twych słodkich ust, z których płyną słowa najpiękniejsze i które opiewają Twoją miłość do mnie!
J: No dobrze, Romeo, ale musimy chyba pomyśleć o jakimś innym
sposobie, bo już mnie strasznie boli dupa!
************************************************
c.d.n......
 
Ostatnia edycja:
Do góry