Zapowiedź-film

gadzeciaz

Member
Bez reklam
Cześć i już po seansie.
Obraz czysty i kolorowy ale to już norma. Generalnie jest czysto i bardzo szczegółowo a sam film nagrany 2.35:1
czyli też czarne pasy u dołu i góry i kombinacje z dobraniem obrazu.
Treść filmu i akcja,cóż trochę nudnawy choć całość kończy się bardzo spektakularnie dla ziemi.
Akcja z początku w latach 1959 a po wstępie przenosimy się do 2009 gdzie czeka nas ???
Dźwięk w tym filmie a jest to zapis DTS-HD do końca jakby nie wykorzystany owszem jest kilka krótkich fragmentów gdzie porządnie trzęsie chałupą oraz może ze dwa że wykorzystamy resztę głośników ale w ogólnym podsumowaniu jest tak że po woli film sobie leci od zdarzenia potem nuda i po jakimś czasie ponownie akcja.
Klimat i owszem jest ale to kino dla miłośników kina fantastyki-futurystyczne i trochę takie współcześnie realne?

Świetne efekty towarzyszą pokazaniu katastrofy lotniczej,katastrofa w metrze oraz efekt końca planetki,jest bardzo dobrze i dźwięk wbija w fotel ale jakoś dziwnie mało tych efektów no chyba że są aż takie wspaniałe że ogląda się je z zapartym tchem i migiem,a może już współczesne kino za bardzo przyzwyczaiło nas do efektów komputerowych ale myślę ze mogło być jeszcze dużo lepiej zrobione i więcej,więcej!!! Ja czuję lekki niedosyt.
Na koniec tylko tyle że zaraz po obejrzeniu filmu nie pamiętałem ze były takie akcje jakoś szybko to przeleciało ale za to końcówka na długo zapada w pamięci !!!
 
Ostatnia edycja:

gadzeciaz

Member
Bez reklam
odpowiedź na zapowiedź

Pełen tytuł tego filmu to po polsku został on przetłumaczony jako "ZAPOWIEDŹ"
a po ludzku jak co niektórzy uważają brzmi on
"KNOWING"
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
wlasnie jestem po seansie- moge tylko dodac, ze lotnicza katastrofa byla faktycznie "niezla" ! kawalek samolotu prawie mi ucho urwal....:D
niestety najgorszy element tego widowiska to glowny bohater , a raczej postac zagrana w denny sposob przez Cage'a , mam wrazenie ,ze z filmu na film jest coraz gorszy... reszte mozna przelknac :D
 

rafix01

Member
Bez reklam
A mnie muzyka i odpowiednie sceny momentami wprawiały w nastrój grozy, nie powiem kilka razy przeszły mnie dreszcze :) ... ostatni film, na jakim miałem ciarki z powodu muzyki i obrazu to "KRĄG" w wersji amerykańskiej :D
 

jdud2

New member
To znacznie lepszy film niż "2012". Lepszy klimat, lepsza katastrofa i sensowne użycie efektów specialnych.

Nawet wydanie na bluray jest fajne: atrakcyjna cena (zapłaciłem ok. 50 zeta), transfer nie zepsuty, mimo że to pochodzi od Monolitu. To moje zdanie rzecz jasna.
 
Ostatnia edycja:
Do góry