GLADIATOR - ponoć kiepska jakość obrazu
- Thread starter Joku
- Rozpoczęty
Potwierdzam słowa przedmówcy!!!
Wyostrzone krawędzie, do tego nadmierne użycie odszumiacza skutkiem czego mamy "woskowe twarze"... a jak komuś tego mało to jeszcze pousuwano w wielu miejscach różne części obrazu tj. strzały, włócznie, błyskawice, itp. (automat uznał je za skazy obrazu 
)
Sceny rozszerzone natomiast to niebo a ziemia pod względem obrazu w porównaniu do reszty filmu - ale to tylko kilkanaście minut całości...
http://forums.highdefdigest.com/blu...n/91237-gladiator-comparison-pix-reviews.html
http://www.avsforum.com/avs-vb/showpost.php?p=17305381&postcount=2354
Gladiator w takim wydaniu powinien kosztować 49zl a nie 149zl.
)Sceny rozszerzone natomiast to niebo a ziemia pod względem obrazu w porównaniu do reszty filmu - ale to tylko kilkanaście minut całości...
http://forums.highdefdigest.com/blu...n/91237-gladiator-comparison-pix-reviews.html
http://www.avsforum.com/avs-vb/showpost.php?p=17305381&postcount=2354
Gladiator w takim wydaniu powinien kosztować 49zl a nie 149zl.
W takim wydaniu to i te 49zł dużo...
Ostatnia edycja:
Czyli w skrócie ten film jest po prostu sprzętowo rozciągnięty algorytmami z jakości mniej więcej DVD do BR ? Do tej pory myślałem że filmy już od dawna były kręcone kamerami o rozdzielczości gdzie klatka filmowa miała 3800xXXXX, jak to z tym jest ?
wersja polska i UK sa takie same ale ceny nie. nie jest to upskal dvd. jest tylko skopane czyszczenie filmu wiekszosc zwyklych nie swiadomych osob tego nie zauwazy , problem jest taki ze za taki film na ktorego wersje blu czekala wielka islosc fanow filmu i HD zostal tak slabo wydany i jeszcze ta cena. jest promocja w MM na niego za 119zl smiechu warte. to od tej kwoty powninno sie odciac, a nie do niej dociac w promocji.
Gladiator-metal pudło
Obejrzałem sobie film,171min.
Jak na bluray to powtórzę za przedmówcami,specjalnej rewelacji nie ma.
Mam w domu wersję DVD i porównałem sobie to
wygląda to dość podobnie.
A i moje ulubione.widok butli z gazem widocznej przy wywrotce rydwanu,a myślałem że poprawią tą wpadkę.
Dźwięk DTS HD jest całkiem fajny i mam wrażenie że zupełnie inny niż DTS na DVD.
Tu na bluray wszystko jest bardziej jakby odseparowane od siebie,dźwięki są czystsze,uderzenia mieczem mają zdecydowanie inny wydźwięk,bardzo duża szczegółowość i bogactwo smaczków w postaci drobnych (dźwięczków) choć w scenie gdzie cesarz rozmawia z synem(scena w namiocie) wydawało mi się jak by mniej efektu surrand,
na DVD mamy jakby lepsze wypełnienie tylnych głośników niż w wersji na bluray,dotyczy to prawie całości tego filmu wydanego na nowym nośniku.
Bas ma w DTS HD wiele poziomów i to jest wyraźnie słyszalne,na DVD takiego odseparowania już nie usłyszysz choć mi bardziej się podobało uderzenie i moc właśnie na wydaniu DVD,czuć siłę uderzenia.
Na blu ray to samo bardziej porozkładane na czynniki, to samo ma wiele poziomów zanim ostatecznie odezwie się subwofer który wstrząśnie pomieszczeniem.
Generalnie film jest ciekawszy bo zawiera sceny usunięte a jest tego dość dużo.
Szczęście że mogłem go po prostu wypożyczyć bo kupić to go nie kupię.
Obejrzałem sobie film,171min.
Jak na bluray to powtórzę za przedmówcami,specjalnej rewelacji nie ma.
Mam w domu wersję DVD i porównałem sobie to
wygląda to dość podobnie.
A i moje ulubione.widok butli z gazem widocznej przy wywrotce rydwanu,a myślałem że poprawią tą wpadkę.
Dźwięk DTS HD jest całkiem fajny i mam wrażenie że zupełnie inny niż DTS na DVD.
Tu na bluray wszystko jest bardziej jakby odseparowane od siebie,dźwięki są czystsze,uderzenia mieczem mają zdecydowanie inny wydźwięk,bardzo duża szczegółowość i bogactwo smaczków w postaci drobnych (dźwięczków) choć w scenie gdzie cesarz rozmawia z synem(scena w namiocie) wydawało mi się jak by mniej efektu surrand,
na DVD mamy jakby lepsze wypełnienie tylnych głośników niż w wersji na bluray,dotyczy to prawie całości tego filmu wydanego na nowym nośniku.
Bas ma w DTS HD wiele poziomów i to jest wyraźnie słyszalne,na DVD takiego odseparowania już nie usłyszysz choć mi bardziej się podobało uderzenie i moc właśnie na wydaniu DVD,czuć siłę uderzenia.
Na blu ray to samo bardziej porozkładane na czynniki, to samo ma wiele poziomów zanim ostatecznie odezwie się subwofer który wstrząśnie pomieszczeniem.
Generalnie film jest ciekawszy bo zawiera sceny usunięte a jest tego dość dużo.
Szczęście że mogłem go po prostu wypożyczyć bo kupić to go nie kupię.
Ostatnia edycja:
Mam ten film
I nie żałuję. Czytałem większość recenzji tego wydania i może rzeczywiście film mógłby być lepiej potraktowany ale mimo, że szukałem zaginionych strzał itp to jakoś mi nic nie zauważyłem. Faktem jednak jest, że brakuje tego czegoś co jest np w Braveheart- tam obraz jest po prostu piękny.
I nie żałuję. Czytałem większość recenzji tego wydania i może rzeczywiście film mógłby być lepiej potraktowany ale mimo, że szukałem zaginionych strzał itp to jakoś mi nic nie zauważyłem. Faktem jednak jest, że brakuje tego czegoś co jest np w Braveheart- tam obraz jest po prostu piękny.
Te 49zł to za dźwięk
W przyszłym roku Gladiatorowi stuknie 10-tka, więc nie zdziwiłbym się za bardzo gdyby z tej okazji wyszła nowa super hiper wersja z nowym transferem
Możecie mi mówić per wróżka