..... i moje odczucia są straszne....
Bród, smród i ubóstwo.....
Kupa no-name'ów, z przewagą kupy, wybór towarów żaden, ekspozycja rodem ze sklepu GS - słowem - porażka.
Nie czegoś takiego się spodziewałem, przyzwyczajony do bogactwa wyboru MM czy Saturna.
Ceny - na te towary, które znałem, bądź szukałem - może nieco niższe niż u konkurencji, ale ciągle za wysokie....
Ściana z plazmami tak zakurzona, jakby miała rok, a nie tydzień.... (czy tam w ogóle ktoś sprząta...??)
Byłem tak zniesmaczony, że dla poprawy percepcji świata musiałem zajrzeć aż do MM - i o dziwo, poprawiło mi to nastrój....
Ciekaw jestem Waszych opinii...
Bród, smród i ubóstwo.....
Kupa no-name'ów, z przewagą kupy, wybór towarów żaden, ekspozycja rodem ze sklepu GS - słowem - porażka.
Nie czegoś takiego się spodziewałem, przyzwyczajony do bogactwa wyboru MM czy Saturna.
Ceny - na te towary, które znałem, bądź szukałem - może nieco niższe niż u konkurencji, ale ciągle za wysokie....
Ściana z plazmami tak zakurzona, jakby miała rok, a nie tydzień.... (czy tam w ogóle ktoś sprząta...??)
Byłem tak zniesmaczony, że dla poprawy percepcji świata musiałem zajrzeć aż do MM - i o dziwo, poprawiło mi to nastrój....
Ciekaw jestem Waszych opinii...