Rtv Euro Agd

bramarz

New member
Zakupiłem u nich Kino domowe Yamaha również w sklepie internetowym i raty 30x0% formalności przy punkcie ratalnym troche przydługie (oczekiwanie , kolejka) Raty były na Żone i w czasie formalności musiałem podejść po wydruk a pani korzstając z okazji mówi że ubezpieczenie jest obowiązkowe, po moim powrocie Żona mnie uświadamia o ubezpieczeniu
-a ja do pani że jest nieobowiązkowe a
- ona że niedostane kredyto bo takie czasy ,
- a ja że zaryzykuje
I zakupiłem bez ubezpieczenia na 30 rat 0% panowie wnieśli byli punktualnie sprzęcik super cena też o 600zł taniej niz na Allegro i w dodatku na raty Polecam tylko trzeba być stanowczym w punkcie ratalnym bo pani ma chyba prowizję od ubezpieczenia
 

leptoptelis

New member
Oczywiście, że mają prowizję od ubezpieczenia. Każdy z nich jest jednocześnie agentem ubezpieczeniowym. Inaczej nie mógłby sprzedać takiego ubezpieczenia.
 

amelia25

New member
bardzo ciekawy wątek - jak zwykle opinie są podzielone, ale warto to tym pisac, żeby każdy sam mógł wnioski wyciągnąc - mnie osobiscie naciągnęli na ubezpieczenie do kredytu - jak zapytałam czy musi by ubezpieczenie to pani powiedzała, że bez ubezpieczenia nie ma rat :/ a jednak są
 

SzpiegU

New member
tutaj nie ma nic odkrywczego, ze jest prowizja za sprzedawanie przedluzonych gwarancji i ubezpieczen. jest bardzo duzy nacisk na to, dlatego nie ma sie co dziwic, ze tak nachalnie to wyglada. a upustow nie ma...
 

Krzyszta

Klub HDTV.com.pl
VIP
Moje gratulacje zadowolonym klientom,ja dziękuję,ale po kolei.
Zainteresowała mnie kamera z dobrą ceną.W Rudzie Śląskiej była towarem wystawowym,a mi zależało na nie otwieranej.Gościu znalazł taką w Bydgoszczy,mieli 2 sztuki,więc cierpliwie czekałem.Po tygodniu dzwonię(oczywiście wg wcześniejszych ustaleń,to ja miałem dostać powiadomienie o dostawie),jest!
W sklepie po otwarciu z kierownikiem,już po przewodach było widać,że była rozpakowywana,ale pan kierownik stwierdził,że przed taką wysyłką towar musi zostać zinwentaryzowany(chodzi o kody itp.).Cóż,jakoś to przęłknę,ale co to:shock: ,na dysku jakiś burak w firmowym wdzianku,rozwodzi się nad pięknyn zoomem i kłopotami z prasowaniem swojej koszuli.
To się nazywa wzorowa postawa do klienta.
 

Dariush76

New member
Właśnie z uwagi na owe raty 30x0% zainteresował mnie zakup LCD w lokalnym RTV EURO AGD. Napaliłem się strasznie na Philipsa 42PFL9803H. Wprawdzie cena dość zaporowa (9.499 zł), ale po rozbiciu na raty po nieco ponad 300 zł jest dla mnie do przyjęcia. Pojawił się jednak pewien problem. Sprzedawca uprzejmie mnie poinformował, że ww. model mają tylko w jednym egzemplarzu, który od około 3 miesięcy wisi w sklepie na ścianie i pracuje po jakieś 10 godzin dziennie (widziałem, jak go montowali, a sklep mijam codziennie). Co gorsza, w swoim centralnym magazynie już tego modelu nie mają (Philips zresztą już go chyba przestał produkować), a w każdym ze sklepów sieci jest góra jeden egzemplarz i każdy oczywiście non stop pracuje (jak dodał sprzedawca). No i mam dylemat. Czekać na następcę (chyba seria 9704, ale to dopiero w lipcu i za Bóg wie ile kaski), czy jednak ryzykować z zakupem egzemplarza wystawowego?
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Z zapowiedzi Philipsa na temat nowego modelu - można oczekiwać że będzie się czym zachwycać . Sami czekamy z niecierpliwością na nowy system skalowania . Ja bym poczekał .
 

adas_80

New member
pawis napisał:
(...)
Co do wciskania dodaktowego ubezpieczenia w Hestii, też usłyszałem od pani bajeczkę o dziecku uszkadzającym ekran ( widocznie tak są przeszkoleni ). W moim przypadku gadka nie zadziałała ( a dziecko mam raczej ruchliwe ), bo nie lubię jak mi ktoś wciska coś na siłę.(...)

