Onkyo TX-RZ3100B czy Denon AVR-X4500H

ThePepe

New member
Bez reklam
Ale nikt nie napisał że gra źle, tylko inaczej. Najlepszym doradcą są osobiste odczucia, więc najlepiej odsłuchać i się przekonać osobiście. Po co na siłę sobie udowadniać swoje racje?
 

Wiesiek19

Active member
Bez reklam
Potwierdzam i zgadzam się w pełni z tym co napisał armanig.
Jakiś rok temu albo więcej razem z kolegą DrWredman robiliśmy dokładnie takie samo porównanie RZ810 i 1100. Najpierw odsłuch w salonie, a potem wypożyczenie do domu.
Nasze wnioski były identyczne. RZ810 brał zdecydowanie lepiej. Czyściej, pełniej, dynamiczniej. W efekcie kolega DrWredman zdecydował się na zakup 810 mimo tego, że 1100 dawała mu większe możliwości w rozbudowie systemu.
 

mac-ony

Well-known member
Bez reklam
Rz 1100 , 3100 ma słabą (fatalną? ) kalibrację . Może lepszy Pioneer serii 9 ?
A , i tak ograniczeniem będą głośniki i akustyka :(
Na sufit polecam Magnat IC 62 lub 82 w zabudowie DIY
 

cezary69

New member
Bez reklam
Cały czas dążę do tego, że gdyby testującym zasłonić oczy i wtedy słuchali pytanie czy rozpoznali by różnicę, który to gra model. Cały pic polega na tym, że to wzmacniacz klasy D więc musi być gorszy :) i to jest bardziej działanie podświadome niż to co można zmierzyć. Mówienie, że "inaczej gra" to normalne, że inaczej gra, ba nie ma dwóch takich samych wzmacniaczy co będą grać tak samo bo nie da się idealnie wszystkiego postroić i mogą się różnić w odsłuchach w obrębie nawet tego samego modelu, a co dopiero jak wzmacniacz jest zupełnie inny. Moim zdaniem największy plus takich wzmacniaczy to to, że nie mają wysokich temperatur... a wiadomo co się dzieje z elektroniką gdy się za długo przegrzewa nie dość że szybciej pada to i nie trzyma parametrów, i można w takim przypadku pisać o zjawisku trottingu co dzieje się przy mocno obciążonych i nagrzanych dyskach ssd czy sekcjach zasilania na płytach głównych. Tak czy siak przyszłość wzmacniaczy to układy całkowicie cyfrowe.
 

mac-ony

Well-known member
Bez reklam
Nie słyszałem, aby Marantz, Denon , Yamaha , Pioneer miało problem z HDMI
Dlaczego Onkyo 830 jest tańsze od Marantz 6012-6013 ?
Bo g.. warty ?
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Mieliśmy na forum kilka przypadków z Marantzem, ale fakt, można uznać, że nie słyszy się za wiele.
Miałem sporo ampli Marantza (model po modelu), nie licząc z 10 sztuk reszty klocków i faktycznie, problemów nie odnotowałem.
Onkyo natomiast rzeczywiście miało problem z hdmi, ale to już stare dzieje.
Nie sądze, żeby w nowych modelach ta przypadłość miała miejsce.
Jeżeli już, to psuje się jak każdy i statystycznie ma prawo.

Cały czas dążę do tego, że gdyby testującym zasłonić oczy i wtedy słuchali pytanie czy rozpoznali by różnicę, który to gra model. Cały pic polega na tym, że to wzmacniacz klasy D więc musi być gorszy :) i to jest bardziej działanie podświadome niż to co można zmierzyć.

"Podświadomie", "zasłonić oczy"? Cóż za bzdury... nie znajduję innego określenia.
Już widzę, na czym ta dyskusja zaczyna polegać i o co tu chodzi.
Czyli "kupiłem", to chwalę. Bez względu co mówią.
To jest najgorsze możliwe zjawisko na forum, bo robi wielką krzywdę wszystkim tym, którzy ciężko pracują na swoje zabawki, a tutaj w wątku mamy konkretne pytanie i konkretną sprawdzoną odpowiedż.
Nie ma tu żadnego "wydaje mi się".
Sorry, ale jak czytam tą całą argumentacje, to ręce opadają.
Za wszelką cenę chcesz wytłumaczyć, coś, co jest do sprawdzenia w każdej chwili.

Nie mogę pojąć, skąd to się bierze. Tzn. wiem, ale nie chce używać tego określenia.

Dlaczego bzdury? Bo:

a) jak kupiłem RZ1100, to w hurra optymistycznym nastroju, a wręcz zapomniałem, że to klasa D.
Nie miało to dla mnie kompletnie znaczenia, bo niby dlaczego, a jeżeli już, to na plus, skoro to był najwyższy model.
Dodatkowo cieszyłem się, bo ten ampli na swój czas miał wszystko co potrzebowałem.
Czyli mogłem wykorzystać pełną konfigurację 11.1, a nie siedzieć 2 lata z głośnikami w suficie których nie mogłem wykorzystać, a tak właśnie było. Myślisz, że po co?
Miałem się przekonywać na siłę i zaklinać rzeczywistość?

