Awaria/usterka Harman Kardon AVR270

gemini4all

New member
Dzisiaj nagle po 6 latach od zakupu amplituner wyłączył się, jak by coś "strzeliło". Nie daje się włączyć, odłączenie z prądu nic nie pomaga. Obstawiam zfajczony zasilacz. Spotkał się ktoś z podobnym problemem? Jaki może być przypuszczalny koszt naprawy? Może ktoś polecić sprawdzony serwis w Warszawie? Da się samodzielnie kupić i wymienić zasilacz, jest coś lutowanie czy wymiana jest dość łatwa? Różne rzeczy już naprawiłem, mikrostyki w myszce (lutowanie), wymiana płytki sterującej w odkurzaczu to może i z tą awaria sobie poradzę na własną rękę.
 

gemini4all

New member
Na pierwszy rzut oka nic nie widać - nic spalonego. Obstawiałem kondensator. Oddałem do serwisu na Konradowicza 19 w Warszawie - mieli pozytywne opinie. Diagnoza: padła końcówka mocy. Kosz naprawy: 340zł. Ampli działa.
 
Do góry