Nie do końca musi to być bajka, bo ja znam osobiście czlowieka, ktoremu dziecko widelcem potraktowało matryce w Soniaczu, i też kupował w Euro , ale nie wziął tego ubezpieczenia. 3 mce się cieszyl telewizorem
Tak więc takie rzeczy się zdarzają, aczkolwiek rzadko.
 

melon100

New member
A ja polecam ubezpieczenie i to pełną wersję :) Super sprawa i to nie dla samego bezpieczeństwa sprzętu tylko dla kasy :)
Weżmiesz sprzet na raty 30 X 0 % + pełną wersję ubezpiczenia w Hesti też na raty .3300 + 1000zł ubezpieczenia .To do 30 dni możesz zrezygnować z tego ubezpieczenia bez oddawania sprzętu i Hestia zwraca Ci te 1000zł na konto wiec masz 1000zł gotówki bez żadnego oprocentowania .
Raty dalej płacisz ale kasa jest w kieszeni :D
 

kanalee

New member
raty

witam
w eurortvagd w 3stawy katowice kupilem na raty tv w bardzo dobrej cenie(samsung le37b650 za 2990)bo raty 0%.wszystko ok gdyby nie wciskanie ubezpeczenia kredytu. UBEZPIECZENIE JEST OBOWIAZKOWE!!!!!!-to uslyszalem.
bank nie da kredytu bez tego ubezpieczenia.wszystko bez zagladniecia w dochody, papiery.dodam, ze ubezpieczenie kredytu przy tej kwocie to 600 zloty.
zadzwonilem na infolinie eurortvagd i wszystko okazalo sie nieprawda.
kobieta posrednik w udzielaniu rat w tym momencie zmienila zdanie.okazalo sie, ze mozna bez ubezpieczenia i nie bylo zadnego problemu.
w tym sklepie trzeba sie postawic, zeby nie byc naciagnietym na dodatkowe koszty przy braniu upragnionego sprzetu na raty.
 

alyjen

New member
też nie dawno tam kupowałem sporo sprzętu, kwota ubezpieczenia wychodziła grubo ponad 1600zł i zarówno pani od rat jak ich oficjalna infolinia kłamały w żywe oczy, że łatwiej dostać raty z ubezpieczeniem, które dodatkowo zwiększa wysokość tych rat o przeszło 10%.. gdzie tu logika?

zadzwoniłem do Lukas banku bo oni ich obsługują ratalnie i tam usłyszałem, że przy tak krótkich kredytach ubezpieczenie na życie (a tylko tego dotyczy ten pakiet) nie jest istotne tylko niektóre sklepy nie mają możliwości sprzedaży ratalnej bez ubezpieczenia, inne tak jak Euro mają od tego tylko ekstra prowizję czy coś w tym rodzaju, innymi słowy, jeżeli w ogóle mamy zdolność kredytową to dostaniemy te raty 30x0% w Euro bez ubezpieczenia

zresztą na ich stronie po kontrolach urzędów jest oficjalne info na samym dole że ubezpieczenie jest dobrowolne :)

natomiast inną rzeczą jest dodatkowe ubezpieczanie sprzętu, ja w ramach negocjacji na sprzęt AGD dostałem pakiet rozszerzający gwarancję do 5 lat w tym od przypadkowych uszkodzeń, jak zamierzamy dużo i intensywnie coś eksploatować to można zainwestować
 
Ostatnia edycja:

Mikele

New member
W temacie Euro - zeszłym tygodniu prawie wszedłem w te raty 0%. Pisze "prawie" bo następnego dnia wycofałem się z umowy. Kupowałem TV pionka, 50% miałem w gotówce resztę chciałem na 6 rat 0% :p .

Nie spodobała mi się konstrukcja umowy kredytowej (bank Cetelem) - straszliwie zagmatwana. Umowa zamiast na 6mies była przeliczona na 12, przy czym jak spłace w 6 to nie ma kosztów i tylko wówczas jest 0%. Jak się spóźnisz z jedną wpłatą to mogą zedrzeć z ciebie ostatnią koszule - po uwzględnieniu wszystkich opłat RRSO było prawie 70% (sic!). Poza tym umowa opiewała na:
- raty
- limit
- kartę kredytową
- usługi elektroniczne
- ubezpieczenie

Część z tych produktów była opcjonalna... jak dla mnie konstrukcja tych rat 0% balansuje na granicy próby wyłudzenia. Nawet po drugim przeczytaniu (w domu, na spokojnie) umowa wciąż była nieprzejrzysta!

