Harry Brown

dread

New member
Bez reklam
Fabuła to takie połączenie Gran Torino z Brave One - po ok 20 minutach film się rozkręca i do samego końca trzyma poziom. Michael Caine w najwyższej formie, fajne dialogi, kilka mocnych scen, do tego dość realistycznie przedstawione osiedle opanowane przez młodocianych angoli.

Pod względem wizualno-dźwiękowym jest to taki typowy średniak - kolorki mocno stonowane, czernie popadające czasami w szarości, ale nie jest to jakaś wada tylko celowy zabieg reżysera mający nadać filmowi odpowiedniego klimatu.
Obraz 2.40:1, dźwięk DTS-HD MA 5.1 (wydanie UK).
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
dość realistycznie przedstawione osiedle opanowane przez młodocianych angoli.

dobrze ,ze mieszkam na prowincji.....- wiem co mowie.....
aczkolwiek widzialem dzielnice opanowane przez angoli, ciapatych itd. - po obejrzeniu filmu (czekam) bede mogl ocenic realistycznosc w oddaniu rzeczywistosci....
 

dread

New member
Bez reklam
Harry Brown nie jest aż tak dobrym filmem jak Gran Torino - to jest takie trochę bardziej krwawe kino, chociaż nie nazwałbym go rozrywkowym. W pierwszej połowie to jest dramat, w drugiej thriller.

dobrze ,ze mieszkam na prowincji.....- wiem co mowie.....
aczkolwiek widzialem dzielnice opanowane przez angoli, ciapatych itd. - po obejrzeniu filmu (czekam) bede mogl ocenic realistycznosc w oddaniu rzeczywistosci....

Tzn. i tutaj nie brakuje przekoloryzowanych momentów (np. wizyta u narkomanów czy końcówka), ale sceny przemocy, głównie gdy Harry jest ich obserwatorem, wyglądają dość realistycznie.
Tutaj masz jedną z takich scen (nie odkrywa niczego z fabuły, więc spokojnie... :) )
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
:eek:k:
przekolorowanie pewnych scen czasem jest niezbedne aby latwiej bylo zrozumiec pewne rzeczy osobom z zewnatrz- to jest normalne i nie swiadczy wcale o "nienaturalnosci" .
widziales "hot fuzz" ? :-D tam tez nieco przekolorywuja gware somersetcka ,aczkolwiek moge potwierdzic,ze niewiele....:-D (mieszkam niedaleko miasteczka w ktorym krecony byl ten film)
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
miasteczko Wells (piekna katedra z najstarszym zegarem z najwieksza iloscia oryginalnych czesci i fasada bodajze najwieksza plaskorzezba w Europie) , mieszkancy :eek:k:- fajni sa .... ogladajac z zona prawie "rozpoznawalismy znajomych" :grin: ale czasem co niektorych zrozumiec......:hmm::fool:
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
obejrzane , dobry film , bardzo dobry obraz , fajne ujecia , klimacik......:eek:k:
takie lubie...... dzwiek bardzo realistyczny ,duza dynamika w scenach "o wysokiej nocie prawdopodobienstwa" ,w ktorych sa akty przemocy.

btw. widzial ktos "spokojny amerykanin" na MGM HD ?!
 
Do góry