Potem dopiero się okazało, co może być winą takiej, a nie innej sytuacji.
Początkowo sądziłem, że to może wina softu, ustawień, ale nic z tych rzeczy.
Szukałem rozwiązań, wytłumaczenia, a następnie zakupiłem następny, żeby się przekonać o co tutaj chodzi.
Dopiero po czasie i testach, dotarło do mnie, że wina leży zupełnie w innym miejscu.
Co ma oczywiście sens i logiczne wytłumaczenie.

To jest FAKT.

b) Gdyby zasłonić testującym oczy, to tylko IDIOTA, czyli mówiąc wprost debil i ignorant, nie usłyszałby różnicy. Tacy ludzie nie powinni w ogóle wypowiadać się publicznie.
To jest tak oczywiste, że szkoda mojego czasu na te wpisy, robię to tylko i wyłącznie dla innych czytających.
Taki test, wręcz byłby wskazany i jednoznacznie wskazałby różnice.

Najśmieszniejsze jest to, że w tym co piszesz, paradoksalnie jest wręcz ODWROTNIE, czego Twoje wpisy są przykładem, widzisz ile sprzęt kosztuje i gdzie jest ustawiony w hierarchii, więc za wszelką cenę sobie tłumaczysz, że NIE może być inaczej.

Absurd ; )

Skończmy tą dyskusję. Do niczego nie prowadzi.
Rozwiązanie jest jedno. Testy, porównania, testy, porównania... to rozwieje wszystkie wątpliwości.
 
Ostatnia edycja:

cezary69

New member
Bez reklam
"Podświadomie", "zasłonić oczy"? Cóż za bzdury... nie znajduję innego określenia.
Już widzę, na czym ta dyskusja zaczyna polegać i o co tu chodzi.
Czyli "kupiłem", to chwalę. Bez względu co mówią.
To jest najgorsze możliwe zjawisko na forum, bo robi wielką krzywdę wszystkim tym, którzy ciężko pracują na swoje zabawki, a tutaj w wątku mamy konkretne pytanie i konkretną sprawdzoną odpowiedż.
Nie ma tu żadnego "wydaje mi się".
Sorry, ale jak czytam tą całą argumentacje, to ręce opadają.
Za wszelką cenę chcesz wytłumaczyć, coś, co jest do sprawdzenia w każdej chwili.

Nie mogę pojąć, skąd to się bierze. Tzn. wiem, ale nie chce używać tego określenia.

Dlaczego bzdury? Bo:

a) jak kupiłem RZ1100, to w hurra optymistycznym nastroju, a wręcz zapomniałem, że to klasa D.
Nie miało to dla mnie kompletnie znaczenia, bo niby dlaczego, a jeżeli już, to na plus, skoro to był najwyższy model.
Dodatkowo cieszyłem się, bo ten ampli na swój czas miał wszystko co potrzebowałem.
Czyli mogłem wykorzystać pełną konfigurację 11.1, a nie siedzieć 2 lata z głośnikami w suficie których nie mogłem wykorzystać, a tak właśnie było. Myślisz, że po co?
Miałem się przekonywać na siłę i zaklinać rzeczywistość?

Potem dopiero się okazało, co może być winą takiej, a nie innej sytuacji.
Początkowo sądziłem, że to może wina softu, ustawień, ale nic z tych rzeczy.
Szukałem rozwiązań, wytłumaczenia, a następnie zakupiłem następny, żeby się przekonać o co tutaj chodzi.
Dopiero po czasie i testach, dotarło do mnie, że wina leży zupełnie w innym miejscu.
Co ma oczywiście sens i logiczne wytłumaczenie.

To jest FAKT.

b) Gdyby zasłonić testującym oczy, to tylko IDIOTA, czyli mówiąc wprost debil i ignorant, nie usłyszałby różnicy. Tacy ludzie nie powinni w ogóle wypowiadać się publicznie.
Ta jest tak oczywiste, że szkoda mojego czasu na te wpisy, robię to tylko i wyłącznie dla innych czytających.
Taki test, wręcz byłby wskazany i jednoznacznie wskazałby różnice.

Najśmieszniejsze jest to, że w tym co piszesz, paradoksalnie jest wręcz ODWROTNIE, czego Twoje wpisy są przykładem, widzisz ile sprzęt kosztuje i gdzie jest ustawiony w hierarchii, więc za wszelką cenę sobie tłumaczysz, że NIE może być inaczej.

Absurd ; )

Skończmy tą dyskusję. Do niczego nie prowadzi.
Rozwiązanie jest jedno. Testy, porównania, testy, porównania... to rozwieje wszystkie wątpliwości.