Poza elmentem ratalnym realizacja zamówienia na oceniam na 4 minus (ten minus za zbyt duży przedział dostawy do domu - aż 5h i praktycznie brak możliwości renegocjacji godziny dostawy).
 

amelia25

New member
jakby nie było to najważniejszym pytaniem jest czy takie praktyki wynikają z odgórnych zarządzeń czy też z niewiedzy pracowników - jedno i drugie jest niedopuszczalne, ale w pierwszej kwestii nawet karalne
 

Mikele

New member
Zapewne ani jedno ani drugie. Takich rzeczy nie robi się zarządzeniami, raczej w grę wchodzą "oczekiwania"... Myślę, że chodzi o związanie klienta i utrudnienie mu jakiegokolwiek ruchu. Tego typu instytucje (banki/parabanki) z tego żyją.

Natomiast moja pretencja do EuroRTV wynika z tego że przyzwala na takie praktyki i prowadzi intensywną reklamę tych rat 0%.
 

maruco

New member
Mikele napisał:
Zapewne ani jedno ani drugie. Takich rzeczy nie robi się zarządzeniami, raczej w grę wchodzą "oczekiwania"... Myślę, że chodzi o związanie klienta i utrudnienie mu jakiegokolwiek ruchu. Tego typu instytucje (banki/parabanki) z tego żyją.

Natomiast moja pretencja do EuroRTV wynika z tego że przyzwala na takie praktyki i prowadzi intensywną reklamę tych rat 0%.

nono uwielbiam te określenia jak np. "oczekiwania" - może nie jest regulowane to zarządzeniami, nie wiem jak to wygląda, ale nie wygląda to najlepiej dla osoby z zewnątrz, która ma wrażenie, że coś sie dzieje nie tek :/
 

Mikele

New member
maruco, oczekujesz, że na Tym forum wypowie się ktoś "z wewnątrz" i powie:
- dlaczego w umowach znajdują sie produkty, których nie chcesz,
- dlaczego poszczególne zdania są pisane tak by trzeba je było "tłumaczyć" na język normalny,
- dlaczego konstrukcja umowy jest taka, że z ostatnich paragrafów skacze się do pierwszych???

Jeżeli wszystko będzie ok, to masz w euroRTV realne 0%. Zastanawiałeś się skąd cetelem bierze na to pieniądze? Uważasz, że tam pracuje św. Mikołaj? Odpowiedź jest prosta, jak np. statystycznie 1/5 klientów nie spłaci kredytu w terminach to wchodzi w te kilkadziesiąt procent RSSO i płaci za pozostałych... game over.

Oczywiście "widziały gały co brały", ale cały proces jest ciekawie zorganizowany - umowę dostajesz na samym końcu. Wiesz masz już pozytywną decyzję kredytową i już witasz się z gąską... wielu w takiej sytuacji nie czyta tego co podpisuje, lub nie czyta ze zrozumieniem lub po prostu w jakimś stopniu obdarza zaufaniem bank/sklep. Umowy in blanco nie możesz zabrać do domu żeby się na spokojnie zapoznać.

Z powyższych i też innych powodów uważam, że działania cetelem/euro nie są etyczne, bo biznes rat 0% opiera się na tym, że ktoś się potknie, a formum jest po to żeby się podzielić moim odczucie. Nie musisz się z tym zgadzać ale może komuś to doświadczenie pomoże w decyzji.
 

SzpiegU

New member
ktos z wewnatrz? prosze bardzo. :) nie jestem co prawda pracownikiem kredytowym, lecz doradca klienta. to wciskanie ubezpieczenia czy perzedluzonej gwarancji nie jest niestety naszym wymyslem.w wielu przedsiebiorstwach uslugowych sa jakies parametry do wyrobienia. kazdy z was robilby tak samo, wiedzac iz wyrabiajac konkretny parametr moze zyskac kilkaset złotych do pensji... :roll: nie wyrabiajac tego parametru mozna co najwyzej zobaczyc najnizsza krajową. ;)
 
Do góry