jak to jest z kurierem...

[rybka77]

zamówiłam sobie plazmę, wysyłka kurierem, platność za pobraniem i tu zapala sie zarówka...
podobno najpierw muszę zapłacić a potem mogę rozpakować , obmacać i podłączyc. jeśli cos by było do kitu to kurier tylko potwierdza że jest beeeeee ale kase i tak bierze.
czy mogę przed zapłaceniem sprawdzić co biorę?

 

[Deimos]

Powinnaś zastrzec u sprzedawcy, że chcesz mieć możliwość sprawdzenia przy odbiorze, wówczas sprzedawca dołącza info na opakowaniu o takim sposobie odbioru przesyłki. A jak to jest pare tysięcy pln to uszykuj jak najdrobniejsze pieniądze, zanim kurier je przeliczy to zdążysz rozpakować i podłączyć sprzęt
Ja jak odbierałem projektor za 7000 pln to takimi klepakami naszykowałem kase....

 

[PAZ]

Oczywiście, że najpierw sprawdzasz a potem kasa, jak kurier się nie zgadza to niech spada na drzewo.

 

[rybka77]

jak kupowałam aparat fot. za jakieś 1200 to kurier powiedział, ze najpierw musi zobaczyc pieniądze pokazałam i schowałam, to młody chłopak był
ale w firmie gdzie kupowałam mowili, ze mozna sprawdzać tylko na poczcie a kurier nie ma takiej usługi, tak samo mówili mi kurierzy, którzy coś tam przywozili
zadzwonie jeszcze raz do sprzedawcy i jak mi odmówi, to pal sześć dopłacę 300 zł i zjadę te 200 km i kupię sama

 

[rybka77]

no i w sumie odmówiłam w tamtej firmie gdzie już realizowali zamówienie, dzwoniłam do firmy kurierskiej, nie ma szans podłączyć czy nawet rozpakować pudło przed zapłatą więc olewam, 5000 to jednak za dużo kasy na takie zabawy

 

[PAZ]

Rybka77 a co to za dziadowska firma kurierska czyżby UPS?

 

[general28]

Podobno Masterlink ma taką usługę (tak słyszałem), można sprawdzic.

 

[ar2]

Wg moich informacji wszyscy kurierzy, mają takie same procedury, najpierw dostają kasę do ręki a następnie należy sprawdzić produkt przy kurierze, tyle z teorii... w praktyce rzadko kiedy kurier siedzi u kogoś w domu aż ten sprawdzi czy wszystko działa...

Jeżeli jest coś nie tak, tworzy się protokół na którym kurier musi się podpisać.

pozdrawiam

 

[kiki]

witam
prawie wszystkie firmy kurierskie maja ten sam regulamin. I wcale nie jest to proste.
Najpierw kasa - późnie koniecznie zajrzyj do środka - jeśli jest problem powstaje protokół.
Towar jest ubezpieczony więc kupujacemu nic nie grozi. Towar drugi dostaje na nastepny dzień. Na kilka tysięcy paczek wysłanych były tylko dwa problemy - więc promil transakcji. Jeśli sprzet nie działa - również zero problemów - macie 10 dni na zwrot towaru.
Jedyny problem był właśnie z pocztą Polską - bo nie chcieli zezwolić nawet po opłaceniu otworzyć paczki i nie wyrazili zgody na / w razie braku towaru w środku / podpisanie protokołu . Więc dostali zwrot .
pozdrawiam