Przecież podałem Ci dwa przykładowe testy tego sprzętu, Ty mówisz robione pod publikę no tak tak to każdy test można podsumować :) a tak w ogóle to czego Ci brakowało w jakości grania 1100? Za mało basu za dużo wysokich? Szczegółowości to raczej nie bo jest bardzo dobra... czasem wydaje mi się, że ludzie sami nie wiedzą czego chcą :)
Niczego sobie nie tłumacze bo mi pasuje tak jak gra, a że ktoś uważa inaczej to jego problem.
Tylko jak widzę wpisy o RZ1100 i Twoje komentarze, że lepiej wybrać RZ810 czy RZ830 zastanawiam się dlaczego. To, że Tobie nie przypadł do gustu nie znaczy, że innym nie będzie pasował bo to D ;) brzydal musi być AB to wtedy jest ok.
Pewnie Onkyo miało taki kaprys i wypuściło niedopracowany ampli ;) kto wie trzeba by zapytać.
 

zydok0kr

Member
A ja Wam powiem tak:
Mam ONKYO 1100 i bardzo go chwalę, ale dużo ładniej od niego grał Cambridge Audio CXR200,z moimi kolumnami, jak na moje słoniowe ucho. Cmbridge nie wybrałem tylko dla tego że nie miał tych rzeczy które miał ONKYO. Myślę Panowie że nie warto się kłócić o takie głupotki. Każdy z nas ma inny słuch, inny gust i w ogóle. Myślę że najlepszym rozwiązaniem dla naszego szanownego kolegi będzie tylko odsłuch w warunkach domowych. Wiem wiem, łatwo napisać(powiedzieć), że odsłuch no ale....... nic tego nie zastąpi.
 

cezary69

New member
Bez reklam
Nikt się nie kłóci :) tylko wymienia się własne doświadczenia i spostrzeżenia. Wiadomo co osoba to inne upodobania, inne ustawienia i wiele jeszcze innych rzeczy, które składają się na całość. Potrzebowałem tylu końcówek mocy więc padało na 1100, a bawienie się w podpinanie dodatkowego wzmacniacza żeby uzyskać odpowiednio więcej końcówek... osobiście wolę jeden klocek :)
 

zydok0kr

Member
Nikt się nie kłóci :) tylko wymienia się własne doświadczenia i spostrzeżenia. Wiadomo co osoba to inne upodobania, inne ustawienia i wiele jeszcze innych rzeczy, które składają się na całość. Potrzebowałem tylu końcówek mocy więc padało na 1100, a bawienie się w podpinanie dodatkowego wzmacniacza żeby uzyskać odpowiednio więcej końcówek... osobiście wolę jeden klocek :)


Spoko. Ja do Onkyo 1100 dodałem na fronty dwa x monoblok EMOTIVA. Dodałem je z racji tego iż moje Dynki są bardzo wymagające i potrzebują kopa ;-) Teraz rozważam potestowanie DENONA 8500. Miałem wymienić tv ale nowych modeli jeszcze niema więc kasę można zainwestować w co innego ;-)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Czyli zakup TV poszedł w odstawkę, na rzecz nowych modeli? No i dobrze, jak nie ma ciśnienia, to można i tak ; )
Potrzebne Ci faktycznie tyle końcówek z 8500, bo cena już pozwala na różne duety.
Szczególnie, że już masz Emotive więc i tak zasila fronty, a ampli robi bardziej za procesor. Może warto z takim budżetem iść już w typowe pre-pro i zrobić dzielonkę?
 

zydok0kr

Member
Czyli zakup TV poszedł w odstawkę, na rzecz nowych modeli? No i dobrze, jak nie ma ciśnienia, to można i tak ; )
Potrzebne Ci faktycznie tyle końcówek z 8500, bo cena już pozwala na różne duety.
Szczególnie, że już masz Emotive więc i tak zasila fronty, a ampli robi bardziej za procesor. Może warto z takim budżetem iść już w typowe pre-pro i zrobić dzielonkę?

Masz rację, można iść w dzielonkę. Myślałem nad Emotiva RMC-1, Emotiva XMC-1, ale oba jak na razie nie dostępne w Polsce. Kiedy będą nie wiadomo. Można by się było pozastanawiać nad jakimś procesorem DENONA lub ONKYO tylko kurcze który lepszy??? A może też poczekać na nowe modele?? Doskładać kaskę na coś z wyższej półki. Kurcze wcześniej nie pomyślałem o dzielonym AV, a była za bardzo dobre pieniążki dostępna końcówka Emotiva XPA seven, tylko już nie pamiętam czy to był Gen 2 czy Gen 3. Choć w wypadku Emotiva to i tak mało istotne, ich końcówki mocy dają dobrego powera. A co do TV to czekam aż się pojawi 85XG95, tylko żeby cena początkowa nie zabijała ;-)

A co do Denon 8500 to jestem ciekaw jak gra, dla tego o nim myślałem. Ktoś mi powiedział że podobno rewelacyjnie gra i że w ogóle jest super, chipper. Wiem że ma końcówek wiele, ale to nic, nie wszystkie muszą być wykorzystane, moc z nich chyba idzie do końcówek które grają. No chyba że się mylę.
 
Ostatnia edycja:

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Ja tylko słowo, odnośnie ceny Denona 8500.
W najbliższym czasie jego cena nie ulegnie zmianie ponieważ model ten, z tego co wyczytałem, nie będzie miał następcy do roku 2021.
No cóż. Musi na siebie zarobić. :wink:
 
Do góry