Blade runner

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Powiem Ci że troszkę oglądam tych zajawek z BR ale jakoś meni wciąga :- ) Mam nadzieję, że nie zawiodę się,,,, :)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
To teraz coś o muzie :- )
"Johann Johannsson nie stworzy muzyki do Blade Runner 2049
Johann Johannsson został zwolniony z funkcji kompozytora muzyki do filmu Blade Runner 2049. Wiadomość została oficjalnie potwierdzona, a ścieżkę dźwiękową opracują Hans Zimmer wraz z Benjaminem Wallfischem. Johann Johannsson jest niezwykle utalentowanym kompozytorem muzyki filmowej, który wyraz swojego talentu dał już w Sicario oraz Arrival – obydwa te filmy wyreżyserował Dennis Villeneuve. Kiedy wydawało się, że sfinalizowanie ich kolejnej kolaboracji, Blade Runner 2049, jest tylko formalnością, nadeszły złe wieści. Islandczyk nie będzie brał już udziału w projekcie. Jakiś czas temu ogłoszono, że Johannssona wspomogą Hans Zimmer i Benjamin Wallfisch. W końcu nierzadko zdarza się, że filmy mają głównego kompozytora, lecz czasami prosi się innych twórców o dodatkowe motywy muzyczne. Tak było np. w Prometeuszu Ridleya Scotta, gdzie Marc Streitenfeld skomponował gros soundtracku, lecz pewne kluczowe fragmenty były dziełem dużo bardziej znanego Harry’ego Gregsona-Williamsa. Niestety w przypadku Blade Runnera 2049 dołączenie Zimmera i Wallfischa było najwidoczniej zwiastunem większego problemu.
Wieści o zwolnieniu Johanssona zostały potwierdzone przez magazyn Iceland Reviewer, który odbył rozmowę z agentem kompozytora. Johannsson nie może wypowiadać się na temat jego pracy nad Blade Runnerem 2049 ze względu na klauzule w swoim kontrakcie. Jest to rzadko spotykany przypadek, gdy kompozytor jest tak późno wymieniany. Ostatnio miało to na przykład miejsce w przypadku filmu Łotr Jeden, kiedy Michael Giacchino na trzy miesiące przed premierą objął obowiązki kompozytorskie. Mimo wszystko Giacchino sztuka dostarczenia ścieżki dźwiękowej o wysokiej jakości się udała, a w końcu Zimmer jest nazwiskiem jeszcze bardziej prestiżowym. Aczkolwiek nie zawsze nazwiska „grają”. Z kolei Wallfisch wyrósł na pożądanego kompozytora szczególnie w ostatnich latach. Najnowszym jego dziełem jest oprawa muzyczna do filmu TO Andy’ego Muschiettiego. Tak czy inaczej, sprawa Johannssona i Blade Runnera 2049 pokazuje tylko jak bardzo niewdzięcznym zawodem jest bycie kompozytorem filmowym. Na przykład jeden z najsławniejszych kompozytorów wszech czasów, Jerry Goldsmith stworzył mocno nowatorską muzykę do pierwszej części Obcego, a jedynie nieznaczna jej część była ostatecznie użyta w filmie. Podobnież James Horner przy drugiej części tej sagi, miał zaledwie 2 tygodnie na skomponowanie ścieżki, z czego musiał jeszcze opracować na nowo pewien główny motyw po tym jak James Cameron zmienił jedną z kluczowych scen filmu.
Miejmy jednak nadzieję, że tak jak Jerry Goldsmith i James Horner niegdyś, czy też Michael Giacchino z Łotrem Jeden, Zimmer i Wallfisch staną na wysokości zadania, pomimo niełatwych warunków. Blade Runner 2049 zadebiutuje w polskich kinach 6 października."
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Tego nie zrobię bo lipę miałbym w kinie.. :) ale mam nadzieję że tak będzie fajny jak przypuszczam.. :- ) obym się nie zawiódł..
 

bubafat

Active member
Bez reklam
J.Johannsson ma coś slabą passę. Jego muzyka, choc ponoc ukonczona, nie zostala tez wykorzystana w filmie Mother! D.Aronofskyego.
 
Ostatnia edycja:

bokciu

Banned
Podobno film nie będzie wyświetlany w polskich kinach. Ministerstwo kultury dopatrzyło się w nim wątków bezpośrednio uderzających w politykę państwa polskiego. Po tylu latach, doczekaliśmy się ponownie cenzury...
 

royals

New member
Blade runner 88% na rotten tomatoes, więc całkiem nieźle. Lubię Goslinga od obejrzenia Drive, więc już jakiś czas. BR to dla mnie chyba najbardziej wyczekiwany film tego roku.
 

MKa11

New member
Film niezły, zdecydowanie warty obejrzenia. Trochę muzyka nie ten poziom, co w "pierwszej" części, ale ciężko dorównać oryginałowi.
 
Do góry