poniewasz wpadly mi ostatnio w rece te dwie pozycje na BD pozwole sobie w kilku slowach subiektywnie je zrecenzowac w razie jesli ktos chcial,chce lub bedzie chcial dokonac ich zakupu.
tak wiec zaczynajac od Robbie Williamsa-obraz moze na 4 (oczywiscie jak na BD) czyli nie odbiega duzo od tego co mazna zobaczyc na teledysku z tego widowiska ktory puszczany jest czasem na MTV HD ,teraz dzwiek sciezka LPCM czyli jakosc zapisu dobra,i wlasciwie tyle mozna powiedziec co do jakosci technicznej plyty z nagraniem tego widowiska.
teraz moja indywidualna ocena-
KASZANA!!!!! i to naprawde przez wieelkie K ...... nie bede roztrzasal czy gosc ma glos czy nie w repertuarze w jakim go zaprezentowali to jest prawie bez znaczenia... poprostu zwykle przygrywanko do kotleta..... co wlasciwie rzuca sie w oczy juz od samego poczatku , czyli jakas rewiowa scenografia i choreografia ... i nato maly najazd kamery na stoliki dla VIP w pierwszych rzedach nakryte czerwonym suknem ze stojacymi na nich kieliszkami z szampanem..... zawsze wydawalo mi sie ze ten facet mimo wszystko cos tam jednak w sobie ma-moze gleboko ukryte ale moze jednak... coz...zludzenia prysly... robbie,szampan i piosenki sinatry....a i tanczace panie w kostiumach rewiowych...nie ! probowalem sie przemoc ale nie dalem rady..! wylaczylem po kilkudziesieciu minutach ... a i tak przeskakiwalem niektore kawalki w poszukiwaniu czegos w miare...prozny trud...
wlaczylem druga "gwiazde"- dzwiek DTS HD MA czyli ok! obraz dobry-naprawde dobry wlasciwie bardzo dobry! koncert realizowalo chyba HBO z tego co widzialem mysle ze uzywali kamer HD -no i to tyle z plusow
teraz co do "tresci" jesli ktos jest zagorzalym fanem justina to prosze bardzo plytka zdecydowanie dla niego - tylko ostrzegam!- w tej jakosci naprawde slychac jak on spiewa ...!(czy moze jak tego nie robi....?!)
w kazdym badz razie gdy juz bylem przekonany ze gorszego wokalisty na koncercie jeszcze nie slyszalem to nastapilo zaskoczenie...dolaczyl do na scenie jakis czarny "artysta" pomyslalem no zacznie spiewac -cos sie rozrusza ...jakiez bylo moje zaskoczenie gdy pochwili wsluchujac sie i patrzac na niego stwierdzilem ze on juz spiewa....-o matko jedyna!!!!!
nie wiem czy pamietacie numer gdy ktos nagral kiedys glos iglesiasa na koncercie.... to bylo cos podobnego...
dotarlem do momentu gdy justin zaczal "grac" na gitarze...nie podolalem...
dla odpoczynku i odstresowania zalaczylem sobie "rollings stones shine a light" -realizowane przez martina scorsese - kawalek z goscinnie wystepujacym buddy gay - uffffff humor poprawiony
tak wiec zaczynajac od Robbie Williamsa-obraz moze na 4 (oczywiscie jak na BD) czyli nie odbiega duzo od tego co mazna zobaczyc na teledysku z tego widowiska ktory puszczany jest czasem na MTV HD ,teraz dzwiek sciezka LPCM czyli jakosc zapisu dobra,i wlasciwie tyle mozna powiedziec co do jakosci technicznej plyty z nagraniem tego widowiska.
teraz moja indywidualna ocena-
KASZANA!!!!! i to naprawde przez wieelkie K ...... nie bede roztrzasal czy gosc ma glos czy nie w repertuarze w jakim go zaprezentowali to jest prawie bez znaczenia... poprostu zwykle przygrywanko do kotleta..... co wlasciwie rzuca sie w oczy juz od samego poczatku , czyli jakas rewiowa scenografia i choreografia ... i nato maly najazd kamery na stoliki dla VIP w pierwszych rzedach nakryte czerwonym suknem ze stojacymi na nich kieliszkami z szampanem..... zawsze wydawalo mi sie ze ten facet mimo wszystko cos tam jednak w sobie ma-moze gleboko ukryte ale moze jednak... coz...zludzenia prysly... robbie,szampan i piosenki sinatry....a i tanczace panie w kostiumach rewiowych...nie ! probowalem sie przemoc ale nie dalem rady..! wylaczylem po kilkudziesieciu minutach ... a i tak przeskakiwalem niektore kawalki w poszukiwaniu czegos w miare...prozny trud...
wlaczylem druga "gwiazde"- dzwiek DTS HD MA czyli ok! obraz dobry-naprawde dobry wlasciwie bardzo dobry! koncert realizowalo chyba HBO z tego co widzialem mysle ze uzywali kamer HD -no i to tyle z plusow
teraz co do "tresci" jesli ktos jest zagorzalym fanem justina to prosze bardzo plytka zdecydowanie dla niego - tylko ostrzegam!- w tej jakosci naprawde slychac jak on spiewa ...!(czy moze jak tego nie robi....?!)
w kazdym badz razie gdy juz bylem przekonany ze gorszego wokalisty na koncercie jeszcze nie slyszalem to nastapilo zaskoczenie...dolaczyl do na scenie jakis czarny "artysta" pomyslalem no zacznie spiewac -cos sie rozrusza ...jakiez bylo moje zaskoczenie gdy pochwili wsluchujac sie i patrzac na niego stwierdzilem ze on juz spiewa....-o matko jedyna!!!!!
nie wiem czy pamietacie numer gdy ktos nagral kiedys glos iglesiasa na koncercie.... to bylo cos podobnego...
dotarlem do momentu gdy justin zaczal "grac" na gitarze...nie podolalem...
dla odpoczynku i odstresowania zalaczylem sobie "rollings stones shine a light" -realizowane przez martina scorsese - kawalek z goscinnie wystepujacym buddy gay - uffffff humor poprawiony